-
2624 -
148 -
125 -
437
3669 plików
168,87 GB
powieść - tom 2 cyklu "Cmentarz Zapomnianych Książek"
Głównym bohaterem „Gry anioła” jest pisarz Diego Martin. Jego losy śledzimy od 1917 roku, kiedy zaczyna od najprostszych prac dziennikarskich. Gdy wreszcie pozwolono mu pisać w gazecie powieść w odcinkach, jego talent docenia tajemniczy wydawca - Andreas Corelli. Niebawem lekarz diagnozuje u Martina guza mózgu, w związku z czym bohater postanawia zająć się swoją własną powieścią, by zdążyć przed nieuchronnie zbliżającą się śmiercią. I wtedy dostaje dziwną propozycję od wspomnianego wydawcy. Ów w zamian za napisanie genialnej powieści oferuje Martinowi ...wszystko, a więc – prócz sporej sumy pieniędzy - także zdrowie.
Mamy zatem w najnowszej powieści Zafóna - podobnie jak w „Cieniu wiatru” - niespotykaną intrygę. Lecz jest też coś więcej, coś głębszego, jakby drugie dno. Tylko trzeba je znaleźć. Ale ostrzegam – nie będzie to takie proste. I dlatego uważam, iż „Gra anioła” jest książką znacznie lepszą od „Cienia wiatru”. Poprzednią powieść hiszpańskiego pisarza określiłbym bowiem jako połączenie sentymentalnego romansidła w gotyckiej oprawie z klasyczną powieścią grozy. A poza tym można się było przyczepić, iż fabuła „Cienia wiatru” bardziej zainteresuje – jak to się mówi – niezbyt rozgarnięte pensjonarki aniżeli szanującego się czytelnika. Z drugiej jednakże strony – niesamowita intryga była największym atutem tamtej powieści. W „Grze anioła” z kolei jest z pewnością więcej magii, metafizyki, czegoś niedookreślonego, nieoczywistego. To powieść, która odurza czytelnika, owłada nim. I to w sposób trudny do racjonalnego wyjaśnienia. Doprawdy niewiele jest książek, które wciągają w swój wir z tak ogromną i nie do końca zrozumiałą siłą. W tej chwili przychodzi mi do głowy jedynie „Wyspa dnia poprzedniego” Umberta Eco.
czyta: Sławomir Holland
czas: 19h b37min 49sek
wielkość: 404 Mb
- sortuj według:
-
0 -
1 -
0 -
0
9 plików
395,02 MB