Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Krystyna_Skarbek.jpg

Krystyna Skarbek -  polska agentka brytyjskiego wywiadu, fascynująca osobowość - Krystyna_Skarbek.jpg
Download: Krystyna_Skarbek.jpg

57 KB

(403px x 640px)

0.0 / 5 (0 głosów)

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

obrazek

Krystyna Skarbek (Christine Granville), właściwie Maria Krystyna Skarbek - Gizycka (ur. 1 maja 1908 w Warszawie, zm. 15 czerwca 1952 w Londynie), as brytyjskiej tajnej operacji dywersyjnej SOE na terenach okupowanych przez Niemców.

obrazek

(...)" Kobieta, która żyła obsesją niebezpiecznych przygód, ocierała się o niebezpieczeństwo i miała namiętne historie miłosne, sama umarła z powodu obsesji, tym razem cudzej. W hotelu w dzielnicy South Kensington zabił ją schizofrenik, były kochanek, mający obsesję na jej punkcie"

Maria Krystyna Skarbek urodziła się jako drugie dziecko polskiego arystokraty, hrabiego Jerzego Skarbka oraz Stefanii née Goldfeder, pochodzącej z zamożnej rodziny żydowskich bankierów. Jednym z przodków ojca Skarbkówny był hrabia Fryderyk Skarbek, ekonomista, powieściopisarz, historyk, działacz społeczny i polityczny oraz ojciec chrzestny Fryderyka Chopina. Młoda Maria uprawiała jazdę konną oraz wspinaczkę górską. W 1930 roku uczestniczyła w konkursie Miss Polonia. W tym samym roku, po śmierci ojca, z rodziną przeniosła się z Trzepnicy pod Piotrkowem Trybunalskim do Warszawy, gdzie w 1933 poślubiła pabianickiego przemysłowca Karola Gettlicha. Małżeństwo nie trwało długo – rozpadło się po 6 miesiącach. W listopadzie 1938 wyszła za mąż po raz drugi, za podróżnika i pisarza powieści dla młodzieży, Jerzego Giżyckiego. W 1939 oboje przebywali w Kenii, gdzie Giżycki przybył jako dyplomata mający pracować w stolicy Abisynii. Na wieść o wybuchu wojny wyjechali do Francji, skąd już sama (w separacji z mężem) przedostała się do Anglii. Przekonała brytyjski wywiad, by ją zatrudnił.


obrazek

Pod przybranym nazwiskiem Christine Granville uczestniczyła w misjach specjalnych SOE (Special Operations Executive) powołanej przez Winstona Churchilla dla dywersji w krajach okupowanych przez Niemcy m.in. we Francji. W technikach walki z użyciem broni szkolił ją Kim Philby, podwójny brytyjsko - sowiecki agent, który zbiegł do Moskwy w 1963 r. Do okupowanej Polski docierała na nartach z Węgier. Przekazała do Londynu doniesienia o koncentracji niemieckich czołgów, co umożliwiło Churchillowi ostrzeżenie Stalina przed inwazją Hitlera na ZSRR (operacja Barbarossa). W okupowanej Warszawie odwiedziła matkę Stefanię Goldfeder.

Już podczas wojny krążyły legendy o fantazji i brawurze Krystyny. Gdy przeprowadzała czeskich oficerów z Węgier do Jugosławii z powodu awarii samochodu, którym jechali, zostali skontrolowani przez niemiecki patrol. Krystyna nie straciła głowy, przedstawiła fałszywe dokumenty i jeszcze namówiła Niemców do przepchnięcia samochodu, który utknął na drodze, przez granicę. W lipcu 1944 r. Krystynę zrzucono na spadochronie do francuskich partyzantów w południowej Francji, gdzie m.in. zorganizowała wykupienie z rąk gestapo kilku aresztowanych szefów siatki dywersyjnej "Jockey". Podobno oświadczyła lokalnemu dowódcy gestapo, że jest siostrzenicą brytyjskiego generała Montgomery'ego, i że za uwolnienie aresztowanych gwarantuje gestapowcowi życie po wkroczeniu aliantów. Niemiec uwierzył w jej słowa, uwolnił więźniów, a nawet dał pistolet i samochód, którym przejechali na drugą stronę frontu, do aliantów. Niemcy wyznaczyli wysoką nagrodę za wydanie Krystyny Skarbek i rozlepili plakaty z jej zdjęciem na stacjach kolejowych.

Po powrocie z jednego z wypadów do Polski została w 1941 r. aresztowana wraz ze swoim partnerem Andrzejem Kowerskim przez węgierską policję, która zamierzała ich wydać Gestapo. Granville przekonała węgierskiego lekarza, że jest gruźliczką, gryząc się w język i pozorując atak krwawego kaszlu. Z Węgier wydostała się w bagażniku samochodu brytyjskiego dyplomaty Owena O'Malley'a.
W 1944 r. została zrzucona do Francji, gdzie organizowała ruch oporu jako Pauline Armand i uwolniła swego dowódcę belgijskiego agenta Francois Cammaertsa z rąk Gestapo na kilka godzin przed egzekucją. Została zdemobilizowana w kwietniu 1945 w Kairze. Ponieważ nie posiadała obywatelstwa brytyjskiego, została potraktowana formalnie, otrzymując odprawę w wysokości 100 funtów. Po demobilizacji 1 sierpnia 1946 w polskim konsulacie w Berlinie, po siedmiu latach separacji, wzięła rozwód z Jerzym Giżyckim. W ostatnich latach życia pracowała jako pokojówka w hotelu, telefonistka, sprzedawczyni w londyńskim domu towarowym Harrods, stewardessa na statkach pasażerskich "Rauhine" i "Winchester Castle" na linii Anglia-Republika Południowej Afryki. W tym okresie poznała zdemobilizowanego z Navy Intelligece Division (NID) Iana Fleminga, z którym miała trwający blisko rok romans. Istnieją niepotwierdzone pogłoski, że ten prawdopodobnie wzorował się na niej tworząc postać Vesper Lynd do swej pierwszej powieści o Jamesie Bondzie – Casino Royale. Na statku "Rahuine" poznała stewarda, Dennisa Muldowney'a, swojego późniejszego mordercę, na drugim – pasażerkę, którą się zajmowała, Madeleine Masson, swą przyszłą biografkę. W czerwcu 1952 r. pisarka Madeleine Masson płynęła statkiem „the Winchester Castle” z Kapsztadu w Południowej Afryce do Wielkiej Brytanii. Jej kabiną zajmowała się stewardessa, po której znać było dobre urodzenie, staranne wychowanie i klasę. Podróż nie sprzyjała jednak zwierzeniom, więc kobiety nie wyszły poza zdawkową uprzejmość. Po przyjeździe na wyspę Masson dowiedziała się, że przyszło jej spotkać osobę wyjątkową. Ale było już za późno na nadrobienie straconej okazji – wkrótce po rejsie Krystyna Skarbek została zamordowana. Dwie dekady później pisarka zmierzyła się z legendą i zaczęła pracować nad książką o ulubionej agentce Churchilla - "Christine: A Search for Christine Granville".

