MOTTO STRONY.flv

taka_prawda napisano 4.09.2014 23:09

CYT. " Bernadetta mówiła że Piękna pani odmawiała często razem z nią różaniec." KATOLIKU TRADYCYJNY To prawda że Pani odmawiała modlitwę z Bernadetą. Tyle że nie należy o tym głośno mówić , czy pisać publicznie, dlatego że katolicy jeszcze zauważą , że Pani odmawia modlitwy do samej siebie. A my jako Kongregacja Do Spraw ( propagandy ) Wiary ( wcześniejsza Inkwizycja Powszechna) bardzo byśmy nie chcieli, aby wierzący w ten sposób nakierowywali percepcję. Podobnie nie chcemy , aby myśleli że matka modliła się do własnego syna....itede itepe

Jezus_Zmartwychwstal napisano 24.03.2014 21:25

Po trzech objawieniach, gdy dzieci już były świadome co czeka dusze potępione po śmierci "Pani " powiedziała "Widziałyście piekło, dokąd idą dusze biednych grzeszników. Aby je zbawić, Pan chce zaprowadzić na całym świecie nabożeństwo do mego Niepokalanego Serca. Jeśli świat uczyni to, co wam powiem, wiele dusz zostanie uratowanych i nastanie pokój". Mówiła w odniesieniu do ziemi. Zgodnie z zapiskami Lucii. opublikowanymi przez Kościół w 1942 roku, w tym miejscu świetlista postać przekazała proroctwo o drugiej wojnie światowej: "Jeśli jednak nie zaprzestanie się obrażać Boga, to w czasie pontyfikatu papieża Piusa XI wybuchnie nowa i gorsza wojna. Gdy zobaczycie noc rozjaśnioną przez nieznane światło, będziecie wiedzieć, że to znak dany wam przez Boga, że będzie karać świat za zbrodnie wojną, głodem, prześladowaniem Kościoła i Ojca Świętego". Tak też się stało…niestety . Módlmy się za umierających w grzechu tej ostatniej ich nocy.

taka_prawda napisano 24.03.2014 16:19

Jestem pełen wdzięczności i uniżenia za ten wielki cud! Nie ma innej drogi, koniecznie musimy dziękować naszej dobrej , niebiańskiej Matce, która o nas ma staranie i ostrzega nas przed niebezpieczeństwami Lucyfera. Trzeba dziękować jej , że wcześniej przyrzekła doprowadzić nas do nieba. Katolik tradycyjny - Piekło jest przerażające, moglibyśmy umrzeć z przerażenia i grozy, gdybyśmy je wiedzieli. Dlatego pewnie dzieci widziały je przez chwilkę.

Katolik-Tradycyjny napisano 24.03.2014 07:44

Bonifacy Dałeś obiektywne i rzetelne uzasadnienie uznania serii cudów pochodzących od Matki Boskiej, to prawda. Właśnie przez wzgląd na tą trzecia tajemnice fatimską, wizje piekła, tak długo trzymano to w tajemnicy. 13 lipca 1917 roku tłum ciekawskich i wiernych, liczył już cztery do pięciu tysięcy osób. Wielu przybyło do Fatimy z bliska i z daleka dzień wcześniej. I znów Lucia zwraca się do kobiety: "Czego życzysz sobie ode mnie, pani?" a Świetlista postać odpowiedziała żeby dzieci przyszły tu trzynastego następnego miesiąca i żeby dalej co dzień odmawiały różaniec na cześć ukochanej Matki Boskiej Różańcowej dla uzyskania pokoju dla świata i zakończenia wojny, gdyż tylko ona może pomóc. Lucii zlecono spytać o imię kobiety. Ta odpowiada: "Przychodźcie tu dalej co miesiąc. W październiku powiem, kim jestem i czego sobie życzę, a żeby wszyscy uwierzyli, uczynię cud, który wszyscy zobaczą". Tak naprawdę , to dopiero w 1943 roku opublikowano pierwsze dwie, a tak zwana trzecia tajemnica fatimska oficjalnie do dziś pozostaje w zamknięciu. Lucia tak o tym pisała: "Wypowiadając ostatnie słowa, Maria ponownie rozłożyła ręce tak, jak podczas dwóch wcześniejszych objawień. Spływająca wiązka światła zdawała się przenikać ziemię i ujrzeliśmy wielkie morze ognia, znajdujące się jakby w jej głębi". Przerażone dzieci widzą "szatana" i "biedne dusze" pokutujące w morzu płomieni jak węgle, rozżarzone do czerwoności. "Dusze" krzyczą z bólu i rozpaczy. Lucia: "Diabły wyróżniały się tym, że miały straszliwe i ohydne postacie szkaradnych i nieznanych zwierząt, ale były przezroczyste i czarne.

