Ojciec Adolf Rodewyk - DEMONICZNE OPĘTANIE DZISIAJ (Przypadek długoletniego opętania demonicznego Magdy).pdf

„Nie chcę, żeby ktokolwiek inny doświadczył tego, czego ja doświadczyłem” — mówi Matthew. „Ludzie potrzebują odpowiedzi na ogromne pytanie: 'Gdzie spędzisz wieczność?'”

„Wszystko dotyczyło mnie. Miałem własne plany. W wieku 28 lat czułem się młody, żywy i silny” „Wiedziałem, że istnieje Bóg i że Jezus jest Jego synem” — wspomina. „Ale nigdy nie zobowiązałem się powiedzieć, że Jezus jest Drogą, ani nie podjąłem żadnego wysiłku, aby Go poznać”. A jednak to Jezus uratował mnie od Piekła!!!

Kiedy zgasły światła, Matthew wszedł w inną świadomą rzeczywistość. „Natychmiast przeniosłem się z doczesnego królestwa, w którym żyłem, do wiecznego królestwa piekła” – wspomina.

Matthew opisuje przerażającą scenę w tym, co uważa za piekło, z ciałem zawieszonym w powietrzu, wyciągniętymi ramionami, skutymi starymi czarnymi łańcuchami owiniętymi wokół jego nadgarstków i kostek, zawieszonym nad głęboką, jarzącą się czerwoną otchłanią.

Widział czworonożne stworzenia wędrujące w pozornej agonii, gdy próbowały trzymać się z dala od płynącej lawy. Dym unoszący się z magmy zdawał się nieść dusze zagubionych. Usłyszał okropne krzyki dochodzące z czeluści piekła. Żaden z krzyków nie był zrozumiały — tylko krzyki bólu, straty i udręki.

„To było oczywiste po niezliczonych krzykach, które słyszałem, że nie byłem tam sam, ale odosobniony. Byłem we własnej męce”.

Strumień lawy zbliżył się do Matthew, a kulki magmy rozprysły się na jego goleniach i stopach, które spaliły jego ciało do kości. „Poczułem zapach własnego palącego się ciała. Widziałem i czułem, jak moje ciało odradza się, byle tylko raz za razem zostać spalone”.

Demony o ciemnych, owalnych oczach patrzyły na niego, osądzając go i szydząc z niego. „Widziałem niektóre twarze tych demonów i ciała… krótkie i grube pokryte łuskami i rogami o różnej liczbie, wielkości i długości na głowach, co oznacza ich poziom autorytetu w królestwie szatana”.

„Demony z ostrymi zębami zdarły skórę z jego pleców, co spowodowało ogromny ból. Usłyszałem dźwięk zdzieranej mojej skóry niczym wstążki. Poczułem ich smród jak zgniłe tusze lub zgniłe mięso. W kółko to się powtarzało. Męce nie miało być końca. Zrozumiałem, że to miało być dla mnie wieczną egzystencją”.

„Ręka Boga metodycznie schodziła w moją stronę i chwyciła mnie w pasie, natychmiast powodując opuszczenie kajdan, ucieczkę demonów, pokonanie czerni, strachu i beznadziei”.

Mateusz wspomina, że ​​słuchał niebiańskiej muzyki i widział jasne, białe światło. Potem usłyszał głos, który brzmiał jak grzmot, piorun i potężna rwąca woda mówiąca: „TO NIE JEST TWÓJ CZAS!”