-

9 -

63 -

704 -

73
862 plików
7,23 GB
Ostatnio pobierane pliki
Zapraszam na całą sage Zmierzchu. ;)
"Zmierzch"
"Księżyc w nowiu"
"Zaćmienie"
"Przed świtem"
Kawałki ze Zmierzchu. ;* ( reszta potem . ;D )
''-Powinnam Cie przeprosić, ale wcale nie jest mi przykro.
-A mi powinno być przykro, że Tobie nie jest przykro, ale tez nie jest mi przykro.''
- A to dopiero. Lew zakochał się w jagnięciu.
- Biedne głupie jagnię.
- Chory na umyśle lew masochista.
''-Czemu wolisz kanapę? - ponowił pytanie - Ja tam uważam, że to łóżko to świetna sprawa.
-Nie potrzebne nam łóżko - zdołałam wykrztusić.
(...)
-No nie wiem, no nie wiem. Na kanapie nie dałoby się zrobić tego i owego.''
''Skoro i tak skończę w piekle to mogę po drodze zaszaleć..!''
''Gdyby wszystko przepadło, a on jeden pozostał, to i ja istniałabym nadal.Ale gdyby wszystko zostało, a on zniknął, wszechświat byłby dla mnie obcy i straszny, nie miałabym z nim po prostu nic wspólnego.''
''Zginąć za osoby, które się kocha wydaje się być dobrą śmiercią.''
''-Kocham Cię.Słyszysz? Kocham Cię.! Zawsze Cię kochałem i zawsze będę Cię kochał.
Odkąd Cię porzuciłem nie było sekundy żebym o Tobie nie myślał.
-Pokręciłam głową, jakbym nie chciała przyjąć tego wszystkiego do wiadomości.
Łzy wciąż ciekły mi ciurkiem.
-Nie wierzysz mi prawda?... Dlaczego uwierzyłaś w kłamstwa, a nie wierzysz w prawdę..?
-Zawsze trudno było mi uwierzyć, w to że kocha mnie ktoś taki jak Ty..!''
''Wczoraj do Ciebie nie należy, Jutro nie pewne, Tylko dziś jest Twoje.''
''Prawdziwa miłość jest raną. I tylko tak ją można odnaleźć w sobie, gdy czyjś ból boli człowieka jak jego ból.''
''Z chmurami sobie radze, ale nie mogę walczyć z zaćmieniem.''
''-Pomyśl. Kocham Cię bardziej niż wszystkie inne rzeczy na świecie razem wzięte. Czy to Ci nie wystarcza?
- Wystarcza.I starczy na wieczność.''
''-Zanim Cię poznałem, Bello, Moje życie przypominało bezksiężycową noc. Mrok rozpraszały jedyne nie liczne gwiazdy przyjaźni i rozsądku. A potem pojawiłaś się Ty. Przecięłaś to ciemne niebo niczym meteor. Nagle wszystko nabrało barw i sensu. Kiedy znikłaś, kiedy meteor skrył się za horyzontem, znów zapanowały ciemności. Otoczyła mnie czerń. Nic się nie zmieniło, pozo tym, że Twoje światło mnie poraziło. Nie widziałem już gwiazd. Wszystko straciło sens.''
''-Urok, który na mnie rzuciłaś, nigdy nie osłabnie-szepnął-. Więź, która nas łączy, jest niezniszczalna. Nigdy nie trać w nie wiary.''
"-Boże!-wykrzyknęłam.
-Co?
-Och.Nic..Wszystko.
-Co dokładnie?-Spytał, spięty.
-Ty mnie kochasz! "
''-Na powrót znalazłam się w bajce-książę wrócił zły czar prysł.''
''-Mimo dzielącej nas odległości, czułam przeszywający ból.Jego ból był moim bólem.''
''Tylko Ty obudziłaś Moje serce. Już zawsze będzie należeć do Ciebie. Śpij Moja Jedyna Miłości.''
''-Nie zabije Cię tylko dlatego, że Bella wpadłaby w rozpacz.
-W rozpacz?-zdziwiłam się.
Zerknął na mnie z uśmiechem i pogłaskał mnie po policzku.