kat.-666 napisano 22.03.2014 20:38

Bolesławie Katoliku, weź wyhamuj. Bije od Ciebie taka nienawiść, że nieprzyjemnie się robi od samego czytania. jesteś prowokatorem, bo takich teraz na necie pełno. Siedzi jeden z drugim i się cieszy, jak się inni denerwują, bo myśli, że jest anonimowy?czy na pewno? jak ty, to co się dziwić, że młodzi nie chcą mieć z waszą wiarą nic wspólnego. Weź wyluzuj, wiesz że na tej stronie są różni ludzie,wierzący, niewierzący, starsi, młodsi itd.Jeszcze jeden sposób na odróżnienie chrześcijanina od katolika....chrześcijanin z pokorą przyjmie krytykę i będzie się zastanawiał nad tym co w sobie poprawić...katolik będzie atakował i pluł jadem. Czy nie musicie się wstydzić historii Kościoła? Tylko jeśli ją sobie zakłamiecie i zmanipulujecie, a Dekalog 10 Przykazań Bożych(II. Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia ) aby w jego imię potem zabijać, rabować, zniewalać. kłamstwo to ich główny sojusznik. nie musisz odpowiadać swoimi typowymi inwektywami, ponieważ i tak nie będę tego czytał, więc daruj sobie swą wątpliwą "twórczość". żegnaj i dyskutuj dalej sam ze sobą.........Reinkarnacja jest bardziej sensowna od założenia, że jej nie ma. Bo przecież istnienie tworzy swoisty krąg, nie zaczyna się od niczego i nie kończy się na niczym. Dusza podobno przemieszcza się pomiędzy ciałami do tej pory, aż zrozumie wszystkie rzeczy wszechświata. Byłoby niepojęte, że dusza ludzka odchodzi razem z ciałem; Skoro jest nieśmierterlna, to musi trwać.

byczekxx napisano 21.03.2014 14:44

Pierwsze i drugie objawienie Najświętszej Panienki miało miejsce w Cova da Iria, ale za drugim razem było 60 świadków. )Jeden ze świadków opowiada o tym, co widział i słyszał: "Słyszałem, co Lucia mówiła do zjawy, ale nic nie widziałem ani nie słyszałem odpowiedzi. Postać była widziana tylko przez trójkę dzieci, która nakazała , aby dziewczynki i chłopiec nauczyli się czytać i pisać, i dała pierwszą przepowiednię dotyczącą przyszłości dzieci: "Jacintę i Francisca wkrótce zabiorę do siebie. Ty [Lucia] musisz dłużej pozostać tu na dole. Jezus potrzebuje twoich usług, żebym była bardziej znana i kochana". Trójka dzieci widzi jeszcze coś. Wydaje się, że przed prawą dłonią kobiety unosi się krwawiące, oplecione cierniami serce. Lucia ( 1942 rok): "Poznaliśmy, że było to Niepokalane Serce Marii, zasmucone niezliczonymi grzechami świata i domagające się pojednania i zadośćuczynienia". Potem świetlista postać się oddala, znikając w końcu w jaskrawej tarczy słonecznej. Sześćdziesięcioosobowa grupa widzów nie może się zdecydować na opuszczenie miejsca tego osobliwego wydarzenia. Nikt nie zauważył kobiety, widzianej przez dzieci, ale wszyscy odczuli, że z pewnością zdarzyło się tu "coś", czego nie można wytłumaczyć "oszustwem" czy ;,kłamstwami" dzieci. Wielu wraca do Fatimy modląc się i szybko rozpowszechniając opowieści o cudownym zdarzeniu w Cova da Iria.

kat.-666 napisano 20.03.2014 15:29

Karma ustawiona jest tak, by stopniowo rozwijać człowieka. Nawet, jeżeli ktoś "cofnie się" Czasem musimy odrabiać swoje poważne czyny przeszłości nawet w bardzo wielu wcieleniach. Tutaj rządzi pewien system, przed którym nie ma ucieczki– obojętne, czy wierzymy w jej istnieje, czy też nie. Każdy reprezentuje sobą działania tej karmy – jest ona niemal odpłatą za przebieg całego życia. Ja nie mówię o ślepej i przypadkowej reinkarnacji, Co do dowodów reinkarnacji, w tym przypadek wskazania "skarbów" schowanych w poprzednim życiu, istnieje szeroko zbadany przypadek dziewczynki z Indii, która nazywała się Santi Dewi. Podobnych przypadków, choć słabiej udokumentowanych jest o wiele więcej.. Mówcie sobie co chcecie. Chodzcie sobie dalej do tego kościoła, słuchajcie , módlcie się do figurek oraz wyimaginowanego bożka.Wiara i ufność? W co? W to co czujesz duszą i sercem,rozumem czy w to co wymyślono i wpajano ludziom przez setki lat, chcąc nimi zawładnąć poprzez wywołanie w nich strachu przed karą? skoro nie posiadasz wrodzonych predyspozycji żeby osobiscie sprawdzic SANTE to nie blokuj beż sensu tylko grzecznie zaskamlej- wtedy coś ci skapnie?.A wy katolicy tylko na pokaż ,bo tak pasuje i taka tradycja,raz w tygodniu iść i się pokazać w kościele,a beż przerwy patrzeć na zegarek ,kiedy się wreszcie ta bajka się skończy.

SANTE-BONIFACY-VII napisano 19.03.2014 14:17

Jak czytamy w pięknym Bożym akcie kreacjonizmu, Pan stworzył wszystko według swego rodzaju….Gen 1. Pan wydał także POLECENIE „I błogosławił im Bóg, i rzekł do nich Bóg: Rozradzajcie się i rozmnażajcie się, i napełniajcie ziemię,…” Gen 1.:28

No właśnie , każde Jego stworzenie rozmnaża się według swego rodzaju ( LICZNIE ). Każdy kto chce wierzyć w reinkarnację , zostanie potępiony i podlega ekskomunice. Mówiąc krótko trafi do piekła ( w które nie wierzy). Zresztą oczywistym jest , że każdy kto wierzy w reinkarnację, nie wierzy w naszego Boga w Trójcy Jedynej. Temu , kto silnie wierzy Panu, w nagrodę za swą wiarę Bóg pomnaża swe łaski, błogosławiąc mu , daje liczne potomstwo, (dobre, płodne nasienie) Takie błogosławione małżeństwo nie posiada za wiele konkupiscencji. ( w tym ujęciu - pożądania). Jeżeli Katolik widzi że żona bliźniego ma problem z powołaniem nowego życia, również powinien (za zgodą jej męża) pomóc przyjść na ten świat nowemu życiu, aby raźniej było Ludowi Bożemu. W ten sposób polecenie Boga zostanie wypełnione całkowicie. Ze względu na niebezpieczeństwo konkupiscencji, powinien zamknąć oczy i ten jeden jedyny raz ( dla dobra zrozpaczonej niewiasty) zniżyć się do poziomu zwierząt i spółkować z niewiastą , w tym czasie , kiedy wieją wschodnie wiatry, a słońca nie widać. Potem dopiero… zrozumieją że urodzili się w grzechu adamowym.

Dziś ekskomunice podlegają ; Ptak - za nagabywanie do stręczycielstwa / kat – za grzech herezji / kazik , tradycyjnie za obrazę uczyć religijnych!!!

