Tracąc nas - rozdział 4.pdf

Wenikxx napisano 6.10.2014 18:51

Hej:) Trafiłam tu do Ciebie przez przypadek i postanowiłam przeczytać Twoją twórczość. Przeczytałam te 4 rozdziały i w sumie nie wiem co o tym sądzić tzn. chodzi mi o cała sytuację E-T. Moim zdaniem Em za bardzo naciska na Tobiasa, gołym okiem widać że chłopak traktuje ja tak na luzie choć sam jest w nowym związku to miesza jeszcze Em w głowie... zresztą Em powinna jakoś powstrzymywać się od pisania do niego może jakaś mała przerwa? Rozumiem że przez tyle lat byli sobie bliscy tylko właśnie czy to była obustronna relacja czy tylko Em? Chłopak jakoś za bardzo rozgadany nie jest ;p ciągle nawija E. Mam dziwne wrażenie że T. moze coś ukrywać przed Emily...Dziękuje za dotychczasowe rozdziały i już nie mogę się doczekać kolejnych. Pozdrawiam :)

Butterflyjola napisano 6.10.2014 10:45

Ślicznie dziękuje za tą perełkę:)pozdrawiam:)

doroty5 napisano 5.10.2014 21:04

Dziękuję za kolejny rewelacyjny rozdział. Czekam na ciąg dalszy. Pozdrawiam

arbuzia napisano 5.10.2014 18:24

Dziękuję.Trochę to zagmatwane.On jest w nowym związku i wciąż z nią pisze? Po co?Chyba lepiej się rozstać,przeboleć i ruszyć do przodu? Pozdrawiam