-Może nie dziś-powiedział-ale jutro rano...
Znów zwrócił się do Jacoba.
-Ale jeśli jeszcze kiedykolwiek dostarczysz ją do domu kontuzjowaną i wszystko mi jedno, czyja to będzie wina i czy po prostu się potknie, czy spadnie na nią meteoryt-jeśli jeszcze raz przywieziesz ją w gorszym stanie niż ten, w jakim do Ciebie pojechała, to przyrzekam, że już następnego dnia będziesz biegał po lesie na trzech łapach. Rozumiesz mnie kundlu?''
''- Boi się igły - mruknął Edward pod nosem, kręcąc głową. - Sadystyczny wampir, który chce ją zamęczyć na śmierć, prosi o spotkanie - nie ma sprawy, już leci, już jej nie ma. Ale gdy podłączyć ją do kroplówki...''
"-Możesz przestać się rozbierać ?
-Sam chcesz to zrobić ? "
''-Życie jest do dupy, a potem umierasz.''
''- Pomyślałem sobie - ciągnął - że nada się na symbol mojej osoby, bo jest takie twarde i zimne. - Zaśmiał się. - A w słońcu tak jak ja, mieni się wszystkimi kolorami tęczy.
-Zapomniałeś o najbardziej oczywistej cesze, która was łączy - -wtrąciłam. - Jest piękne.
-Moje własne serce jest równie ciche. - Stwierdził - I tak, jak to tu, należy do Ciebie.
Poruszyłam ręką, żeby serduszko zamigotało.
- Dziękuję, dziękuję za oba.''
''-I co ja mam z Tobą począć, dziewczyno? -jęknął. - Kiedy pocałowałem Cię wczoraj, rzuciłaś się na mnie, a dziś straciłaś przytomność!''
''-Czy martwe, zamrożone serce można złamać?
Czułem, że moje właśnie się rozpadło. (...)
Czy martwe, zamrożone serce może znowu bić?
Czułem, że moje zaraz zacznie.''
'-A tak przy okazji, ubóstwiam Cię... w przerażający i niebezpieczny sposób.''
''-Idiota! Szaleniec! Kretyn! Głupek! Samolubny, nieodpowiedzialny głupek..!''
''-Jesteś jak narkotyk. Moja własna odmiana heroiny.''
''-Nie przyciągasz wyłącznie wypadków - to nie dość szeroka definicja. Ty, Bello przyciągasz wszelakie kłopoty. Jeśli ktoś lub coś w promieniu dziesięciu mil stanowi zagrożenie, z pewnością stanie na Twojej drodze.''
''-Niesamowite. Jak taka mała osóbka może być tak irytująca?
-To wrodzony talent.''
"-Przestań być taki... - zajęło mi minutę wyszukanie dobrego słowa. - ...optymistycznie nastawiony. To działa mi na nerwy.
-Spoko. Chcesz, żebym był fatalistyczny i ponury, czy mam się zwyczajnie zamknąć?
-Zwyczajnie się zamknij.
-Da się zrobić.
-Poważnie? Bo nie zanosi się na to.
-W końcu był cicho.
-A potem znaleźliśmy się na drodze i w lesie otaczającym dom Cullenów. Czy Edward już mógł nas usłyszeć?
-Możemy powinniśmy myśleć coś w stylu „Przybywamy w pokoju”.
-No to dalej.
-Edward? , wywołał imię na próbę. Edwardzie, jesteś tam? Okej, teraz czuję się trochę głupio.
-I tak brzmisz."
"I znów zmierzch. Kolejny dzień dobiega końca. Choćby nie wiem jaki był piękny, jego miejsce zajmie noc."
. ;*
- sortuj według:
- 2,0 MB
- 15 cze 09 15:01
zachomikowany
-

0 -

21 -

4 -

0
25 plików
15,65 MB
Chomikowe rozmowy
Zaprzyjaźnione i polecane chomiki (142)














Pokaż wszystkie
Pokaż ostatnie

ZAPRASZAM 




