Leszczyński, Adam - Zbawcy mórz.mobi
-
_Kino VHS 80-90 -
█ Bumpinbaccas █(1) -
☕PROGRAMY 2018☕ -
200 Najlepszych Starych Filmów(1) -
2012 -
Arka Przymierza -
atomowe fakty -
Auto -
Balkon -
Biblijne -
Breast Milk -
ciekawe pdf -
darmowa energia -
Dłoń -
Dublety -
ewolucja -
FILM STEVEN SEAGAL -
FILMY_RELIGIJNE_SKARBIEC(1) -
filmy-2013-2014-2015 -
Fotel -
inne -
Kanapa -
Kąpiel -
KONSTYTUCJA -
Kuchnia -
kwantowe zagadki -
medycyna i zdrowie -
nikola tesla -
Nocne Cluby_Japonia -
nwo -
nwo(1) -
Pochwy -
Schody -
tajne projekty -
technologia i nauka -
Triplety -
ufo -
W terenie -
Wibrator -
Wziernik -
Wzierniki -
Wzierniki(1) -
xxx -
xxxx -
XXXXX -
zachomikowane(1) -
Zaginione cywilizacje -
Znaczenie imion -
衣 Owłosione(1) -
衣 Pissing
Torbjørn Færøvik
Orient ExpressŚwiat z okien najsłynniejszego pociągu
Orient Express to żywa legenda. Trasa wiodąca tysiące kilometrów. Luksus, o którym niegdyś marzyli wszyscy podróżnicy. Od czasu pierwszego przejazdu z Paryża do Konstantynopolu w 1883 roku, jego pasażerowie mogli na własne oczy oglądać niedostępne im wcześniej zakątki świata. Færøvik, norweski pisarz, historyk, dziennikarz i podróżnik, zabiera czytelnika w podróż współczesnym Orient Expressem. Wyruszając wiosną z Londynu, w dwa miesiące przemierza dwanaście krajów, i dwadzieścia dwa miasta – przez romantyczny Paryż, zaskakujące Rumunię i Bułgarię, aż po rajską Samarkandę. Najmniejszy szczegół potrafi uruchomić lawinę, która zaspokoi głód wiedzy i żądzę przygód każdego czytelnika – niezależnie od stacji, na której postanowicie wysiąść. Dzięki tej książce dowiecie się m.in. co zainspirowało Agathę Christie do napisania Morderstwa w Orient Expressie. Zrozumiecie też, dlaczego niektórzy Brytyjczycy myślą, że Bułgaria to rzeka w Maroku i dlaczego to Turcja, a nie Holandia, powinna kojarzyć się nam z tulipanami. Autor rysuje przed nami realia i historię odwiedzanych miejsc, a obrazu dopełniają spotykane przez niego barwne postacie. Uzupełnia tym samym naszą wiedzę o społeczeństwach europejskich i bliskowschodnich, o których wciąż – jak się okazuje – niewiele wiemy. To obowiązkowa pozycja dla miłośników dalekich wypraw i każdego, kto chciałby poznać sekrety kultowego pociągu. W końcu najważniejsze to mieć dobrego przewodnika.
Nicolas Bouvier
Oswajanie swiata♦ MOBI
Książka o podróży jako Wielkiej Przygodzie - poznawczej i egzystencjalnej, o podróży jako sposobie istnienia. Opublikowana w 1963 roku, wkrótce stała się "świętą księgą" tych, dla których podróże nie są powierzchownym zwiedzaniem świata, lecz próbą dotknięcia istoty życia. Opisana z niezwykłą wrażliwością wyprawa, rozpoczęta w czerwcu 1953 roku w Genewie, wiodła przez Macedonię i Grecję, następnie Turcję, Iran i Afganistan, a zakończyła się w grudniu 1954 roku u wrót Indii na przełęczy Chajber. Książka ilustrowana jest rysunkami Thierry'ego Verneta, przyjaciela autora i towarzysza podróży. "W tej pięknej i urzekającej książce sama istota podróżowania wymyka się opisowi, chociaż opisywanie podróży jest tu czynnością równie ważną, co przemierzanie szlaku. Bouvier prowadził zapiski na gorąco, a kiedy w jednym z miast stracił przez głupi przypadek część notatek, długo nie mógł się pogodzić z tą stratą. Ale Oswajanie świata jest tekstem pisanym przez sześć lat po powrocie do domu, kiedy autora wciąż dręczyły wątpliwości, czy warto "dodawać wytarte słowa do tych świeżych rzeczy"? Spisywanie podróży okazało się wielokrotnie dłuższe od niej samej i o wiele bardziej wyczerpujące. Autor zaś zdał sobie sprawę, że (...) żaden opis nie jest w stanie dokładnie odwzorować przeżycia, a nieskończone bogactwo doświadczeń nie pomieści się w skończonej formule zapisu". Jacek Leociak, "Nowe książki", 9 września 1999
Agnieszka Kamińska
SzwajcariaPodróż przez raj wymyślony
ZIP ♦ MOBI
Dlaczego w szwajcarskich domach nie ma pralek? Co bardziej dzieli Szwajcarów, „rów polenty” czy „granica z ziemniaka”? Gdzie kupić świeże alpejskie powietrze na wynos? Etykieta światowej prymuski przylgnęła do Szwajcarii niczym przekonanie, że po alpejskich łąkach naprawdę hasają fioletowe krowy. Tu bez obaw można zostawić na ulicy niezapięty rower czy napić się wody prosto z ulicznej fontanny. Kiedyś „szwajcarskość” reklamowała produkty wysokiej jakości, dziś to zbiór walorów, takich jak punktualność, innowacyjność czy bezpieczeństwo. Ilość pozytywnych skojarzeń, jakie budzi Szwajcaria, nie dziwi, lecz warto je zweryfikować. Autorka przemierza alpejskie szlaki, trasy kolejowe oraz wybrukowane uliczki helweckich miast. Odkrywa przed nami ten raj wymyślony; państwo, którego nie ma, choć według legendy zaczęło się… na łące.