Kazimierz-silnoreki napisano 17.03.2014 22:31

Taka prawda – a ja myślę że ci którzy piszą że wierzą w reinkarnację, tylko prowokują . Muszą prowokować! W przeciwnym razie zupełnie się z tobą zgadzam są idiotami. Jak można wierzyć że ktoś odrodzi się jako królik, brzęcząca mucha czy marchewka ? To wiara dla ostatnich kretynów!! Wiara w piekło choć irracjonalna, to przynajmniej można próbować jakoś ją zrozumieć. Pewnie znudzeni tymi teologicznymi kłamstwami i fanatyzmem, zdesperowani znaleźli sobie nową wiarę , która jest jeszcze głupsza i jeszcze bardziej durna!

kat.-666 napisano 16.03.2014 21:28

Czemu więc ma służyć ta cała, trwająca niezliczone wieki historia z planem zbawienia ludzkości? Któż tak bardzo usilnie chce nas zbawiać? To już od najwcześniejszego dzieciństwa wyznawcy straszeni byli karą bożą, gniewem bożym i wiecznym potępieniem. Owieczki wpędzano w poczucie winy – za twoje grzechy Jezus umarł na krzyżu. No i dawano owieczkom jedyny ratunek – bez kościoła nie ma zbawienia. Jeśli będziesz posłuszna/posłuszny naukom kościoła – masz szansą na wieczne zbawienie.Trwająca tysiące lat pod ścisłą kontrolą , służąca do robienia „wody z mózgu” prostym ludziom? Chrześcijaństwo mając świadomość zbliżającego się konca zainicjowała działania mające na celu założenie nowej religii, która jak się okazało w przyszłości, miała mieć zasięg ogólnoświatowy. Początkowo całą historię o zbawieniu „ordynarnie zerżnięto” z wcześniejszych, podobnych opowiadań egipskich , do których wkrótce dołączyły inne, bo z biegiem czasu jak nowa religia chrześcijaństwo , gdzie rolę najważniejszych bogów – zbawicieli grali Horus, Mitra, Helios, Apollo. to jedną z nich, taką którą od zawsze zachłyśnięty był człowiek to oczywiście Egipt, przepełniony różnymi bóstwami, bardzo dziwnymi kultami i wymyślnymi rytuałami. To m. in. tam zrodziła się idea chrześcijaństwa, Ale nic w tym dziwnego skoro „naród wybrany” (czyli naród który wybrał się sam!), spędził na emigracji w Egipcie kilkaset lat. Przy okazji exodusu czyli ucieczki z Egiptu mordując, plądrując i grabiąc Egipcjan ze wszystkich kosztowności, nie przeszkodziło również przywłaszczyć sobie egipskiego dorobku religijnego i wiedzy tajemnej ....To nie mogą być przypadki. Nie można być aż takim ignorantem. Pisać można o motywie Awataru....czyli wstępowania dawnych bogów na ziemię pod ludzką postacią. Ale po co? Żeby denerwować zatwardziałych mówiących o jedynej i prawdziwej wierze?

kat.-666 napisano 16.03.2014 16:51

Objawienia fatimskie uważane są za jeden z najbardziej znanych i spektakularnych chrześcijańskich cudów.Okazuje się jednak,że Fatima nie taka święta?Prawie nikt nie wie o tym, że nim doszło do objawień w Fatimie zostały one "zapowiedziane" na stronach co najmniej czterech najbardziej poczytnych dzienników w Portugalii.Lizboński "Diário de Notícias" pisał o nich już 10 marca, czyli na dwa miesiące przed pierwszymi objawieniami, które miały miejsce 13 maja.Najważniejszą ze wszystkich jest chyba notka, która ukazała się w "Jornal de Notícias" mówiąca:"Drodzy Czytelnicy:13 dnia tego miesiąca zdarzy się coś, co zadziwi cały świat...Porto, 11 maja 1917.Prawdą jest, że zostały one z wyprzedzeniem zapowiedziane ...Sześć objawień Matki Boskiej w Fatimie,zostało przekazane trojgu dzieciom,Łucji,Hiacyncie,Franciszka.....MY nigdy nie dowiemy co naprawdę ,wydarzyło się w Fatimie I jaka jest prawdziwa treść przekazu Czy rzeczywiście pochodzą one w pełni z wizji, czy też może zostały stworzone w późniejszym czasie przez Kościół? Dwoje młodszych dzieci - Franciszek i Hiacynta zmarło niedługo po objawieniach (w 1919 i 1920 roku).Łucja została zakonnicą została zmuszona do przebycia swoistej "kwarantanny". Niebawem została wywieziona z kraju i usunięta w cień. odseparowana całkowicie od świata zewnętrznego, nie dopuszczając do niej nawet długoletniego jej spowiednika, rodziny czy biskupów (tylko kardynałowie posiadali specjalne licencje na udzielanie widzeń, a i te były prowadzone pod ścisłą kontrolą i często tylko przez kraty). Zmarła (została prawdopodobnie zamordowona).w klasztorze w Coimbra w 1949 roku ,a od tej pory przedstawiany był nam jej sobowtór