Krystyna Skarbek 15 czerwca 1952 w podlondyńskim hotelu "Shelbourne" w Kensington, została pchnięta nożem przez Muldowney'a, którego oświadczyny wcześniej odrzuciła. Zmarła w szpitalu po dwóch dniach, a zabójca został schwytany i skazany na śmierć. Krystyna Skarbek-Giżycka została pochowana na rzymskokatolickim cmentarzu St. Mary w Kensal Green, w południowo - zachodnim Londynie. Otrzymała liczne odznaczenia, m.in. Order of the British Empire, Medal Jerzego, francuskie odznaczenie za Résistance (Ruch Oporu) – Croix de Guerre.
Inne pliki do pobrania z tego chomika
Krystyna Skarbek -  polska agentka brytyjskiego wywiadu, fascynująca osobowość - Krystyna_Skarbek_.jpeg
W okresie drugiej wojny światowej niezwykłej urody kobie ...
W okresie drugiej wojny światowej niezwykłej urody kobieta, dysponująca walorami intelektualnymi, których mógłby jej pozazdrościć niejeden mężczyzna, zaistniała w roli agentki brytyjskiego wywiadu. Kobietą, którą wojenny los wpisał w tak przedziwny scenariusz, wymagający talentu i kunsztownego aktorstwa, kobietą o niewątpliwie fascynującej osobowości i biografii była Polka – Krystyna Skarbek. Roztropność, męstwo i miłość – te trzy cnoty niewątpliwie przewijały się w życiu tej znakomitej istoty. W brawurowych operacjach specjalnych ocierała się o śmierć ratując życie innych ludzi. Kochała wielu mężczyzn i była przez nich wielbiona. Oddanie się mężczyźnie poprzez miłość i seks dawało jej radość samopotwierdzenia. Była jak Don Juan w spódnicy. Zginęła dramatycznie w niejasnych okolicznościach z rąk kochanka- trafiona nożem w samo serce. Mężczyźni, którzy ją poznali mówili, że była śmiertelnie piękna … Coś w tym określeniu jest. W 1930 roku uczestniczyła w konkursie Miss Polonia, któremu przewodniczyła Zofia Nałkowska. Krystyna zdobyła tytuł Gwiazdy Piękności. Balansowała na granicy życia i śmierci, miłości i nienawiści. Żyła z niemalże zwierzęcą pasją, miała charyzmę przyciągającą przyjaciół i nieprzyjaciół, których potrafiła omamić tak, że „jedli jej z ręki”. Te dary wykorzystywała w swojej pracy wywiadowczej, jako agentka. Krystyna Skarbek, bo takie nosiła nazwisko stała się, jako agentka, Christiną Granville. W tym akcie transformacji, jak to kobieta, odjęła sobie 7 lat. Współpracowała z MI 5, była kadrowym oficerem Special Operations Executive, pierwowzorem dziewczyny – partnerki Jamesa Bonda w filmie o agencie 007. Przeprowadzała operacje specjalne na terenie Polski, Węgier, Francji, Palestyny, Egiptu i Libanu. Anglicy uważają pracę wywiadowczą za rodzaj gry. Akcentują w niej elementy współzawodnictwa, rywalizacji angażującej bardziej walory intelektualne niż fizyczne agenta. Brytyjscy agenci wywiadu budują swój wizerunek, jako ludzi eleganckich, inteligentnych, wyrafinowanych, obdarzonych kreatywnością.
Krystyna Skarbek -  polska agentka brytyjskiego wywiadu, fascynująca osobowość - Krystyna_Skarbek_.jpg
Apelują w szkoleniu do wyższych motywacji człowieka, do ...
Apelują w szkoleniu do wyższych motywacji człowieka, do siły jego intelektu i hartu ducha. W tak postulowany model osobowości brytyjskiego agenta Krystyna Skarbek wpisywała się doskonale. Biegle posługiwała się (mówiła bez akcentu) angielskim, niemieckim i francuskim. Styl jej działania można by określić jako mix wyrafinowanego szlachectwa z dodatkiem takich przypraw, jak szczypta romantyzmu i odrobina ekscytującej przygody. Służby wywiadowcze są w jakimś sensie zwierciadlanym odbiciem społeczeństwa, któremu służą i z którego czerpią motywację do działania. W odróżnieniu od współczesnych, np. amerykańskich służb wywiadowczych opartych na zbieraniu informacji poprzez nowoczesne technologie, dawny wywiad opierał się na mistrzostwie jednostek. Krystyna Skarbek była niewątpliwie mistrzynią w szpiegowskiej profesji. Źródła brytyjskie wskazują na to, że Krystyna Skarbek zdobyła informacje, które pomogły Churchillowi sprecyzować przewidywany termin niemieckiej agresji na Związek Radziecki. Cała działalność MI 5 polega na Jedenastym Przykazaniu: Nie daj się złapać. Urodziła się w 1908 roku w Warszawie. Dzieciństwo spędziła beztrosko, jak na przyszłą agentkę specjalną, w rodzinnym majątku, wiejskiej rodowej posiadłości Trzepnica. Jej kochającym ojcem był hrabia Jerzy Skarbek, a kochającą matką Stefania Goldfeder, wywodząca się z majętnej żydowskiej rodziny bankierów. Tak więc na budowanie tożsamości Krystyny wpłynął niewątpliwie świat kultur dwóch wspaniałych narodów, które od wieków istniały obok siebie w harmonii, tworząc bogactwo duchowe, intelektualne, artystyczne i materialne Polski. Interpretowany przez nią świat dzieciństwa, wczesnej młodości i dorastania postrzegany był „dwojgiem oczu”. Były to dwa nieco różne obrazy, które w duszy i umyśle tej fantastycznej kobiety niekiedy tworzyły dysonans, ale których wspaniałym owocem stała się dorosła Krystyna, kobieta o wybitnych walorach osobowościowych. Jedno w zachowaniu ojca trudno było jej pojąć, to że opowiadając gościom kawały naśmiewał się z jidysz, języka którym mówiła jej matka. Matka, która wniosła ojcu w posagu ogromny majątek, roztrwoniony przez niego beztrosko. Jej pierwsze małżeńskie uniesienie miłosne trwało jedynie sześć miesięcy. Przypominało raczej kaprys miłosny niż dojrzałą, gorącą, odpowiedzialną miłość małżeńską. Zauroczenie bogatym przemysłowcem było krótkie. No cóż, wspaniałe kobiety bywają wymagające. Ich wymaganiom sprostać potrafi niewielu mężczyzn. Być życiowym partnerem dla tak bogatej osobowości znaczy coś więcej, aniżeli gruby portfel, którym można zaimponować naiwnemu dziewczęciu. Prawdopodobnie tak było z pierwszym nieudanym związkiem Krystyny. Być może ten pierwszy raz wpłynął na jej całe dalsze życie, na stosunek do mężczyzn, którymi bawiła się …, i których przyciągała i odtrącała. Zachowywała się jak Don Juan, nieustannie niezaspokojona. I ta niemożność odnalezienia tego jedynego, wybranego oblubieńca towarzyszyć jej będzie do tragicznego kresu dni.
Krystyna Skarbek -  polska agentka brytyjskiego wywiadu, fascynująca osobowość - Krystyna_Skarbek_.jpg
Jej drugim partnerem życiowym stał się artysta i dyploma ...
Jej drugim partnerem życiowym stał się artysta i dyplomata, pisarz Jerzy Giżycki. Nomen omen, imiennik ojca, którego bardzo kochała. Mieszkała z nim w Kenii, na placówce dyplomatycznej. Po wybuchu wojny przenieśli się do Anglii. W Londynie Krystyna złożyła ofertę pracy w wywiadzie. Przyjęto ją bardzo szybko. Brytyjczycy skierowali ją do Budapesztu, gdzie poznała trzeciego ważnego w jej życiu mężczyznę, Andrzeja Kowerskiego. On także był agentem wywiadu. Łączyła ich wspólna praca, wielka przyjaźń i miłość. Był to niezwykły związek funkcjonujący na wielu poziomach relacji międzyludzkich. Kowerski był inwalidą, stracił nogę podczas polowania. Pomimo tego skakał ze spadochronem, mając zawsze w plecaku zapasową protezę. Takich to niezwykłych mężczyzn Krystyna kochała. Kowerski był jej wieloletnim kochankiem, po wielekroć zdradzanym. Razem z Kowerskim organizowała ucieczki więźniów z obozów. W ostatnich miesiącach 1944 roku Krystyna znalazła się we Francji. Skontaktowała się z wysokimi oficerami gestapo i w karkołomny sposób doprowadziła do zwolnienia z aresztu kilku członków francuskiego ruchu oporu. Zagrała wówczas chyba swoją życiową rolę, przedstawiając się jako siostrzenica generała Montgomery’ego. Obiecała darowanie życia szefowi gestapo, po wkroczeniu aliantów do Normandii, jeśli ten uwolni więzionych. Więźniowie zostali uwolnieni. Szef gestapo zaufał jej i dotrzymał słowa. Jej osobistą rodzinną tragedią i zawodowym niepowodzeniem jako agentki wywiadu była próba wydobycia z warszawskiego getta matki Stefanii Goldfeder. Próba nie powiodła się, choć okupiona została przez Krystynę ofiarą. Mówiąc brutalnie oddała Ona jakąś część swojej kobiecej godności gestapowcowi, który chciwie ją obłapiając obiecał wyciągnąć matkę z getta. Tej obietnicy jednak nie dotrzymał. Matka i brat Krystyny prawdopodobnie zginęli. Ślad po ukochanych, najbliższych sercu osobach rozpłynął się jak