015 - Tylko we Lwowie.mp3
-
1974. Fly To The Rainbow -
1975. In Trance -
1976. Virgin Killer -
2006 Falling In Between -
2007. Paul McCartney - UK Singles Collection -
2015 Toto XIV -
2023. Ghosts Again EP -
Bogom nocy równi -
Borchardt Karol Olgierd -
Bunicz Igor -
Czerwony terror w Rosji 1918-1923 -
Człowiek przemieniony w wilka -
Człowiek wiary katolickiej – solą ziemi -
Czym jest liberalizm -
Dla honoru organizacji -
Istota Nazizmu hitlerowskiego -
Kanner - Na Osi Czasu. Estera -
Kanner Rebecca -
Kim jest Jezus dla Lutra -
Kolebka nawigatorów -
Koncepcja państwa i prawa wg Hegla -
Krążownik spod Somosierry -
Mielgunow Siergiej -
O istocie komunizmu -
Ossendowski - Lenin -
Poligon Szatana -
Radziński - Stalin -
Radziński Edward -
Rand - Atlas zbuntowany -
Rand - Cnota egoizmu -
Rand - Źródło -
Rand Ayn -
Rozumienie prawdy o Polsce -
Stalin, Dwór Czerwonego Cara - Montefiore -
Szaman morski -
Szambarow Walery -
Tom 01 -
Tom 02 -
Tom 03 -
Trylogia złodziejska -
Volume 01 -
Volume 02 -
Volume 03 -
Volume 04 -
Volume 05 -
Złoto dla Partii 01 Inwazja -
Złoto dla Partii 02 Okupacja -
Złoto dla Partii 03 Ucieczka z łupem -
Znaczy kapitan -
Żywot Człowieka Rozbrojonego
Jerzy Michotek - Tylko we Lwowie
Czas trwania: ~9 godz. 47 min.
Czyta: Jerzy Michotek
Autobiograficzna pozycja skreślona piórem nie zawodowego literata, lecz aktora, artysty estradowego i rymopisa-amatora, pisana językiem potocznym, nieco chaotycznie, z mnogością niedopowiedzeń i powtórzeń, nie jest dziełem wielkiej klasy – lecz buzujące w niej emocje wynagradzają niedostatki warsztatowe. We wspomnieniach Michotka nadal żyją, otoczeni miłością i szacunkiem, jego rodzice, siostra, nauczyciele i rozmaici życzliwi ludzie, napotykani na trudnej drodze wygnańca i żyje Lwów, nie ten widniejący dziś na mapie Ukrainy, lecz tamten nieistniejący od lat blisko siedemdziesięciu, miasto tak polskie, mimo że tak wielonarodowościowe, miasto „najbardziej urokliwe, najweselsze, najcudowniejsze”
... Nieuleczalna nostalgia autora nie jest zwykłą tęsknotą za krainą szczęśliwego dzieciństwa, ta tęsknota obejmuje cały świat bezpowrotnie miniony, opierający się na niewzruszonych zasadach „lwowskiego wychowania”, i jest nieodwracalnie sprzężona z głębokim żalem do ludzi, którzy tworząc historię nowoczesnej Europy sprawili, iż „Homo Leopoliensis został zmiażdżony”.
Przeplatające się z tekstem wspomnień wiersze i ballady nie mają raczej szans na znalezienie się w ambitniejszej antologii ani w podręcznikach szkolnych, lecz tkwiący w nich ładunek emocjonalny może sprawić, że niejednemu czytelnikowi wydadzą się najpiękniejszą – bo najszczerszą, najwymowniejszą, z najgłębszych warstw serca płynącą – poezją.