Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Black Sabbath - Sabotage (1975).zip

chucko2 / MUZYKA ROCK Najlepsza na Chomikuj>pl / PEŁNE ALBUMY / Black Sabbath - Sabotage (1975).zip
Download: Black Sabbath - Sabotage (1975).zip

71,04 MB

0.0 / 5 (0 głosów)
Image.aspx?id=63008206
Sabotage – szósty album grupy Black Sabbath. Został on wydany lipcu 1975 roku nakładem wytwórni Warner Bros.
Nagrywany Morgan Studios, Londyn 1974-1975
Gatunek heavy metal
Długość 43:18
Wytwórnia Warner Bros.
Producent Black Sabbath i Mike Butcher
"Sabotage" to zdecydowanie najmniej doceniany album Black Sabbath. Wiele osób twierdzi, że po wydaniu "Sabbath Bloody Sabbath" zespół spoczął na laurach i potem nic ciekawego już nie osiągnął. Stwierdzenie to jest dość mocno rozpowszechnione, jednak jest to kompletna bzdura, która w większości przypadków wynika z braku znajomości opisywanego wydawnictwa. Znakomita forma grupy z poprzedniego albumu została bowiem utrzymana, a w dwóch przypadkach jest chyba jeszcze wyższa...
Wokal Ozzy'ego jest tutaj lepszy niż kiedykolwiek, wystarczy posłuchać jego "yeah" z "Symptom Of The Universe" i z "Thrill Of It All", aby się o tym przekonać. Riffy Iommiego wciąż zachwycają niesamowitą energią i finezją, a solówki są szybkie jak nigdy dotąd. Od początku do końca albumu muzyka pełna jest niesamowitej energii i czadu, widać, że chłopaki wciąż lubią to, co robią.
Płyta zaczyna się od krótkiej wyliczanki ze studia: "one, two, three, four" i jazda... Iommi dynamicznie wchodzi ze świetnym, mocnym, lecz jednocześnie bardzo melodyjnym riffem i rozpoczynamy "Hole In The Sky". Ozzy świetnie się wydziera (zwłaszcza w refrenie), a jak pokazuje chociażby tytułowy utwór z poprzedniego albumu, całkiem nieźle wtedy śpiewa. Ponadto piosenka zachwyca również pod względem gitarowym - Tony jak zwykle pokazuje klasę. Od razu możemy ten kawałek wliczyć w poczet sabbathowych perełek. Potem nastaje chwila oddechu przy akustycznym "Don't Start (Too Late)". Tym razem, w odróżnieniu od podobnych utworów z poprzednich wydawnictw zespołu, słyszymy samą gitarę akustyczną (bez żadnych klawiszy).
Nie zdążyliśmy odtechnąć, a tu Sabbaci znienacka atakują nas kapitalnym riffem i rozpoczynamy "Symptom Of The Universe" - następny klasyk pochodzący z tego albumu. Znów zachwyca Ozzy na wokalu i Iommi na wiośle, którego motywami gitarowymi z tego utworu spokojnie można by obdzielić kilka piosenek. W solówkach niekwestionowany "król riffów" pędzi przed siebie, jak nigdy dotąd, aby niespodziewanie zwolnić tempo i wprowadzić do gry "pudło", kończąc nim piosenkę. Super!
Oto mamy kolejny świetny riff ("Supertzar"), lecz zamiast Ozzy'ego słyszymy... chórek dublujący melodie grane na gitarze, w kółko wyśpiewując "aaaaaaaaaaaaaaaa" . Brzmi to naprawdę rewelacyjnie! Chłopaki rzeczywiście lubią eksperymentować, a skoro świetnie im to wychodzi, to czemu nie...? Po raz kolejny udowadniają, jak wszechstronnym są zespołem.

Lista utworów :

"Hole in the Sky" – 4:00
"Don't Start (Too Late)" – 0:49
"Symptom of the Universe" – 6:28
"Megalomania" – 9:40
"The Thrill of It All" – 5:52
"Supertzar" – 3:42
"Am I Going Insane (Radio)" – 4:15
"The Writ/Blow on a Jug" – 8:30

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności