Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

23.mp3

Download: 23.mp3

6,79 MB

0.0 / 5 (0 głosów)

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Prawdy nie da się zataić, choć na obiektywną relację o tej strasznej zbrodni czekaliśmy kilkadziesiąt lat.

Słynna praca amerykańskiego dziennikarza jest nie tylko niezwykłym źródłem wiedzy na temat zbrodni, ukrywanej przez dziesiątki lat. Autor z pasją i precyzją opisał przyczyny, dzieje i próby jej zafałszowania, wyjaśnił, w jaki sposób stalinowskie prześladowania wpłynęły na losy Polaków. O tragedii katyńskiej opowiedział na przykładzie trzech rodzin. Ich dramat przedstawił na szerokim, rzetelnie udokumentowanym tle polskiej historii od 1939 po 1992 rok, gdy władze rosyjskie wreszcie opublikowały "Rozkaz nr 13", w którym Stalin osobiście nakazał rozstrzelanie polskich jeńców z Kozielska, Starobielska i Ostaszkowa.
(Nota wydawcy)

Wstęp do polskiego wydania

Jestem Amerykaninem bez polskich korzeni, nie mówię po polsku, ale bardzo cieszę się, że moja książka została przetłumaczona i będzie dostępna dla polskich czytelników. Zająłem się sprawą Katynia zdumiony, że tak straszna zbrodnia jest zupełnie nieznana na Zachodzie. Kilkakrotne wizyty w Polsce i rozmowy z wieloma Polakami w Stanach Zjednoczonych i w Europie Zachodniej przekonały mnie, że również sami Polacy mają często jedynie mgliste pojęcie o wydarzeniach, które można śmiało uznać za stalinowską wersję "ostatecznego rozwiązania" sprawy polskiej. Obecnie pojawia się coraz więcej książek na ten temat, wypełniając tak zwane "białe plamy" w historii, powstałe wskutek brutalnego i systematycznego tłumienia prawdy w latach totalitarnych rządów w Polsce.

Zbiorowa pamięć wynikająca ze znajomości własnej historii jest niezwykle ważnym czynnikiem utrwalającym w Polsce pluralizm i ideały demokracji. Z tego względu tak ważna jest działalność Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. To dzięki osobistemu zaangażowaniu jej Sekretarza Generalnego, Andrzeja Przewoźnika, udało się doprowadzić do wydania w Polsce mojej książki o Katyniu, za co mu serdecznie dziękuję. Cmentarze, zbudowane przez Radę w Katyniu, Charkowie i Miednoje, znajdują się na uświęconej krwią ziemi. Ich proste w formie, skłaniające do zadumy i ciekawe artystycznie pomniki najlepiej świadczą o tym, że ofiara pochowanych tutaj bohaterskich synów Polski nie poszła na marne, i przekazują tę niewzruszoną prawdę przyszłym pokoleniom.

Od przyjaciół wiem, jakie wrażenie zrobił na nich przejmujący, przenikliwy dźwięk podziemnego dzwonu na cmentarzu w Charkowie. Dzwon umieszczono pod murem, na którym na brązowych tabliczkach wypisano nazwiska zamordowanych przez NKWD "wrogów ludu". Wydawało się, jakby ziemia zadrżała od głosów zabitych jeńców, zmieszanych ze stłumionym biciem dzwonu. Początkowo dźwięki te przeszywały na wylot, a potem zapadały głęboko w duszę. Powiedziano mi, że wszyscy obecni słyszeli jedynie ten dźwięk; poza tym trwała absolutna cisza. Nikt nie był w stanie opisać niesamowitego wrażenia i niepokoju, jakie wywoływało bicie dzwonu. Tak jakby w ten sposób oddano głos zamęczonym ludziom, leżącym na tym cmentarzu. Przez ponad 60 lat stanowili oni symbol i świadectwo polskich dążeń do życia w wolnym kraju. Pamięć o nich mówi, że pragnienia wolności nie da się wyeliminować. Ten dzwon i jego brzmienie mają nam przypominać, że nie wolno zapomnieć ich ofiary.

Dziesięć lat temu, kiedy pisałem tę książkę, większość Polaków słyszała już o pierwszym oficjalnym przyznaniu się Sowietów do winy. To, o czym od dawna wiedziano, zostało w końcu formalnie potwierdzone. Jednak w tym wyznaniu winy zabrakło prawdziwej skruchy. Deportowana do Kazachstanu Maria Pawulska-Rasiej, której ojciec był jednym z rozstrzelanych oficerów i której losy szeroko opisuję, powiedziała mi wówczas: "Oni (Sowieci) powinni wyrazić najgłębsze ubolewanie całemu narodowi. Powinni się jakoś zobowiązać, że coś takiego nigdy już się nie powtórzy".

17 czerwca 2000 roku Maria i jej bracia, Tadeusz i Jerzy, uczestniczyli w uroczystości poświęcenia cmentarza w Charkowie. Pojechali tam specjalnym pociągiem. Z charkowskiego dworca autobus wiózł grupę Polaków na cmentarz tą samą drogą, którą jeńcy dotarli nad doły grobowe. Po drodze Maria miała nieodparte uczucie, że bierze udział w spóźnionym o całe lata kondukcie pogrzebowym. Pragnęła oddać hołd zmarłym. Podobnie jak wielu innych uczestników uroczystości miała wrażenie, jakby czas się zatrzymał. Maria opowiadała później, że gdy rozległ się dźwięk dzwonu, "ziemia wokół zadrżała. Po raz pierwszy poczułam, że pękły tamy naszego bólu, a ofiary zostały uczczone w godny i właściwy sposób".

2 września 2000 roku Kazimierz Rasiej, inicjator polskiego wydania tej książki, oraz jego brat Mieczysław uczestniczyli w uroczystości poświęcenia podobnego cmentarza w Miednoje. Nie znaleźli tam jednak nazwiska ich ojca, Zygmunta, który w 1939 roku był komendantem powiatowym Policji Państwowej w Brodach. Pozostaje on na liście ponad 7000 ofiar, których miejsce pochowania jest ciągłe nieznane.

Tak jak ofiary World Trade Center w Nowym Jorku, tysiące polskich oficerów i setki tysięcy Polaków deportowanych w głąb ZSRR zniknęły bez śladu. Próbując wyjaśnić los zaginionych oficerów, polski ambasador w ZSRR Stanisław Kot zauważył w rozmowie z sowieckimi politykami w 1941 roku: "Ludzie to nie para, która mogłaby się ulotnić". Rzeczywiście, oni żyją w zbiorowej pamięci; żyją ich ideały, wyrażające się w odwiecznym dążeniu do prawdy.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności