-
2 -
7 -
15155 -
226
15419 plików
12,21 GB
Zdjęcia powstały na przestrzeni pięciu tygodni w Monrovii – największym mieście i stolicy Liberii. Fotografie opublikowane w magazynie TIME dokumentują wybuch epidemii wirusa ebola, który pochłonął już życie ponad czterech tysięcy osób. Daniel Berehulak przyjechał do Monrovii uzbrojony w 300 par rękawic, 35 kombinezonów ochronnych, okularów, masek chirurgicznych, środków do odkażania rąk i niezliczonych rolek taśmy klejącej. W jednym z ośrodków Lekarzy bez Granic obserwował, jak pracownicy organizacji pozarządowej przygotowują się do wejścia na obszary wysokiego ryzyka - "Zasłaniają każdą część ciała – tak, że widoczne są tylko oczy przed założeniem okularów" – opowiada fotograf. Równie długo uczył się jak bezpiecznie się rozebrać po powrocie z zakażonych obszarów. "To jedyny sposób, aby ograniczyć ryzyko zarażenia. Nawet jeśli po całym dniu obserwowania rozdzierających serce scen masz dość i jesteś zmęczony, trzeba się jeszcze upewnić, że przeprowadziłeś cały proces przemywania ekwipunku roztworem chloru. Moim obowiązkiem jako fotografa jest udział w upowszechnianiu świadomości tego, jak tragiczna jest sytuacja..." -
W repotrażu pokazał zarówno skutki epidemii, jak i esencję człowieczeństwa jej ofiar. Wyraz twarzy syna, który właśnie stracił ojca, złość społeczności poddanej kwarantannie, niezłomną wiarę ludzi odpowiedzialnych za opanowanie wirusa. Tych kadrów nie da się zapomnieć... - " Jestem wdzięczny wszystkim ludziom, którzy podzielili się ze mną częścią swojego życia - tą częścią, dzięki której byłem w stanie dokumentować wirusa”. Ebola żeruje na naszym człowieczeństwie. Na wszystkim, co najcenniejsze. Zarażeni nie mogą nawet przytulić najbliższych w ostatnim stadium choroby; właśnie wtedy wirus staje się najsilniejszy"....
- sortuj według:
-
0 -
21 -
0 -
0
21 plików
10,13 MB