bal

Halloween jest zagożeniem duchowym

Obchodzenie halloween dla wielu osób jest niewinną zabawą. Tymczasem niesie ona za sobą poważne zagrożenie duchowe i jest niezgodne z duchem chrześcijańskim. Alternatywą na tego typu zabawy są bale wszystkich świętych. Podziel się ze znajomymi






Jest niewiele szkół, w których przy okazji Wszystkich Świętych nie panowałaby moda na Halloween. Dzieci przebierają się za zmarłych czy śmierć, a spotkanie wampira na szkolnym korytarzu nie jest niczym szczególnym. – Ucząc w szkole zauważyłem, że przy okazji pierwszego listopada, kiedy my chrześcijanie obchodzimy dzień Wszystkich Świętych, w szkołach organizowane są bale Halloween. Do południa było tak, że dzieci biegały po szkole przebrane za wampiry, szkielety, czarownice czy śmierć – mówi ks. Jakub Dudek MS. Kiedy rozmawiał z rodzicami o niebezpieczeństwach wypływających z tych praktyk, spotykał się z zarzutem, iż to jest tylko zabawa, że to nie jest nic złego. – Tylko zastanówmy się, jaką wartość taka zabawa w nasze życie wnosi? Można bawić się na tysiąc sposobów, tylko żaden rodzic nie pozwoliłby sobie na to, aby jego dziecko bawiło się, ściągając na siebie niebezpieczeństwo – mówi.

A przecież niebezpieczeństwem jest fakt, iż chcemy zatracić sens święta Wszystkich Świętych i dnia zadusznego. Wówczas modlimy się za naszych zmarłych. Kiedy dzieci przebierają się za kościotrupy, za zmarłych, jakby próbują wywołać strach przed tymi, którzy odeszli. – A my nie boimy się zmarłych. Są oni wpisani w świętych obcowanie. Modlimy się za nich. Jest to również zagrożenie kulturowe i duchowe. Halloween jest to okultyzm – wyjaśnia kapłan.

Należy mieć świadomość tego, iż poprzez przebieranie się za wampiry, czy inne postaci, chcemy im nadać drugie życie. Pozwalamy im wejść w nas. – Przebierając się za nich, pozwalamy im aby oni stali się nami. Zauważyłem, że kiedy dziecko biega po szkole przebrane za wampira, staje się agresywne. Ja ciebie zabiję, zrobię ci krzywdę – relacjonuje ks. Jakub

Mając świadomość duchowego zagrożenia, które niesie z sobą ta moda, ks. Jakub postanowił zorganizować Bal Wszystkich Świętych. – Jesteśmy wezwani do tego, by być dobrymi ludźmi. Chcemy zwrócić uwagę na wagę tych świąt, na świętych, których życie ma nas pociągać, stawać się i naszą drogą ku świętości, które przecież nie jest doskonałością – wyjaśnia ks. Dudek.

Na bal dzieci powinny przebrać się za świętych. Muszą w domach z rodzicami poznać ich historię życia, znać ich strój. – Tak myślę, że to nie jest jakiś bal, a spotkanie taneczne wszystkich świętych, tych, którzy myślą o świętości i się w nią wpatrują – dodaje ks. Jakub.

Nie ma plików w tym folderze