Need for Speed Carbon

W Need for Speed Carbon mamy sporo zmian w stosunku do poprzednich części. Podzielono nas na klasy: muscle, tuner i exotic. Całość miała wpływać na samochody jakimi w trakcie gry mieliśmy jeździć. Ostatecznie jednak nie ma żadnej różnicy jaką klasę wybierzemy. Nic nie stoi na przeszkodzie by rozpocząć karierę w klasie exotic na na końcu palić gumy w w Nissanie 350Z czy Shelby'm GT500. Policja straciła na znaczeniu, osobiście przez cała karierę nie osiągnąłem więcej niż 3 poziomu. Zmianom został poddany także tuning, trasy i ogólnie system gry ( o tym za chwilę). Doszło trochę bonusów, które trzeba zdobywać poza trybem kariery.

Kolekcja pojazdów w porównaniu do Most Wanted jest dosyć spora, aż 53 pojazdy, jednak nie wszystkie są dostępne w trybie kariery. Co więcej perełki takie jak Pagani Zonda F jest dostępna po ściągnięciu gry z EA dowloader. Nasze auta zostały podzielone na trzy klasy, co nie ma większego wpływu na rozgrywkę. W tej części można wyczuć dość znaczą różnicę w prowadzeniu samochodów. Tu jednak pojawiają się pierwsze błędy, Gallardo z napędem na obie osie jakimś dziwnym trafem jest podsterowne, choć nie powinno. Zaś samochodami z grupy muscle będziemy wpadać w poślizg na każdym zakręcie, nawet Dodgem Viperem, który w Most Wanted dobrze trzymał się drogi. Z nowego NFS'a zniknęła wreszcie pewna śmieszność która towarzyszyła nam od czasów Undergounda 1. Mianowicie samochodem z początku gry nie będziemy wstanie wygrać, gra „zmusi” nas do zmiany pojazdu na lepszy, z wyższej klasy.

Nie ma plików w tym folderze