Artur Domosławski
Śmierć w Amazonii"Śmierć w Amazonii" zaczyna się jak thriller i czyta się tę książkę jak thriller. W zapadłej wiosce w brazylijskim interiorze ginie para obrońców Amazonii. W dalekim miasteczku w Andach „nieznani sprawcy“ polują na księdza, który broni praw górali do ziemi i wody. Ktoś zabija towarzysza wspólnej sprawy. Pewien robotnik rolny zostaje prawnikiem. Domaga się odszkodowań dla mieszkańców miasteczek i wsi, którzy zaczęli zapadać na nieznane wcześniej choroby. Dostaje telefon z wiadomością, że znaleziono zwłoki jego młodszego brata. Artur Domosławski kroczy śladami tajemniczych zabójstw ludzi zaangażowanych w obronę niszczonego środowiska naturalnego i praw lokalnej ludności w Ameryce Południowej. Kto stoi za zabójstwami? Czy zwyczajni ludzie, którzy po prostu bronią swojej ziemi, maja szanse w zderzeniu z międzynarodowymi korporacjami i przekupionymi władzami? Nie zawsze optymistyczne odpowiedzi na te pytania ukazują współczesne oblicza wielkiego biznesu, skorumpowanej polityki i ciemnych stron globalizacji. Amazonia w książce Domosławskiego jest żywa i prawdziwa, sportretowana w przypadkach konkretnych ludzi. Nie ma tu prostych haseł o obronie puszczy amazońskiej. Nie ma lukrowanego obrazka celebryty wspierającego indiańskie plemiona. Jest kipiący energią, rozpaczą, ale i nadzieją świat ludzi, którzy dzięki Domosławskiemu, staja się nam po prostu bliscy.
Jessica Bruder
NomadlandW drodze za pracą
♦ MOBI
Ich oszczędności wyparowały po kryzysie w 2008 roku lub z powodu różnych życiowych wypadków. Zamiast przejść na zasłużoną emeryturę, żegnają się z wygodnym życiem przedstawicieli klasy średniej, które wiedli dotąd. Sprzedają domy, bo nie mogą ich już utrzymać, przesiadają się do kamperów, przyczep, vanów czy pikapów i ruszają w drogę. Jeżdżą od stanu do stanu w poszukiwaniu dorywczej pracy – na kempingach, przy zbiorach owoców i warzyw, w centrach logistycznych Amazona. Dla wielu firm to pracownicy doskonali. Są wytrwali, odpowiedzialni, doświadczeni, bardzo zdeterminowani. Przywożą ze sobą cały swój dobytek, zmieniając postoje przyczep w efemeryczne miasteczka robotnicze, które pustoszeją, kiedy kończy się praca. Nigdzie nie zostają wystarczająco długo, żeby stworzyć związek zawodowy. Niektórzy uważają ich za bezdomnych, ale koczownicy nowej ery nie lubią tej łatki. Mówią o sobie: bezmiejscowi. Twierdzą, że wyrwali się z niewoli czynszów, świadomie wypisali z zepsutego, demoralizującego systemu. Wielu nauczyło się cieszyć nową wolnością. Nawiązują przyjaźnie, dzielą się doświadczeniami, pomagają sobie nawzajem. Czas zapiąć pasy! Dzięki Jessice Bruder możemy dołączyć do nomadów i wyruszyć na włóczęgę po innej Ameryce.
Tiziano Terzani
W Azji♦ MOBI
Azja zawsze była miłością i fascynacją Terzaniego. W połowie lat 60. pierwszy raz postawił stopę na tym kontynencie. Nauczył się chińskiego oraz japońskiego, a wkrótce porzucił ustabilizowane życie we Włoszech i osiedlił się z rodziną w Singapurze. Jako korespondent wojenny był wszędzie tam, gdzie na kontynencie rozgrywała się historia. Ryzykując życie, jeździł do krajów ogarniętych wojną, opisywał i komentował, nie unikając osobistego zaangażowania. Jego artykuły ukazywały się regularnie w prasie włoskiej i niemieckiej. Co tak urzekło przybysza z Zachodu w azjatyckiej rzeczywistości? \- Pojechałem tam w poszukiwaniu "innego", wszystkiego, czego nie znałem, w pogoni za ideałami - napisał. Azja stała się dla niego lustrem, w którym mogła przejrzeć się Europa. Ta klasyczna już książka przedstawia czytelnikowi kulisy wszystkich konfliktów zbrojnych, które rozegrały się w Azji w latach 1965-1997, ale także - co szczególnie cenne - pokazuje życie codzienne i pozwala zbliżyć się do zrozumienia jakże fascynującej odmienności kulturowej.
Magda Szarejko
ZaduchReportaże o obcości
♦ MOBI
Czego wstydzą się ludzie pochodzący ze wsi? I czy rzeczywiście się wstydzą? W tej książce znajduje się dwanaście odpowiedzi na te pytania. Marta Szarejko rozmawia ze swoimi rówieśnikami - trzydziestolatkami, którzy przyjechali z małych miejscowości do Warszawy. Opowiadają jej o swoich kompleksach, wątpliwościach, tęsknotach. O tym, czego najbardziej im brak w mieście i czego najbardziej nie znosili na wsi. O tym, co niosą w sobie, chociaż na wieś wracają coraz rzadziej. O tym, że nigdzie nie czują się u siebie. Warto im się przyjrzeć i zastanowić - więcej w nich wstydu czy tęsknoty?