mgła, naznaczając serce Krystyny głęboką na wskroś duchową raną. Tego typu traumatyczne doświadczenie sprawia, iż zmienia się postrzegany przez człowieka obraz świata a w nim obraz siebie. Może pojawić się poczucie winy, które zawsze prowadzi do zaciemnienia obrazu własnej osoby. Poczucie winy jest delikatnym i silnym elementem łączącym ludzkie istnienia. Jeśli więc kochane ludzkie istnienia stają pod symbolicznym i dosłownym znakiem zapytania, na usta cisnąć musiały się Krystynie słowa Hioba: Czymże jest człowiek, że tak go doświadczasz? Czemuż wywiodłeś mnie z łona matki? Czy jesteśmy dzisiaj w stanie pojąć klimat psychiczny, w jakim żyła wtedy Krystyna? "Dziecko”, które nie potrafiło, dysponując niemal nadludzkimi umiejętnościami i wolą, wydobyć z otchłani własnej matki?
Krystyna Skarbek -  polska agentka brytyjskiego wywiadu, fascynująca osobowość - Krystyna_Skarbek.jpg
Naukowcy stwierdzili, że śmierć najbliższych osób, na um ...
Naukowcy stwierdzili, że śmierć najbliższych osób, na umownej skali objawów stresu od 0 do 100 ma wartość 100. Z czymś takim trudno jest żyć i być „poukładanym” emocjonalnie, w interakcjach społecznych. Można doszukiwać się w analizie postaci Krystyny Skarbek śladów neurotycznej osobowości. Uderzające jest to, że w dążeniu do realizacji swoich powinności czasami nie zważa na ich realną wykonalność. Są wśród tych powinności takie, których zwykły człowiek nie jest w stanie spełnić. Wyzwania stają się dla Krystyny wewnętrznym nakazem, umocowanym silnie w poczuciu odpowiedzialności za los innych. Gdy wojenna kurtyna opadła w 1945 roku, zakończył się tym samym ”teatralny sezon” Krystyny Skarbek jako jednej z wybitnych „gwiazd” wojennej dramaturgii. Rządy brytyjski i francuski przyznały Krystynie Skarbek najwyższe odznaczenia. Otrzymała Order Imperium Brytyjskiego, Medal Króla Jerzego i francuski Krzyż Wojenny. Była najbardziej uhonorowaną wysokimi odznaczeniami Polką w czasie drugiej wojny światowej. Winston Churchill, który osobiście ją dekorował, mówił o niej „mój ukochany szpieg". Jednak jej zasługi nie przełożyły się na nic więcej. Szybko została zdemobilizowana, na otarcie łez wręczono jej skromną odprawę – zabrzmi to humorystycznie, bo ta kwota to było całe… sto funtów! Potem Anglicy natychmiast o niej zapomnieli. Mimo wielu starań, nie przyznali jej brytyjskiego obywatelstwa. Jako cudzoziemka nie miała więc szans na znalezienie dobrej pracy, odpowiadającej zarówno jej kompetencjom jak i ambicjom. Cała ta sytuacja sprawiła, że męstwo tej niesamowitej kobiety wygasło. Nie potrafiła odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Imała się różnych zajęć. Była telefonistką, szatniarką, ekspedientką u Harrodsa, w końcu stewardesą na statkach pasażerskich. Do komunistycznego kraju wracać nie chciała, tym bardziej, że nie miała tam żadnej rodziny. Ciemność tworzyła emocjonalny koloryt tamtych dni Krystyny. Możemy zaobserwować obniżenie jej dynamiki życiowej. Mówiąc słowami Hioba: Dni moje przeminęły, myśli moje rozerwane są i trapią serce moje. Gdy smutek staje się głęboki najczęściej towarzyszy mu nieokreślony lęk. Kiedyś powiedziała, że na pewno nie umrze jako stara kobieta w łóżku, bo bardziej niż śmierci boi się starości. Na początku lat 50. Krystyna podjęła pracę na statku Winchester Castle, pływającym między Anglią a Afryką Południową. Poznała na nim stewarda, Irlandczyka Dennisa Muldowneya. Zakochał się w niej nieprzytomnie, chciał się żenić. Jej ta miłość nie odpowiadała. W dodatku był chorobliwie zazdrosny, co ją jeszcze bardziej zniechęcało. Podobno nadal kochała Andrzeja Kowerskiego, ale nie mogła mu wybaczyć tego, że zamieszkał w Niemczech. 15 czerwca 1952 roku w londyńskim hotelu Shellbourne zakochany, odrzucony steward z zimną krwią zabił nożem słynną agentkę. Śmierć dopadła ją w momencie, gdy najmniej się jej spodziewała. Steward powiedział policjantom, że zrobił to z miłości. Skazano go na śmierć. Jerzy Walkowiak
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności