-
2504 -
9611 -
29209 -
4407
54616 plików
3722,34 GB
Historia pieśni zapisała na swych kartach wspomnienie poety i pisarza wywodzącego się z Lublina Igora Sikiryckiego. On to po raz pierwszy usłyszał słowa i melodię „Dziś do ciebie przyjść nie mogę…” na przełomie 1943 i 1944, z ust swojego dawnego szkolnego kolegi z lubelskiego Gimnazjum im. Hetmana Jana Zamoyskiego (a wówczas – podobnie jak Igor – żołnierza podziemia) – Zygmunta Górniaka. Sikirycki walczył w akowskiej partyzantce na Zamojszczyźnie, Górniak był członkiem działającego, głównie w powiecie lubelskim, podległego Komendzie Obwodu AK, lotnego oddziału partyzanckiego „Nerwy” – por. Wojciecha Rokickiego. Oddział ten grupował młodych ludzi wywodzących się w większości z samego Lublina.
Podczas służbowego przyjazdu do Lublina, Sikirycki odwiedził koleżankę z przedwojennych, gimnazjalnych lat, Alinę. Przyszedł wtedy do jej mieszkania także Górniak i akompaniując sobie na gitarze, zaprezentował grupie zebranej młodzieży „zdobytą” właśnie najnowszą, napisaną przez anonimowego autora, specjalnie dla oddziału „Nerwy”, piosenkę, której tekst miał zanotowany na kartce papieru…
„W parę dni po przysiędze – pisze w swym wspomnieniu Igor Sikirycki – dokładnie 7 kwietnia (1944) w Wielki Piątek, oddział „Nerwy” wpadł w okrążenie niemieckiej ekspedycji liczącej ponad pięciuset żołnierzy. Na otwartej przestrzeni, między Pawlinem a Babinem, doszło do dramatycznej walki. Poległo trzydziestu chłopców. Jednym z nich był Zyga, trafiony kulą w czoło.”
Dopiero po latach okazało się, że piosenka: „Dziś do ciebie przyjść nie mogę…” nosi nazwę: „Kołysanka" a twórcą był rodowity lublinianin, Stanisław Magierski, z zawodu farmaceuta, właściciel znanej lubelskiej firmy „J. Magierski i S–ka”. Podczas okupacji związany był on bardzo silnie z tutejszym ruchem oporu. W ostatnich miesiącach przed wyzwoleniem objął Stanisław Magierski, ps. Jacek II, funkcję zastępcy szefa BIP (Biura Informacji i Propagandy) w komendzie okręgu AK. Jego żona Danuta ps. Weronika, znana przedwojenna lubelska działaczka harcerska – komendantka Lubelskiej Chorągwi Harcerek, w latach wojny została komendantką WSK (Wojskowej Służby Kobiet), działając w ramach tejże lubelskiej Komendy Okręgu AK.
To właśnie Danuta Magierka w drugiej połowie lat sześćdziesiątych, gdy na polskich scenach cieszyło się tak wielkim powodzeniem widowisko „Dziś do ciebie przyjść nie mogę…” udowodniła niezbicie na specjalnej przyprowadzonej przez ZAiKS rozprawie prawa autorskie jej nieżyjącego już męża, do tytułowej piosenki przedstawienia.
Piosenka ta powstała zimą 1943 r. w mieszkaniu Stanisława i Danuty Magierskich, przy ulicy Bernardyńskiej 24. Najbliżej żyli Magierski z rodziną Koseckich. Młody syn państwa Koseckich, Jerzy był żołnierzem partyzanckiego oddziału „Nerwy”. I stąd – oddział miał na Bernardyńskiej 24 jedną ze swoich kryjówek. Towarzysze broni Jerzego, niejeden raz zachodzili do pokoików zajmowanych przez lubelskiego farmaceutę i jego żonę. Najchętniej siadali na kanapie w mniejszym pokoju, gdzie stało także pianino. I prosili wówczas pana domu, aby im zagrał i zaśpiewał jakąś piosenkę. Z czasem zaczęli prosić o skomponowanie piosenki specjalnie dla ich oddziału… Tak właśnie powstała kołysanka.
- sortuj według:
- 300,6 MB
- 28 sie 11 23:39
-
0 -
0 -
1 -
0
1 plików
300,56 MB