Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

legenda - rozbici o brzeg (live ustka).mp3

helldoor / Kapele z Nidzicy / Legenda / Stare nagrania / legenda - rozbici o brzeg (live ustka).mp3
Download: legenda - rozbici o brzeg (live ustka).mp3

4,68 MB

0.0 / 5 (0 głosów)

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Inne pliki do pobrania z tego chomika
"Droga" Powiedz mi dokąd zmierza świat W którą stronę trzeba biec I czy ta droga ma swój kres Czy też błądzi wśród naszych serc Pomóż mi przez to przejść Pomóż mi pokonać strach Abym mógł znów we mgle Spojrzeć ufnie w Twoją twarz Wskaż mi drogę życia Bo sam już dosyć mam Kim ciągle trzeba być Wśród zamkniętych bram stoję sam Pomóż mi przez to przejść..
"Mali narkomani" Mali narkomani Znalezieni przypadkiem Bez poczucia przeszłości Rozpalający ognisko Jedyne rodzinne ciepło Na zielonej górze Zbudowali swój własny dom Panie jak długo można iść bez Ciebie Tacy samotni pośród tylu drzew Tacy głodni miłości Uwięzieni w jednym woreczku Szukający wolności Zabrakło nadziei, zabrakło pomocy Zabrakło nadziei, zabrakło pomocy Panie jak długo można iść bez Ciebie
"Myśli" Myśli zmieniają się w słowa Zwrotki minęła połowa Wszystko co nas tu otacza Jest tak proste Nie potrzeba słów tłumacza Tu nie liczą się podziały Kiedy świat jest taki mały Znajdziesz wszystko, wszystko Co daleko jest i blisko W większości rzeczy które widzę opisuje W sercu skrywając nadzieję Gdy świt za pasem poranne wstają zorze Gdy świat się ze snu budzi Ty z łóżka wstać nie możesz Daleko za górami, morzami, dolinami ludzie idą do pracy pochłonięci sprawami A Ty dalej, dalej, dalej, dalej, dalej tak Zamykasz oczy szybko nie wstajesz szkoda dnia Czasem gapisz się w sufit nie wiedząc że W każdej chwili swego życia możesz zakończyć tę grę
"Nie wiem co robić mam" Gdy otwieram rano oczy Pierwsze na myśl mi przychodzi To co dzisiaj będę robić I czym życie mnie zaskoczy Jak się skończy to rozdanie Karty życia wyłożone Nie mam czasu się już wycofać Gdy reguły ustalone Nie wiem co robić mam Nie wiem co robić mam Nie wiem co robić mam Gdy jestem całkiem sam Wiele osób we mnie wierzy I docenia me intęcje Gdy zaczynam jakąś pracę Szybko niszczę konkurencje Nie ma rzeczy niemożliwych Do zrobienia przez człowieka To jest w życiu właśnie piękne Że nie wiemy co nas czeka Nie wiem co robić mam Nie wiem co robić mam Nie wiem co robić mam Gdy jestem całkiem sam
"Po drugiej stronie lustra" Po drugiej stronie lustra Gdzie czas nie liczy się Znalazłem się przypadkiem Myślałem, że to sen Wszystko tu jest odwrotnie Gdzie była noc tam dzień A wokół same odbicia Jak na spękanym szkle Gdzieś na orbicie zdarzeń Pomiędzy jawą a snem Gdzie zegar nie istnieje Znowu znalazłem się To miejsce gdzieś istnieje Lecz nie wiadomo gdzie Gdy tylko je odnajdziesz Znowu spotkamy się Tu jest naprawdę pięknie Nie da zaprzeczyć się Wreszcie to zrozumiałem Zamieszkać tutaj chcę Tu nie ma głodu, wojen Wszyscy kochają się Ziemia jak wielki ogród Jak w jakimś pięknym śnie
"Popatrz na tych ludzi" Popatrz na tych ludzi mieszkających na dworcach Na głodne chore dzieci włóczące się po nocach Znowu za oknem słyszę jak ktoś potwornie krzyczy Lecz Ty się nie przejmujesz, bo Cię to nie dotyczy Dwaj kolesie pod mostem kiedyś dobrze się uczyli Dzisiaj stali naćpani i do siebie głośno wyli Czy Ciebie to nie wzrusza? Czy nie widzisz, co jest grane? To wszystko, co istnieje jest gównem zasypane. Znowu kogoś biją z daleka słychać strzały Policją rządzi pieniądz takie czasu już nastały W telewizji przemoc, kłamstwa i nienawiść Ty żyjesz jak roślina i nie możesz nic poradzić Latarnie zapalone, więc pora do roboty To bardzo prosty temat, więc nie mam już ochoty Gadać o tym co mnie drażni I co chciałbym jeszcze zmienić Mam nadzieję, że za prawdę nie przestaniesz nas cenić
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności