05. Niewolnica mafiosa.mp3
-
=Cykl - Nora Sand -
=Cykl - Sam Porter -
=Cykl - The Costello family -
Barker J. D -
Barker J.D. - Opuszczona -
Barker J.D. - Sam Porter - 01 Czwarta małpa -
Barker J.D. - Sam Porter - 02 Piąta ofiara -
Barker J.D. - Sam Porter - 03 Szóste dziecko -
Czykierda Grabowska Agata - Adam -
Doman Adrian -
Doman Adrian - 1907 -
Faust Ulexia -
Faust Ulexia - Córka ognia i krwi -
Fromuth Natalia -
Fromuth Natalia - Cynthia. Zanim odejdę -
Fromuth Natalia - Let me in -
Fromuth Natalia - Perfectly wrong -
Głogowska Karolina - Szeptanka -
Góra Monika -
Góra Monika - Kanibale -
Konefał Andrzej - Nie patrz -
Kryszczukajtis Szopa Joanna -
Louis Samanta -
Matusik Monika -
Matusik Monika - Przegapić życie -
Mazurek Ireneusz -
Mazurek Ireneusz - Sonnet. Obcy w krwiobiegu -
McAllister Gillian -
Moore Agata - Destiny - 03 Cause I Love You -
Pearsall Kate -
Pearsall Kate - Gdzie słychać szepty -
Perr M. M. - Wszystkie winy mojej matki -
Radziejewski Daniel - Metodyk -
Robins Sandra -
Robins Sandra - Demony ciemności -
Taddeo Lisa -
Taddeo Lisa - Trzy kobiety -
Tallent Gabriel -
Tallent Gabriel - Moja najdroższa -
Theils Lone -
Theils Lone - 87 sekund -
Theils Lone - Nora Sand - 01 Zaginione -
Theils Lone - Nora Sand - 02 Urwany trop -
Wieczorek Daria -
Wieczorek Daria - Perfect Game -
Wierzbicka Katarzyna -
Wierzbicka Katarzyna - Wakacje pełne magii -
Więzik Paweł Sylwester -
Więzik Paweł Sylwester - Dreszcze Beskidów -
Young Samantha - The Fragile Ordinary
czyta: Monika Chrzanowska
czas słuchania: 7 godzin 51 minut
kategoria: Lit. obyczajowa, romanse
Jest marionetką. Jest zabawką. Jest nikim. Nie ma nawet imienia. Po nieoczekiwanym uwolnieniu koszmar wcale się nie kończy; Z czarnej studni wspomnień wyłaniają się obrazy i zdarzenia, których wolałaby nie pamiętać. Zrozpaczona, przepełniona lękiem przed światem i ludźmi, szuka pociechy i opieki w ramionach swojego wybawcy. Czy z nowym imieniem odnajdzie spokój i szczęście w nowej rzeczywistości? Czy miłość, która kiełkuje w jej udręczonej duszy, zdoła uleczyć potwornie bolesne rany? A może przyszłość, która przez chwilę jawiła się w jaśniejszych barwach, to tylko fatamorgana, wabiąca w mrok, ku śmierci i zatraceniu?