Jeśli jesteś kimś, kto słyszał o wiedzy, nazywanej umownie "alternatywną", nie masz o niej wielkiego pojęcia, ale jesteś naturą ciekawą otwartą i krytyczną zarazem – dobrze wybierasz, biorąc do reki tę oto niepozorną książeczkę. Znajdziesz tu ni mniej, ni więcej, tylko przystępny i rzetelny "wstęp do wprowadzenia" w jedną z dziedzin tej wiedzy – NUMEROLOGIĘ.
Numerologia to jedna ze sztuk dywinacyjnych (wróżebnych), towarzysząca ludzkości od chwili, gdy nauczyliśmy się liczyć i zapisywać liczby. Tak, tak: liczby służyły nie tylko do beznamiętnej buchalterii gospodarczej, nie tylko do precyzyjnych obliczeń inżynieryjnych – ale bywały źródłem natchnień dla mistyków i wróżbitów. Najsławniejsi z owych liczbowych mistyków są oczywiście pitagorejczycy. Ale nie tylko oni fascynowali się liczbami. Także kabaliści sporo dodali do tej fascynacji i tak oto dziś mamy do dyspozycji wcale solidną bazę do namysłu nad rolą liczb w naszym świecie wewnętrznym.
Tak zatem numerologia to wiedza (i sztuka zarazem) baaardzo szacowna. A co najzabawniejsze, Czytelniku... już Ci częściowo znana! Tak, bo w matematyce 'numerologia' to tyle, co 'sztuka układania wzorów matematycznych'. Ilekroć zatem belfer krzyczał "no wyprowadź wreszcie ten cholerny wzór na przyspieszenie!", a Ty, wtedy sztubaku, obecnie Adepcie Numerologii, posłusznie przekształcałeś wektory i skalary do postaci żądanej przez nauczyciela – poznawałeś zasady numerologii. Przed laty przyswojone, będą Ci służyć i dziś, choć w innych celach.
Numerologia wróżebna w swojej części obliczeniowej nie jest bardzo różna od wzorów matematycznych, czy fizycznych. Też nie robi nic innego, jak w sprytny sposób przekształca jedne figury liczbowe na inne. Tyle tylko, że figury te opisują nie przyspieszenie, siłę, napięcie, czy energię, ale parametry
naszej psyche: wolę, problemy, ambicje, możliwości, etc...
Takich wzorów można ułożyć bardzo wiele, bo i opisów psychiki człowieka jest sporo i każdy może mięć "swoją" numerologię.
Numerologia ma wiele zalet: ze wszystkich sztuk dywinacyjnych (wróżebnych) jest najłatwiejsza do opanowania przez ludzi o "racjonalnych" umysłach, wykorzystuje powszechne wokół nas "tworzywo", jakim jest język i kultura, najmniej wymaga używania kapryśnych i zawodnych umiejętności parapsychicznych, jest też prosta obliczeniowo. Te cechy predestynują ją do roli "dywinacji powszechnego użytku", mogącej świetnie uzupełnić wiedzę każdego, kto choć trochę w kulturze i języku jest zanurzony. Czyli w praktyce każdego "umysłowego".
Jeśli więc chcesz dowiedzieć się czegoś więcej o liczbach w naszym wewnętrznym mikrokosmosie – zapraszam do lektury!
Włodzimierz H. Zylbertal