Narzeczona wikinga-006-Byrne Julia.mp3
iwon55 / audiobooki -czyta komputer / B / Byrne Julia / Narzeczona wikinga / Narzeczona wikinga-006-Byrne Julia.mp3
Pobierz
Inne foldery z plikami do pobrania
-
01 Porwanie księżnej -
02 Kochanek Lady Felsham -
03 Lekcje uwodzenia -
04 Tajemniczy kuzyn -
05 Król sceny -
06 Na fali uczuć -
A -
Ann Radcliffe - Tajemnice zamku Udolpho -
B -
Baccia Jennifer- Ujarzmić zło -
Baldwin Rebecca -Wizyta -
Barbour Anne -
Basso Adrienne -
Becnel Rexanne -
Beverley Jo -
Brendan Mary -
Browning Dixie -Panna młoda z ogłoszenia -
Byrne Julia -
C -
cykl Guwernantka -
cykl Kochanki -
Cykl Małżeństwo z rozsądku -
cykl Skandaliczni Ravenhurstowie -
D -
Dama i uwodziciel- Brendan Mary -
Demony przeszłości -
Deveraux Jude- Nawiedzona -
Enoch Suzanne Spotkanie o północy -
Foley Karen -Intensywność uczuć -
Garść złota-Balogh Mary -
Grzeszne pragnienia - Basso Adrienne -
H -
Idealna żona-Balogh Mary -
Kinsella Sophie- Noc poślubna -
L -
Laurence Andrea -W ukryciu -
Lee Miranda -Sprzedana szejkowi -
Na jedną kartę - Barbour Anne -
Narzeczona wikinga -
Niezależna dama -
R -
Sawantka - Becnel Rexanne -
Siostry - Becnel Rexanne -
Szlachetna przysięga-Basso Adrienne -
Thorne Nicole- Imperium szampana -
Uwodziciel-Brendan Mary -
W -
Zatańczymy-Balogh Mary -
Zbuntowana - Barbour Anne -
Zuchwała hrabina - Basso Adrienne
Anglia, wyspy na Morzu Północnym, X wiek.
To były bardzo niebezpieczne czasy. Lady Yvaine zdawała sobie sprawę, że nie może liczyć na opiekę męża. Traktował ją podle; poznała, co to samotność, gorycz i upokorzenie. Tym razem przeszedł samego siebie: zbił ją i skrępował, chociaż normańscy rabusie byli za progiem. Czy to nie ironia losu, że od pewnej śmierci z rąk męża uratował ją właśnie wiking? Uratował, ale i uprowadził. I uznał, że należy tylko do niego.
To były bardzo niebezpieczne czasy. Lady Yvaine zdawała sobie sprawę, że nie może liczyć na opiekę męża. Traktował ją podle; poznała, co to samotność, gorycz i upokorzenie. Tym razem przeszedł samego siebie: zbił ją i skrępował, chociaż normańscy rabusie byli za progiem. Czy to nie ironia losu, że od pewnej śmierci z rąk męża uratował ją właśnie wiking? Uratował, ale i uprowadził. I uznał, że należy tylko do niego.