Good night and good luck [2005]

Good night and good luck



dramat, USA, 2005, 93 min
obsada: David Strathairn, George Clooney, Patricia Clarkson, Jeff Daniels, Robert Downey Jr.
reżyseria: George Clooney, scenariusz: George Clooney, Grant Heslov, zdjęcia: Robert Elswit

"Good Night, and Good Luck" to zapis, niemal reportażowy, zmagań telewizji z polityczną siłą oraz powszechnemu obywatelskiemu terrorowi zastosowanemu przez senatora McCarthy'ego. Tymczasem zamknięty w niewielkiej ilości planów obraz hollywodzkiego gwiazdora przedstawia się jako sugestywne archiwum epoki, społeczeństwa i dziennikarskiego środowiska.

Dziś już chyba nie trzeba nikomu przedstawiać Edwarda R. Murrowa. Postać legendarna, a dla dziennikarstwa po prostu ikona. Człowiek, który przeciwstawił się senatorowi McCarthemu, kiedy ten wprowadził kraj w psychozę strachu, wzajemną nieufność i paranoiczny lęk prze komunizmem.

Jakże prosty, ale niezapomniany film. Czarno-białe zdjęcia odtwarzające klimat lat pięćdziesiątych minionego wieku. Fotografia w naturalny sposób nasuwająca skojarzenia z telewizją tamtego okresu. Na tę magiczną filmową chwilę jesteśmy w samym środku historii, w oszalałej i zdezorientowanej Ameryce. Czy jednak w tak zblazowanym i zakłamanym świecie, jak obecny, takie heroiczne, bohaterskie historie jeszcze kogoś mogą interesować, nie mówiąc o wzruszaniu?

Filmem Clooneya można się zarazić. Na przykład sposobem realizacji lub aktorskim popisem. Oprócz Strathairna przecież naprawdę dobrzy są i sam Clooney i Robert Downey Jr, ale też Jeff Daniels. Cała obsada po prawdzie gra tu koncertowo. Gdyby tego jednak było mało, dodatkowo atmosferę i klimat przepięknie ilustrują piosenki Dianne Reeves. Jest to przejmujący obraz, z wciąż otwartym pytaniem o dziennikarską etykę i rolę mediów w życiu politycznym oraz społecznym. Prawdziwa historia, wielki film.

http://www.stopklatka.pl/film/film.asp?fi=22821&sekcja=recenzja&ri=3063

• Pobierz folder
• Zachomikuj folder