wigilia_pap_600.jpeg
-
Aqua Vitae magazyn o alkoholach -
Barwne półmiski -
Cat and Food -
Chleb Borodinsky -
Ciut frywolnie -
Dzieci gotują -
Dziewczyna o Perłowych Włosach -
Dziewczyna o Włosach jak Heban -
Ernst Nowak -
Grafika komputerowa -
Historia Pisanek -
Ilustracje Przetworów -
Jesienne Dziewczyny -
Kobieta i niebieskie Kwiaty -
Kobieta z szalem -
KOGUT -
Koty gotują -
Kwiaty Jadalne -
LADY -
Lady i Kapelusz -
Lady of Blue -
Lady of Green -
Lady of Orange -
Lady of Pink -
Lady of Red -
Lady of Spring -
Lady of Summer -
Lady of Violet -
Lady of White -
Lady of Winter -
Lady of Yellow -
Lady z koroną -
Michael Greyeyes -
Najdziwniejsze alkohole świata -
Najdziwniejsze bożonarodzeniowe przekąski -
Oktoberfest -
Ona ma oczy niebieskie -
Oszuści na chomiku -
Pumpernickel (pumpernikiel) -
Stworzone przez Generator SI -
SZCZUR -
Świąteczna Symbolika -
Świąteczne Słodycze -
Tatiana Deriy -
Terytoria Północno-Zachodnie -
Truskawki -
Ulubione drinki znanych postaci -
Wianek w polskiej tradycji -
Yana Movchan -
Żurek
Mazowsze, jak każdy region w kraju, ma swoje tradycyjne potrawy. Do tych, które od kilkudziesięciu lat ukazują się regularnie na stole z okazji Bożego Narodzenia zalicza się między innymi kluski z makiem.
Główną potrawą wigilijną na Mazowszu były kłosy, czyli kluski z makiem. Im grubsze i dłuższe tym lepiej, bo symbolizować miały plon pszenicy w następnym roku. Poza kluskami na mazowieckiej wieczerzy podawano rwaki, czyli ugotowane, mielone ziemniaki (coś w rodzaju kopytek), byly to kluski ziemniaczane, formowane w podłużne wrzeciona. Bazą potrawy są ugotowane, tłuczone ziemniaki, które miesza się z mąką pszenną i jajkiem, a następnie doprawia. Uformowane ciasto gotuje się we wrzącej wodzie, po czym serwuje z dodatkiem maku (niekiedy także roztopionego masła). Od klasycznych klusek śląskich rwaki różnią się przede wszystkim pod względem użytej mąki. Ich kształt przypomina nieco kłos, co – zgodnie z lokalnymi podaniami – miało nawiązywać do starego przesądu, wiążącego długość kluski z liczebnością przyszłych plonów pszenicy.
Podawano tez kapustę z grzybami, kaszę jaglaną z olejem, zupe grzybowa, kisiel żurawinowy lub owsiany. Dania rybne zdarzały się, ale głównie w Warszawie.
Takze barszcz biały na kwasie z kapusty z grzybami i postny czerwony barszcz z uszkami.
Oczywiście na świątecznym stole nie brakuje ryb. Najczęściej jest to karp w śmietanie czy galarecie, któremu towarzyszą panierowane i smażone grzyby, oraz postny bigos.
Rownie popularny jest smazony karp podawany z ziemniakami.
Na stole nie moze zabraknac sledzi, najczesciej pojawia sie sledz ze cebulka w oleju.
Na Mazowszu na stol wigilijny podaje sie takze tradycyjna salatke jarzynowa.
Często, mimo tego, że to przysmak ze wschodu, podawana jest kutia. Dawniej w bogatszych domach mieszczan na stole obowiązkowa była zupa rybna. Ze słodyczy serwuje się baby drożdżowe, makowce oraz pierniki i galaretki.
Kapusta z olejem lnianym i grzybami. Pochodząca z rejonu morza Śródziemnego kapusta znana była już w starożytności, w Polsce zaś pojawiła się w XV wieku. Łatwość jej uprawy, wysokie plony, a także doskonałe właściwości przetwórcze spowodowały, że potrawy z kapusty od wieków znajdują miejsce na polskich stołach. Początkowo spożywana była w codziennej chłopskiej kuchni, z czasem jednak zaczęła pojawiać się na stołach zamożniejszych warstw społeczeństwa. Na Mazowszu kapustę gotowaną podawano również w święta, a żeby wzbogacić jej smak dodawano suszone grzyby i olej lniany. Zwyczaj ten potwierdza Barbara Ogrodowska w swojej książce „Święta Polskie. Tradycja i obyczaj”: „Najpierw był kwas buraczany, gotowany na grzybach z ziemniakami całymi, a potem szły śledzie w mace odmaczane i smażone na oleju konopnym.
Potem zaś pszenne kluski z makiem, a potem szła kapusta z grzybami olejem również omaszczona…”. Kapusta z olejem lnianym i grzybami stanowi ważne danie na wigilijnym stole i jest spożywana głównie na Święta Bożego Narodzenia. Przygotowywana jest z kapusty kiszonej, suszonych grzybów z dodatkiem oleju lnianego, cebuli i przypraw. Tradycyjna metoda wytwarzania tego dania pozostała niezmieniona do dziś. Najpierw wieczorem należało namoczyć suszone grzyby, a następnie rankiem należało obmyć kapustę zimną wodą i pokroić na tzw. paski. Dodawano do niej posiekane grzyby, cebulę i wszystko razem mieszano. Później kapustę wraz z dodatkami zalewało się olejem lnianym i gotowało. Na koniec do gotowanej kapusty dodawało się zasmażkę przygotowaną z mąki pszennej, cebuli i oleju lnianego. Tak przygotowana kapusta najczęściej jedzona była w wigilię z kartoflami, okraszonymi olejem lnianym i z karpiem, zaś w kolejne dni świąteczne stanowiła dodatek do chleba i mięs.
Dziś oprócz ryby w galarecie, smażonego karpia, karpia w śmietanie, podaje się postny bigos oraz panierowane i smażone grzyby.
Do dziś na Wigilię podaje się mazowiecką zupę grzybową, czyli barszcz biały na zakwasie z kapusty z grzybami. Z Mazowsza wywodzi się również zwyczaj picia kompotu z suszu, który coraz częściej znajduje swoje miejsce również w innych regionach Polski