Download: Seszele_by_adam_xyz.avi
(1990) Pełnometrażowy debiut fabularny Bogusława Lindy, jednego z najciekawszych aktorów polskiego kina lat 80. i 90. Po dobrze przyjętych zarówno przez publiczność, jak i krytyków, rolach w "Gorączce", "Przypadku", "Kobiecie samotnej", "Wolnym strzelcu", "Magnacie" Linda postanowił sprawdzić się w roli reżysera. Wcześniej zrealizował też kilka spektakli teatralnych, a także w roku 1987 w Studiu im. K. Irzykowskiego nakręcił krótkometrażowy film fabularny "Koniec". Na X Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych "Seszele" spotkały się z kontrowersyjnym przyjęciem. Z jednej strony stwierdzono, że "Seszele" - jak zauważył jeden z recenzentów - "są wytworem człowieka ogarniętego paranoicznymi wizjami i o schizofrenicznej osobowości", z drugiej - Linda usłyszał, że zrealizował film "opowiadający się za wrażliwością i szlachetnymi uczuciami przeciwko złu i przemocy". Sam reżyser zaś wyznał, że jego zamierzeniem było nakręcenie bajki o miłości i nienawiści, o uczuciach głęboko ukrytych w każdym człowieku, które sprawiają, że jedni postępują jak anioły, a drudzy jak dzieci szatana. Bogusław Linda w "Seszelach" ograniczył się do roli reżysera. Na jego prośbę w epizodach wystąpili Tadeusz Łomnicki i Teresa Budzisz-Krzyżanowska. Rolę otrzymał także Grzegorz Ciechowski.
Stefek ma kłopoty nie tylko z milicją, ale również ze światem przestępczym. Rozbił luksusowy wóz jednego z możnych tego świata, a piękna pani Grażyna grozi mu poważnymi konsekwencjami, jeżeli nie zwróci pieniędzy za wyrządzoną szkodę. W ramach ostrzeżenia łamie mu palec. Chłopak szuka schronienia w zakładzie dla umysłowo chorych, gdzie opowiada pacjentom o Seszelach, egzotycznych wyspach, "ziemi obiecanej". Jeden z kuracjuszy, Dudzio, ucieka z zakładu, pragnąc dotrzeć na Seszele. Stefek pomaga go ująć, ale sam nie chce wracać do szpitala. Szukając schronienia przed milicją, a przede wszystkim przed panią Grażyną, ukrywa się w operze, gdzie jego znajomy, Józek, załatwia mu pracę nocnego portiera. Stefek szybko przekonuje się, że opera w nocy przemienia się w dom publiczny, a on sam ma w nim pełnić rolę stróża. Nie mając dokąd uciec, musi przystać na ten układ. Swoją dolę, wypłacaną mu przez Józka w dolarach, odkłada na spłatę "długu" wobec pani Grażyny i jej przyjaciela. Zwraca uwagę na baletnicę. Jolkę, która z powodu prostytuowania się szuka zapomnienia w alkoholu. Między nią a siostrą kierownika technicznego, Chulia, trwa ciche współzawodnictwo: Jolka stopniowo traci formę, podczas gdy Laura zaczyna karierę baletnicy. Pewnego dnia w teatrze pojawia się Dudzio, który uciekł ze szpitala i marzy o Seszelach.