Bruczkowski, Marcin - Bezsenność w Tokio.mobi
-
_Kino VHS 80-90 -
█ Bumpinbaccas █(1) -
☕PROGRAMY 2018☕ -
200 Najlepszych Starych Filmów(1) -
2012 -
Arka Przymierza -
atomowe fakty -
Auto -
Balkon -
Biblijne -
ciekawe pdf -
darmowa energia -
Dłoń -
Dublety -
ewolucja -
FILMY_RELIGIJNE_SKARBIEC(1) -
filmy-2013-2014-2015 -
Fotel -
inne -
Kanapa -
Kąpiel -
Kuchnia -
kwantowe zagadki -
medycyna i zdrowie -
nikola tesla -
nwo -
nwo(1) -
Pochwy -
Religioznawstwo -
Schody -
Striptease_Vintage -
tajne projekty -
technologia i nauka -
Telegram Video -
Triplety -
ufo -
W terenie -
webcam -
Wibrator -
Wziernik -
Wzierniki -
Wzierniki(1) -
xxx -
xxxx -
XXXXX -
zachomikowane(1) -
Zaginione cywilizacje -
Znaczenie imion -
衣 Owłosione(1) -
衣 Pissing
♦ MOBI ♦ Bruczkowski, Marcin - Bezsenność w Tokio
\- Sean!... Opowiedz mi, gdzie w Tokio o trzeciej rano można kupić piwo w nielegalnym automacie. I jak napić się w pubie, kiedy się nie ma ani grosza przy duszy. Wiesz, nasz firmowy trick ze spirytusem. \- Przecież ty to wiesz, aż nadto dobrze zresztą. \- Tak, ale moi czytelnicy nie wiedzą. \- Jacy czyte... książkę piszesz??? Pogięło cię. Zwariowany Polak... \- Zamknij się, nie mniej zwariowany Irlandczyku. I lepiej mi pomóż, bo muszę zmieścić dziesięć lat naszych przygód w Japonii w jednej powieści, w której ty... \- Dlaczego ja? \- Nie przerywaj. No więc ty masz napisać, jak się podrywa Japonki i o majteczkach. Różowych, w białe płatki wiśni. I o cerowaniu dziewic... \- Nawet nie śmiej o tym wspomnieć, małpo wredna! Jeszcze Mayumi przeczyta i będę miał prze-chla-pa-ne! Wyjechał do Japonii tylko na rok - został tam ponad dekadę. W tym czasie doświadczył wszystkiego, co ma do zaoferowania kraj gejsz, sushi i superszybkich pociągów. Po dziesięciu latach spędzonych w Tokio stał się prawdziwym ekspertem od Japonii.
Stasia Budzisz
PokazuchaNa gruzińskich zasadach
RAR ♦ MOBI, PDF
Merabi ma 36 lat, pracuje w firmie ubezpieczeniowej, ma trzy siostry – i uwiera go Gruzja. Mówi: – Budujemy szklane domy, robimy euroremont, ale zaraz spod spodu wychodzi grzyb, bo nie ocieplimy ścian, a zimą nie włączymy kaloryfera, bo nas na to nie stać. Ale chcemy być nowocześni, więc kupujemy to, co kojarzy nam się z Zachodem. Z klatek – brudnych i śmierdzących, bez światła i z przeciągami, bo z jakichś powodów od zawsze buduje się je bez szyb – wchodzisz w świat jak z Dynastii: złoto, szezlongi i kominki, w których nikt nie pali, bo są tylko na pokaz. Na pokaz w Gruzji są też zmiany. Mimo ustawy antydyskryminacyjnej i równości płci wpisanej w konstytucję, kobieta na stanowisku to wciąż rzadkość, a osoba transpłciowa może zostać pobita na ulicy – i nikt jej nie pomoże. Stasia Budzisz, reporterka zajmująca się Gruzją od dekady, bada problemy kraju zamykanego często w skojarzeniach z gościnnością, smaczną kuchnią i malowniczymi krajobrazami. Jej bohaterami są wykluczeni, osoby z niepełnosprawnościami, członkowie mniejszości LGBT, kobiety i mężczyźni – zwykli Gruzini, którzy czekają na prawdziwe zmiany. Razem z nimi autorka wchodzi za drzwi gruzińskich domów. Burzy fasadę.
Marek Szymaniak
ZapaśćReportaże z mniejszych miast
Według Polskiej Akademii Nauk niemal połowie z dwustu pięćdziesięciu pięciu średnich miast w Polsce grozi społeczno-ekonomiczna zapaść. Wyludnienie, upadający przemysł, bezrobocie, problemy mieszkaniowe, utrudniony dostęp do ochrony zdrowia, smog, układy polityczne, coraz starsi mieszkańcy. Marek Szymaniak, autor książki Urobieni. Reportaże o pracy próbuje ustalić, co jest przyczyną tak fatalnej sytuacji, a o szczerą odpowiedź prosi tych, którym kryzys zagraża najbardziej. Podczas podróży po Polsce spotyka się z mieszkańcami i miejskimi aktywistami, rozmawia z samorządowcami, a oficjalne statystyki zestawia z rzeczywistością. Nie boi się stawiać trudnych pytań, nie ocenia, ale nie zadowala się też ogólnikowymi diagnozami oderwanymi od lokalnych problemów. Szukając odpowiedzi uważnie wsłuchuje się w głosy tych, którzy wyjechali, jak również tych, którzy pomimo ciężkiej sytuacji postanowili zostać. Z reporterską wnikliwością opisuje zastaną rzeczywistość, tworząc realistyczny portret Polski mniejszych miast i ich mieszkańców.
