Projekt Trójząb MONTELANSINO (wersja komórkowa).3gp

Odpowiedź na Projekt Warszawiak. Na Warszawiaka nie ma cwaniaka.
PROJEKT TRÓJZĄB PRZEDSTAWIA
MONTELANSINO
PREMIERA 1.01.2011 00:01
TEKST -- Tomasz Jurgielewicz
MUZYKA -- Michał Sierakowski
WYKONANIE -- Konrad Brodowski, Marcin Sternik, Tomasz Jurgielewicz, Marta Sulkowska
REŻYSERIA - Przemysław Reichel
ZDJĘCIA - Przemysław Reichel
MONTAŻ - PROJEKT TRÓJZĄB
SCENOGRAFIA - PROJEKT TRÓJZĄB
KOSTIUMY - Aleksandra Przyłuska
CHARAKTERYZACJA - Aleksandra Przyłuska
VFX/COLOR GRADING - Piotr Kowalski
KAMERA - Janusz Kojro
KIEROWNICTWO PRODUKCJI - Filip Jacobson
OŚWIETLENIE - Lukasz Proch
GRIP - Sebastian Kosior, Sebastian Jastrzębski
WÓZKARZ - Marcin "Mandi" Umięcki
PHOTO - Remigiusz Gancarz, Bartosz Modelski
MAKING OF - Tobiasz Skwarczyński



Nie ma cwaniaka na Warszawiaka?

Zaraz, zaraz... mamy cwaniaka na Warszawiaka...

Tekst:Kur... znowu nie wieje

Upalny lipiec, korki, pacha się rosi
Dzwonił kolega, co na Półwyspie jakieś już laski kosi
Zaczepna naczepa jak co roku ta sama
A tu ekipa na Wisłostradzie ciśnie już w pianki odziana

Siedzimy, drinimy, palimy frana
O matko z córką powiedz gdzie jest ma raybana
Andrzej wstawaj jest już dziewiętnasta
Wyszorować proszę szczotę na ten melanż do Trójmiasta

A w Sopocie przy sobocie bardzo wielce jest na kocie
Jest skarpeta, są Kuboty, szlif Monciaka i brak cnoty.
Wnet festiwal się zaczyna, śpiewa Limhal i Krystyna
Montelansino chłopak z dziewczyną wpadli potańczyć obalić wino

Chodźmy na molo, chodźmy na playę
Zgadnij kto dzisiaj wieczorem podaje
Na schodach za to tarło w Spacie
już moja kolej Wojtek polej proszę bracie

Zaraz zaczynam już dwunasta, noc gwiaździsta
W Sfinksie na klapku tańczy turysta
I gdzieś z czwartego rzędu palec wystaje
A kierownik banku krzyczy:
- Z Warszawy jestem modżajto mi nalej!

A w Sopocie przy sobocie bardzo wielce jest na kocie
Jest skarpeta, są Kuboty, szlif Monciaka i brak cnoty.
Festyn w lipcu rozpoczęty, Pan od waty uśmiechnięty
Wnet festiwal się zaczyna, śpiewa Limhal i Krystyna

W kasynie w Grandzie ekipa jest mocna
Zagrywa Eryk Polska północna
Podwójny Kaszub bank właśnie rozwala
Więc dziś w Kartuzach kawa będzie z Rosenthala

Jeden większy sztos mój drogi panie
i od jutra jest kawior na każde me śniadanie
jako spawacz w stoczni na trzy zmiany robię
jeśli wir mi wyjdzie, to odchodzę

A w Sopocie przy sobocie bardzo wielce jest na kocie
Jest skarpeta, są Kuboty, szlif Monciaka i brak cnoty.
Wnet festiwal się zaczyna, śpiewa Limhal i Krystyna
Montelansino chłopak z dziewczyną wpadli potańczyć obalić wino