-
3455 -
657 -
10356 -
926
33747 plików
253,56 GB
Figo Fagot to projekt niezwykły, a zrozumienie jego niebywałego sukcesu niemożliwe jest bez odpowiedniego kontekstu. Zdaję sobie sprawę, że nie każdy z czytelników zaznajomiony jest z takimi pojęciami jak ZF Skurcz, Git Produkcja, Wściekłe Pięści Węża, Kaliber 200V czy nawet Kapitan Bomba. Nie chcę nikogo zanudzać biograficznymi wywodami, zwłaszcza w czasach Google’a i Wikipedii. Skomponowane dla żartu kawałki tak spodobały się widzom, że Figo Fagot na początku bieżącego roku zaczęli grać koncerty, a kilka dni temu ukazał się ich debiutancki album “Na bogatości”! Historia jak z “Machete” Rodrigueza, ale nasza, polska!
Istnieć mogła obawa, że to co zabawne w serialu w wersji pełnowymiarowej nie uderzy z taką samą mocą i po kilkunastu minutach znudzi. Nie nudzi. Uderza z jeszcze większą mocą. “Na bogatości” jawi się jako kandydat do jednej z najbardziej imprezowych płyt nadchodzących miesięcy. Sztuczne wąsy, peruki, tandetne okulary i album Figo Fagot wydają się być rekwizytami w 2012 wręcz niezbędnymi. Nasze pokolenie otrzymało właśnie swojego Franka Kimono, a “Świnki i damy” stały się naszym “King Bruce Lee Karate Mistrz”.
Album to jedenaście absolutnie fantastycznych szlagierów, które szturmem zawojują dyskotekowe parkiety, wyłożone panelami podłogowymi salony naszych mieszkań, a syntezatorowe podkłady i figo-fagotowe wokale sprawią, że wszystkie urocze świnki z pełnym pożądania wzrokiem zaczną pukać do drzwi waszych toalet! Album “Na bogatości” sprzedaje się lepiej niż przydrożne prostytutki, a frekwencja podczas koncertów Braci Figo Fagot bije kolejne rekordy. Disko polo znów zapanowało!
- sortuj według:
-
1 -
0 -
0 -
0
1 plików
10 KB