Jezus_Zmartwychwstal napisano 15.03.2014 18:14

Dziękuję , bardzo ładny , symboliczny obrazek. Bonifacy każdy wierzący, który zna prawdziwą historię z Fatimy wie że anioł , którzy przemówił ludzkim głosem powiedział; „Módlcie się, dużo się módlcie! Święte Serca Jezusa i Marii w swej łaskawości planują dla was coś szczególnego... Ofiarujcie Panu nieustanne modły i wyrzeczenia”. Dzieci to tym nadprzyrodzonym objawieniu bardzo intensywnie się modliły, czasem w kontemplacji modlitewnej traciły przytomność. One wiedziały czym jest grzech i piekło. Dzieci były zdumione i przerażone tym co zobaczyły. Trójka dzieci była bardzo młoda wiekiem ,ale jednocześnie po otrzymaniu właściwego wychowania religijnego dzieci były bardzo dojrzałe religijnie. Trudność jaką ma większość ludzi ze zrozumieniem piekła, sprowadza się do błędnej konkluzji, niewystarczającej wiedzy , która nie odpowiada rzeczywistości jak straszny jest grzech i jak Święty Jest Bóg. Ludzie zazwyczaj nie pojmują jak wiele jest zła w „najmniejszym” grzechu oczywiście dla Pana Boga. Dlatego zanurzeni w grzechu, nie chcąc poprawy , uzależnieni od grzechu trafiają do piekła.

SANTE-BONIFACY-VII napisano 13.03.2014 16:36

Kazio* Heretyku czy nie wiesz że poza Kościołem nie ma zbawienia? Kacerzu, czy nigdy nie czytałeś choćby „Unam Sanctum”? Tak jak miał w zwyczaju kontemplować przed snem jej autor Ojciec Święty - Bonifacy VIII. Nawiasem mówiąc sprawy religijne niezbyt go interesowały, pochłonięty był bitwami, a żadnej nie przegrał, np. z bezbożna Francją. Był tolerancyjny, bardzo miłosierny. Odpuszczał wiele, bardzo wiele, prostytucje, cudzołóstwa, kazirodztwa, sodomie , biseksualizm. Ba! Nawet w ogóle nie postrzegał tego jako grzech ( o co zresztą również był oskarżany ). Był dobrym papieżem. Jak więc w takich okolicznościach można mniemać, że ktoś może zostać zbawiony poza Matką Kościołem Katolickim? Jest to sprzeczne z teologia, synodami oraz encyklikami wikariuszy Chrystusowych oraz nauka Chrystusa, który potępił żydów! Gehenna wyznawców religii fałszywych jest ewidentna! Przecież tyle encyklik o tym świadczy! A ile iluminacji danej świętym?! Dlatego jedynie w chrześcijaństwie jest możliwe zbawienie , a 4 % to może być nawet kilkaset tysięcy wiernych! NIE WLICZAJĄC KAPŁANÓW - Duchowni mają darmową wejściówkę do niebios, są bowiem poświęceni Bogu ( jeżeli nie zdradzą i będą wiernie Mu służyć). Co do słów Jezusa… Zrozumiałe jest, że Jezus nie życzył sobie , aby z powodu jego zbawczej śmierci ludzie ( tym bardziej jego wyznawcy) mieli wyrzuty, gdyż NIE BYŁO TAKIEJ POTRZEBY. Dobrze wiedział że pójdzie do niebios, do swego Ojca oraz wiedział też gdzie tamci pójdą. W ten sposób mówię, tak należy rozumieć sowa Jezusa. Matka Kościół dzień w dzień już 2000 lat boleje nad haniebną egzekucją Boga ( w ziemskim przebywaniu), codziennie ją gorliwie przypomina i upamiętnia.

kat.-666 napisano 13.03.2014 10:54

Cały Izrael będzie zbawiony? Podkreślam – zbawiony, czyli usprawiedliwiony przed Bogiem i obdarzony pełnią życia w zmartwychwstaniu!skoro Bóg dał im obietnice? Popatrzeć sobie na to wszystko i już wiemy, że tylko narod wybrany się liczy,a wszyscy pozostali mogą jedynie liczyć na coś w rodzaju piekła. Wasze trudy drogi krzyżowe modlitwy koronki litanie procesje jęki ,zawodzenia prośby różańce drogi krzyżowe są daremne. Wszystko to strata czasu i pieniędzy. Nie ma żadnego nieba i piekła. Nie ma żadnego czyśćca. Nie ma żadnego Jezusa i Maryi, którzy cokolwiek u kogokolwiek dla was wyproszą. Wszystko to fikcja życie Jezusa Chrystusa opisane w Ewangeliach jest repliką wcześniejszych o 3000 lat z pism egipskich Jezus jest kopią Horusa- Boga Słońca w Egipcie w istocie podobieństw pomiędzy religią Egipską i Chrześcijaństwem są uderzające,czyż nie jest to dziwny zbieg okoliczności?Plagiat ma swą kontynuację

Jezus_Zmartwychwstal napisano 12.03.2014 14:47

Biblijna nauka o piekle ognistym jest dziś wyszydzana , jest najbardziej lekceważona z nauk całego Pisma Świętego. Przez bezbożników jest uważana jako „staroświecka”, zbyt staroświecka, myślą że tylko ktoś naiwny, albo prostak mógłby wierzyć, że takie miejsce naprawdę istnieje. Ich rozumowanie jest proste, nie akceptują piekła, bo nie mogą znieść myśli, że będą musieli, przed Świętym i Sprawiedliwym Bogiem zdać sprawę ze swego życia. Zastanówcie się bezbożnicy "I (jeśli) ktoś usłyszy wyraźnie głos trąby, lecz nie przyjmie przestrogi, i miecz spada i porywa go, to krew spada na jego własną głowę.". Ezechiela 33:4 Ludzie lekceważą piekło , ponieważ nie zdają sobie sprawy jak straszny jest grzech. Wszystkiego dobrego chrześcijanie oraz Tobie Bonifacy ! Trwajcie w prawdzie.

SANTE-BONIFACY-VII napisano 11.03.2014 17:53

Cała esencja eschatologiczna jest ujęta w tym stwierdzeniu na które się słusznie powołałeś synu. Ludzkość nie chce do nieba, ludzkość chce do piekła, do antychrysta! Zbawionych będzie może z 4 % , a 96 % katolików pójdzie do piekła szatana. JEZUS O TYM WIEDZIAŁ, DLATEGO WŁAŚNIE MÓWIŁ O TEJ „ PRZESTRONNEJ DRODZE”. A cały Kościół ustawicznie modli się, by nikt nie ściągnął na siebie potępieni,. Matka Kościół robi wszystko w tym kierunku, aby tak się nie stało! W końcu Pan Bóg pragnie, by wszyscy ludzie zostali zbawieni ,ale nie może dokonać gwałtu na żadnej duszy, względem wolnej woli. "Tak będzie przy końcu świata: wyjdą aniołowie i wyłączą złych spośród sprawiedliwych i wrzucą ich w PIEC OGNISTY ; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów." Mat. 13:49-50 Ze zrozumiałych względów heretycy przestaną tu pisać oraz szydzić z naszej świętej wiary!

SANTE-BONIFACY-VII napisano 8.03.2014 23:24

Niech nikt nigdy nawet się nie łudzi apokatastazą! Myślenie że „Pan mnie odpuści bo po to jest” , może doprowadzić do zrujnowania ZASAD WSZELKIEJ MORALNOŚCI, zrujnowania wieczności w przyszłym życiu , przez złe przeżyte życie obecne. Każdy winien wiedzieć że inna destynacja planów Bożych jest dla niegodziwca, ateisty, zatwardziałego grzesznika, który świadomie i dobrowolnie odrzuca miłosierdzie Boże. Inna destylacja z woli Pana jest dla żyjących w cnotach, przyjmujących posługi, którzy pomimo swych grzesznych skłonności czynią poprawę, dokonują pojednania się z Bogiem w sakramencie Spowiedzi Świętej, przestają czynić zło, przyjmują przykazania Boże jako swą drogę!