Wierność 2000 Lafidelite.xml

Uwspółcześniona ekranizacja XVII-wiecznej powieści Marie Madeleine de La Fayette pt. "Księżna de Cleves"
Fotoreporterka Clélia jedzie z ukochaną, ciężko chorą matką do Paryża, by podjąć pracę u magnata prasowego Mac Roi. Po drodze dowiaduje się, że przed laty matka miała romans z jej przyszłym pracodawcą, ale związana małżeńskim przyrzeczeniem nie opuściła niekochanego męża. Teraz radzi swej córce, by również - bez względu na nagłe porywy serca - związała swą przyszłość z kimś statecznym, godnym szacunku, kto da jej poczucie bezpieczeństwa. Mac Roi okazuje się dość odrażającą postacią, ale Clélia - choć jej talent znacznie przewyższa wymagania stawiane przez brukowe pismo - decyduje się pracować dla niego. Chce poznać człowieka, który być może jest jej ojcem. Osobowość Clélii intryguje, a uroda budzi pożądanie u mężczyzn. Ona zaś, w zależności od nastroju, pozostaje niewzruszona, bądź - wręcz odwrotnie - bardzo chętnie im ulega. Seks jest dla niej wyłącznie przyjemnością, a nie sposobem na osiągnięcie czegoś. Wybiera więc raczej przypadkowych i nic nie znaczących partnerów, odrzuca zaś tych, z którymi łączą ją zależności w innych sferach jej życia. Pewnego razu spotyka przypadkiem Cleve'a, spędza z nim kilka miłosnych chwil, a on - czego nie przewidziała - zakochuje się w niej. Cleve jest dobrze sytuowanym redaktorem książek dla dzieci i narzeczonym siostry Mac Roi. Wkrótce jednak zrywa zaręczyny i prosi o rękę Clélię. Clélia lubi i szanuje Cleve'a, czuje się przy nim bezpieczna, zgadza się więc wyjść za niego - zwłaszcza, że związek ten aprobuje umierająca matka. Tuż przed ślubem Clélia poznaje jednak Némo, młodego, szalonego paparazzo, który tropiąc najbardziej brudne i niebezpieczne afery żyje na krawędzi. Némo jest zakochany w Clélii, a ona powoli poznając jego świat, z przerażeniem odkrywa w Némo bratnią duszę. Kocha go, lecz usilnie próbuje z tym uczuciem walczyć. Do fizycznej zdrady jednak nie dochodzi. Clélia pozostaje wierna mężowi, nawet po jego śmierci...do końca. No może nie dokładnie do końca bo w ostatniej sekwencji filmu widzimy i słyszymy motocyklistę jadącego w kierunku klasztoru...