-
3935 -
1282 -
70755 -
11524
88490 plików
288,75 GB
Centaury ukochały boga Dionizosa (podobnie jak satyrowie). Biegały za jego rydwanem bijąc w bębny oraz grając na piszczałkach. Jednak były to stworzenia wpół dzikie, bez jakiejkolwiek ogłady.
Najmędrszym centaurem był stary kopytny Hejron. W młodości często towarzyszył Artemidzie w polowaniach, a na starość zajmował się wróżbiarstwem, gimnastyką, a zwłaszcza medycyną. To pod jego opiekę został oddany bóg chorych, Asklepios. Do groty Hejrona po rady ściągali wszyscy: od ludzi, na bogach kończąc. Cieszył się niezwykłą popularnością i szacunkiem. To głównie dzięki jego autorytetowi, książę Tesalski Pejritoos zaprosił na ucztę weselną kilkunastu centaurów. Hejron jednak był ewenementem. Zaproszeni kopytni, nie powstrzymali się i zaczęli rozboje. Walka była z nimi trudna, gdyż ci celowali w walce poprzez liczne napady jakich się dopuszczali. W końcu udało się pokonać dzikusów, którzy zostali przepędzeni z Tesalii. Pozostał tylko jeden Hejron.
Wygnańcy w większości powrócili do swego boga, Dionizosa, tworząc jak gdyby kawalerię boga wina. Później walka Pejritoosa i Tezeusza (który również był zaproszony na ucztę) z centaurami stała się natchnieniem dla rzeźbiarzy greckich.
W kolejny mit, związanym z centaurami, wplątany jest słynny siłacz Herakles. Bowiem pewnego pięknego poranka centaur Nessos porwał żonę atlety, Dejanirę, najprawdopodobniej urzeczony jej pięknem. Herakles jednak w moment się zorientował i wypuścił celną strzałę w kierunku Nessosa. Umierający centaur polecił Diapirze, że jego krew jest niezawodnym eliksirem miłosnym. Naiwna kobieta posłuchała jego rady. Uprała herkulesową koszulę w wodzie wraz z krwią przebiegłego kopytnego. Atleta założywszy ją nie miał szans. Nie od miecza, nie od ognia tylko od własnej, naiwnej żony zginął waleczny i niepokonany bohater.
- sortuj według:
-
0 -
57 -
0 -
0
57 plików
10,98 MB