PROLOG.docx

Nowy rozdział w życiu człowieka jest niezmiernie ważny. Tak to prawda. Czasem bolesna, ale zawsze. Dla niektórych nowy rozdział przychodzi z ulgą, dla innych jest to ciężki okres w ich życiu. Jeszcze inni mają po prostu dość i niczym się nie przejmują. Każdy taki typ występował u rodzinny Cullenów. Alice, drobna brunetka o słodkiej urodzie chochlika, musiała porzucić ojca, przyjaciół, chłopaka by zacząć w Nowym Jorku. Emmett dobrze zbudowany brat Al chciał zapomnieć o wszystkich nieprzyjemnościach jakie go spotkały. Edward rudy, przystojny chłopak o zielonych oczach z jednej strony był zadowolony z drugiej może po prostu się bał. Isabella Swan również zaczynała nowy rozdział. Właśnie wróciła z długiej podróży we Włoszech od matki. Przyzwyczaiła się do tego że jej rodzice tuż po rozwodzie zostali największymi wrogami i jako swój cel ustanowili właśnie ją! Nigdy niczego jej nie brakowało, a jednak mimo dostatku w jakim żyła często myślała o ucieczce, wyprowadzce, a coraz częściej o śmierci. Może też się bała. Tego nie wiemy. Wiemy za to że ich los przyniesie wiele niespodzianek wspaniałych jak i tych w czarnych barwach. Bo przecież w naszej bajce występują również próżna Rosalie, najlepsza przyjaciółka Bels, która swoją głupotą często wpędzała obydwie w kłopoty, ale chyba właśnie na tym opierała się ich przyjaźń; Jasper Whitlock jest kuzynem B, blondyn był takim przystojnym i z pozoru czarującym facetem, ale tak naprawdę był egoistycznym chamem. W swoim łóżku miał chyba połowę Nowego Jorku. Możemy mieć tylko nadzieję że ich życie odmieni się na lepsze, gdy spotkają się nawzajem. Wierzmy w to!