Download: SWIATOSŁAW RODJONOW - SYNY DIABŁA (Na podstawie książki z 1933 roku).pdf
(John Bunyan –z pobytu w Piekle) Archanioł Michał zabrał mnie do Piekła. Jedna kobieta miała płonącą siarkę nieustannie wpychaną do gardła przez dręczącego demona! Zrobił to z tak okropnym okrucieństwem i bezczelnością, że powiedziałem mu: „Dlaczego miałbyś tak rozkoszować się dręczeniem tej przeklętej nieszczęśnicy i wlewać ten płonący, piekielny płyn do jej gardła?”.
„To coś więcej niż nagroda” - odpowiedział demon. „Ta kobieta; w swoim życiu była taka chciwa - że chociaż miała mnóstwo złota, nigdy nie była niczym usatysfakcjonowana. Dlatego teraz wlewam je do gardła! Nie obchodziło jej, kogo zrujnowała - tak długo, jak mogła zdobyć ich złoto. A kiedy zgromadziła większy skarb, niż mogła kiedykolwiek wydać, jej zamiłowanie do pieniędzy nie pozwalało jej wydać ich wystarczająco dużo, by zaspokoić podstawowe potrzeby życiowe. Często chodziła z pustym żołądkiem, chociaż jej sakiewki były pełne. Nie miała domu, ponieważ nie byłaby opodatkowana, i nie chciała trzymać swojego skarbu w rękach z obawy, że zostanie okradziona. Była tak wielkim oszustem, że oszukała własne ciało z jego pożywienia i własną miłosierną duszę . Złoto było jej bogiem na ziemi - czyż nie jest to sprawiedliwa nagroda, że powinna mieć swój pełny brzuch siarki w piekle? "
Kiedy jej oprawca skończył mówić, zapytałem ją, czy to wszystko prawda. Na to odpowiedziała mi: „Nie, ku mojemu smutkowi nie jest”.
„Dlaczego to nieprawda” - powiedziałem - „i dlaczego jesteście zasmuceni, że to nieprawda?”
„Bo jeśli to, co powiedział ci mój oprawca demon, jest prawdą”, powiedziała, „byłabym usatysfakcjonowana. MÓWI CI, ŻE WLEWA MI ZŁOTO DO GARDŁA; ALE JEST KŁAMLIWYM DIABŁEM I MÓWI FAŁSZYWIE. GDYBY TO BYŁO ZŁOTO , NIGDY BYM NIE NARZEKAŁA, ALE ON KPI ZE MNIE, A ZAMIAST ZŁOTA DAJE MI TYLKO TĘ OKROPNĄ, CUCHNĄCĄ SIARKĘ! Gdybym miała swoje złoto, byłabym nadal szczęśliwa, bo cenię je tak bardzo, że gdybym je miała - nie rozstałabym się z nim nawet gdyby można było kupić wejście do nieba. "
Powiedziałem mojemu przewodnikowi Archaniołowi Michałowi, że byłem zdumiony, słysząc nieszczęśnika w samym piekle, tak żądnego bogactw, a wiecznie cierpiącego.