Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

10.Na początku był wodór.mp3

Download: 10.Na początku był wodór.mp3

6,76 MB

0.0 / 5 (0 głosów)

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Hoimar von Ditfurth - Na poczatku był wodór
Czas trwania: 16h 58m 58s

CZYTA: Wanda Olewniakowa

Hoimar von Ditfurth jest kontrowersyjnym pisarzem. Jedni od jego prozy nie mogą się oderwać, inni wyśmiewają, pośrodku są obiektywni recenzenci. Trzeba pamiętać, że autor nie jest uczonym, a jego książek nie można zaliczać do naukowych, to dzieła stricte popularnonaukowe, co zawsze podkreślają przedmówcy. Zdarza się jednak, że czytelnik pominie przedmowę i potraktuje teorie pisarza jako czystą naukę. Ale to już nie wina autora, on świadomie nie oszukuje czytelnika, nie podszywa się pod uczonego, pisze jednak niezwykle sugestywnie i to może mylić. Z wykształcenia psychiatra i neurolog, z zamiłowania niezależny publicysta, jego wiedza z dziedziny fizyki, astronomii, chemii, historii była ogromna. Pisząc, zawsze opierał się na faktach naukowych, lecz wnioski, jakie z nich wysnuwał, były już jego autorstwa. Często są sprzeczne z aktualną wiedzą, lecz czy już tak nie było, że rację mieli wizjonerzy, a nie naukowcy? Może i Ditfurtowi czas przyzna rację, choć w części i nie we wszystkim.
W książce Na początku był wodór Hoimar von Ditfurth kontynuuje ideę, że ludzie są dziećmi Wszechświata. Uzasadnia, że na początku był wodór, pierwiastek bardzo prosty, który dał początek wszystkiemu, co nas otacza, i nam samym. Zaskakuje logika i precyzja autora, znajomość nowoczesnej wiedzy i wspaniała konstrukcja wywodów, które bardzo łatwo przyjmuje się za teorie naukowe, bowiem logika pisarza wręcz zniewala, a autor szuka tego, co zawsze szukano, prapoczątku i pramaterii. A więc, co było na początku? Oczywiście wielki wybuch. Spowodował on powstanie obłoków helu i wodoru, które przechodziły niewyobrażalnie długą ewolucję. Najistotniejszy jednak był wodór, bowiem powstały z niego inne pierwiastki, a w konsekwencji życie z istotami obdarzonymi świadomością i inteligencją. Wielki wybuch traktuje autor jako pewnik, a to tak nie jest, to wciąż tylko hipoteza, od czasu do czasu podważana przez autorytety. I tak krok po kroku Ditfurth drąży temat życia na Ziemi krążąc po meandrach nauk ścisłych i przeplatając je swoimi, czasem bardo pociągającymi teoriami. W ostatnim rozdziale pisarz uzasadnia tezę powstania supergalaktycznej, kosmicznej świadomości, efektu trzystu miliardów lat ewolucji . To oczywiście odległa przyszłość i niestety domena fantastyki naukowej, ale czy niemożliwa? Autor już nie żyje. Zmarł w 1989 roku. Jego książki wciąż są czytane. Dopiero przyszłość pokaże, czy i jakie j teorie znajdą potwierdzenie w nauce. Ale nie będzie to prędko, bowiem wizje pisarza sięgają bardzo daleko.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności