-
967 -
1559 -
1284 -
1548
8359 plików
1395,32 GB
Zatrudnienie na etacie przez dwa lata dla osób, które nie ukończyły jeszcze 30 lat. Oto założenie nowego socjalistycznego programu o nazwie "Pierwsza praca", który przedstawił prezydent Komorowski. Zdaniem przerażonego utratą stanowiska Komorowskiego jest to gwarancja zatrudnienia dla ponad 100 tysięcy młodych. Jest to oczywista kiełbasa wyborcza i co ciekawe jest to też kopia pomysłu scenarzystów popularnego serialu telewizyjnego House of Cards.
Mało tego, że kandydat Duda i jego żona wyglądają jak kopie głównych bohaterów popularnego serialu Franka i Claire Underwood, to jeszcze tonący w sondażach Komorowski zamierza zerżnąć pomysł Franka na pozostanie prezydentem USA. Fikcyjny prezydent Underwood wymyślił dziwny projekt rządowy - America Works!, którego celem była aktywizacja bezrobotnych na fundowanych przez rząd etatach. Aby to osiągnąć ogłosił stan wyjątkowy nazywając bezrobocie plagą i skorzystał z pieniędzy FEMA, aby opłacić 40 tysięcy etatów dla bezrobotnych.
Dofinansowujemy przez pierwszy rok zatrudnienie w pełnym wymiarze, nie tylko w wysokości wynagrodzenia, ale również wszystkich kosztów ponoszonych przez pracodawcę związanych z opłacaniem składek. To jest ponad 2,1 tys. zł miesięcznie, ok. 26 tys. rocznie - mówił Kosiniak-Kamysz.
Nasz miłościwie nam panujący Underwood - Komorowski planuje aż 100 tysięcy fundowanych przez podatnika etatów. Firmy będą dostawały pracowników od rządu, a potem po dwóch latach pewnie zostaną podstępnie zmuszone do ich zatrudnienia. Tak nasz socjalistyczna władza planuje zwiększyć ilość miejsc pracy. Byłoby to nawet śmieszne gdyby nie to, że władza zabierze pracownikom w podatkach by oddać, innym w pensjach.
Nie ma mowy o ulgach dla przedsiębiorców i obniżeniu danin publicznych. Nie ma też nawet planów likwidacji ZUS. Jest za to populistyczne wołanie z politycznej puszczy w której znalazł się wielki łowczy III RP - Bronisław Komorowski. Plan, że to urzędnicy będą przydzielać ludzi do firm to rozwiązanie żywcem z PRL, albo może rzeczywiście trzeba bacznie obserwować co zrobi filmowy Frank Underwood, bo nasi rządzący czerpią z jego pomysłów.
Trzeba też przyznać, że dla niektórych osób trwale bezrobotnych na skutek nadmiernego opodatkowania pracy, może to być szansa sprawdzenia się, okresu próbnego trwającego 2 lata. Tylko, że zamiast kopiować pomysły z amerykańskich seriali nasza władza powinna skupić się na zmniejszaniu haraczy pobieranych jako kara za zatrudnianie człowieka. Nie można też walczyć z rozwojem przedsiębiorczości bo jeśli firmy się rozwiną same zatrudnią pracowników, bez pomocy urzędników.
Źródło:
http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/polska-polityka-jest-wzorowana-serialu-house-cards
Nie ma plików w tym folderze
-
0 -
0 -
0 -
0
0 plików
0 KB