Agnieszka Pajączkowska
Wędrowny Zakład Fotograficzny♦ MOBI
Dzień dobry, prowadzę Wędrowny Zakład Fotograficzny. Robię zdjęcia portretowe i drukuję od ręki, na miejscu. Zdjęcia są za darmo albo za coś do jedzenia. Albo za opowieść. Bo pani pewnie stąd? Klisza nie pęknie, proszę się nie martwić – zdjęcia są cyfrowe. Wydrukuję na papierze, portret będzie tylko dla pani. Że stara i ludzi będzie straszyć? Bez obawy, nie dam go do gazety, a pani będzie miała pamiątkę. Bo kiedy pani ostatni raz zdjęcie sobie robiła? Trzydzieści lat temu? A widzi pani. Młodzi mają w komputerach, ale to nie to samo, prawda? Ja? Tak, mieszkam w samochodzie, jeżdżę latem wzdłuż granicy jak dawniej fotografowie. Pamięta pani, że portrety robili? Naprawdę płacić nie trzeba. Jajka wezmę, chętnie. Nie ma pośpiechu, pani się przyszykuje, ja zrobię zdjęcie. Ale najpierw proszę powiedzieć – jak tu jest?
♦ MOBI ♦ Sławińska, Kamila - Nowy Jork. Przewodnik niepraktyczny
Nowy Jork jest częstym celem, może nawet jednym z najczęstszych, realnych i wymarzonych podróży młodych Polaków. Kiedy pod koniec lat dziewięćdziesiątych autorka z jedną walizką znalazła się w tym niezwykłym mieście, miała o nim mgliste wyobrażenie. Dziś, po dziesięciu latach intensywnych wycieczek po Manhattanie, spokojnych spacerów po Central Parku, całodniowych wypraw do Soho, mówi, że chyba rozumie swoje miasto. Opisuje miejsca, które tworzą nastrój Nowego Jorku i etniczne enklawy emigrantów, opowiada o doświadczeniach emigrantki z prowincji Europy w wielkim mieście i powolnym stawaniu się nowojorczykiem. Udaje jej się to, co jest niemożliwe: całościowy opis nowojorskiego klimatu.
Badkhen, Anna
Wędrówka z Ablem♦ MOBI
Z rodziną pasterzy z rodu Fulanów przemierza Afrykę wzdłuż południowych obrzeży Sahary. Migracja, choć praktykowana od wieków, z roku na rok staje się coraz trudniejsza – pielgrzymom zagrażają bojówki islamskie, zmiany klimatyczne oraz nowoczesność, która kusi młodych do porzucenia tradycji swoich przodków. Ale Fulanie są przyzwyczajeni do niestabilności: znają głód, suszę i wojny. „Anna Ba” – jak nazywają ją wędrowcy ⎼ opisuje podróż z zacięciem i wnikliwością zaangażowanego obserwatora. Swoją opowieść wzbogaca o historię i zwyczaje plemion neolitycznej Sahary, dzięki czemu czytelnicy mogą prześledzić, jak zmieniało się życie koczowniczego ludu na przestrzeni dziejów.
Jenny Nordberg
Chłopczyce z KabuluZa kulisami buntu obyczajowego w Afganistanie
RAR ♦ PDF
Książka nominowana w Plebiscycie Książka Roku 2015 lubimyczytać.pl w kategorii Literatura faktu. „Początkowo kandydatką ojca na bacza pusz była Mehrangis, ale ponieważ jest starsza i prędzej musiałaby stać się kobietą, postanowiono inaczej. Mehran mogła być synem dłużej” – tak zaczyna się opowieść o „chłopczycy z Kabulu”, córce afgańskiej parlamentarzystki. Zaskakująca przemiana córki w syna nie jest odosobnionym zjawiskiem. Dziewczynki czasowo udające chłopców to ukrywane, ale społecznie akceptowane zjawisko w kraju, gdzie brak męskich potomków stanowi hańbę dla rodziców i jest wyraźnym sygnałem niewystarczającego zaangażowania kobiety. Rodziny obdarzone wyłącznie córkami pod silną presją społeczną decydują się na uznanie jednej z nich za syna z nadzieją na magiczną moc przebrania. Dziewczynka odgrywająca rolę syna, ubierana i wychowywana jak chłopiec, może w pełni cieszyć się dzieciństwem i wolnością. Tym większym dramatem staje się chwila osiągnięcia dojrzałości płciowej, która dla bacza pusz oznacza powrót do roli kobiety, zamążpójście i oddanie wszystkich przysługujących chłopcom przywilejów. Jenny Nordberg przedstawia współczesne oblicze starej afgańskiej tradycji, a jednak jej opowieść o tym, jak przybranie męskiej tożsamości daje kobiecie wolność, jest uniwersalnym tematem, zrozumiałym na całym świecie. Książka roku 2014 według “Publishers Weekly” oraz portali Business Insider i Truthdig Finalista nagrody czytelników portalu Goodreads w kategorii literatura faktu.