Download: RÓŻANIEC Z JANEM VIANNEY - PROBOSZCZEM Z ARS.pdf
W kronice Braci Mniejszych czytamy: Ksiądz Konrad von Offida z tego zakonu obudził się rano i poszedł modlić się przed ołtarzem w kościele i ZOBACZYŁ TAM ZMARŁEGO NIEDAWNO BRATA ZE SWOJEGO KLASZTORU. Ten poskarżył się mu, że cierpi na bolesny czyściec i usilnie prosił o modlitwę, która jest bardzo pożyteczna przed Bogiem.
Ojciec Konrad von Offida natychmiast żarliwie pomodlił się za niego OJCZE NASZ i dodał werset: Panie, daj mu wieczny odpoczynek, a światłość wieczna niech mu świeci.
Wtedy brat powiedział do niego: „O OJCZE, GDYBYŚ TYLKO WIEDZIAŁ, JAKA WIELKA ULGA W MOIM BÓLU”. Czuję przez twoją krótką modlitwę, że proszę aby twoja wielka miłość skłoniła cię do wykonania tego dla mnie jeszcze raz”.
Uczynił to, a ponieważ zmarły ponownie odczuł tę samą ulgę w bólu, oraz błagał go ponownie: „O ojcze, o ze względu na miłosierdzie Boże, proszę, kontynuuj tę cenną modlitwę, która zamienia moje cierpienie w pocieszenie!”
Sługa Boży kontynuował tę modlitwę nieprzerwanie, stopniowo zmieniając smutek zmarłego w radość, jego blady kolor w blask i jego popielatą szatę zmieniła się w śnieżnobiałą, A PO STOKROTNEJ MODLITWIE „OJCZE NASZ” I „WIECZNY ODPOCZYNEK” JEJ DUSZA STANĘŁA PRZED NIM RADOŚNIE I CHWALEBNIE, DZIĘKUJĄC JEJ NIEWYPOWIEDZIANIE ZA SZYBKIE ZBAWIENIE, A POTEM RADOŚNIE WZNIOSŁA SIĘ DO NIEBA.
Podobny przykład można przeczytać w tej samej kronice o. Stefana, który wielokrotnie odmawiał psalm „Z głębokości wołam do Ciebie” z takim samym sukcesem dla duszy, która mu się ukazała.
(Świadectwo z Polski) Po Mszach Świętych za moją mamę która mnie urodziła i za mamę, która mnie wychowała będąc w dzień zaduszny na Watykanie usłyszałam w duchu od św. JPII pouczenie, aby jeszcze raz za każdą duszę odmówić osobno 100 OJCZE NASZ jako wynagrodzenie za nie przestrzeganie 10 przykazań Bożych (Dekalogu) przepraszając Boga w Trójcy Jedynego przez zasługi Bolesnej Męki Pana Jezusa i Siedmiu boleści
Niepokalanego Serca Maryi oraz JEJ krwawych Łez.
Za zmarłych po każdej 10-ce mam dodać „Wieczny Odpoczynek...” a za żywych „Chwała Ojcu...” żebrząc Miłosierdzia Bożego, wzywając pośrednictwa św. Faustyny.
Po ofierze Przenajświętszej Eucharystii –ofiarowanej za moją zmarłą Mamę Janinę. Która mnie wychowała, po odmówieniu 100 Ojcze Nasz; według pouczenia św. Jana Pawła II otrzymałam słowo Najświętszej Maryi Dziewicy:
Zabieram Ją do Swojej kompanii, daję jej białą suknię i pierścień na rękę za to, że się tobą opiekowała