-
13694 -
15610 -
8188 -
879
39689 plików
5738,28 GB
ODSZEDŁ WIELKI CZŁOWIEK prof. LECH KACZYŃSKI
Pamięci
Śp. Szanownego Prezydenta
Profesora Lecha Kaczyńskiego
Mały chłopczyku
wieczny marzycielu
chciałeś ukraść księżyc
by obdarować nim Polskę
od wieków pozbawioną światła
dorastałeś do wielkich ideałów solidarności
sprawiedliwości
praworządności
chciałeś poświęcić się dla umiłowanego kraju
włożyli na Ciebie prezydencki płaszcz
udekorowali cierniową koroną
posadzili na belwederskim tronie
i plwali na Ciebie zazdroszcząc wyniesienia
byłeś patriotą marzącym o wskrzeszeniu wielkości Rzeczypospolitej
kpili z Twojej zaściankowości i nazywali nacjonalistą
broniłeś tradycji i polskości
odmawiano Ci miana Europejczyka
dążyłeś do prawdy historycznej
zarzucano zapatrzenie w przeszłość i konserwatyzm
chciałeś wolności i demokracji dla państw Wschodu
oskarżali o narażanie się Wielkiemu Bratu
brałeś w obronę prostego człowieka walcząc przeciwko prywatyzacji
widziano w tym lewicowość
chciałeś uczciwości praworządności walczyłeś z korupcją
a zarzucano Ci nienawiść i pieniactwo
wizjonerska polityka
nazywana była kaczyzmem
byłeś kochającym synem
śmiano się z Twojego synowskiego przywiązania
Twoja miłość do żony i domowego ogniska
wydrwiona była i ośmieszona
podejmowałeś gości winem
nazywano Cię alkoholikiem
kłopoty i cierpienia odbiły piętno na Twojej twarzy
wątpiono czy w takim stanie możesz sprawować rządy
to co mogło być naszą dumą etykietą narodową – bracia bliźniacy
narażało na kpiny z braterskiego przywiązania
nazwisko którego wielkość przypieczętowała historia powstania
ośmieszane było drwiącym pokwakiwaniem
erudycja pogarda dla wyuczonych przemówień
spotkała się z kpiną z drobnych przejęzyczeń
nie uczyłeś się przymilnych min i gestów
więc byłeś sztywniakiem
nie chciałeś grać w piłkę nożną
więc nie miałeś kibiców
krępowałeś się mówić o miłości do prostych ludzi
więc zagłuszył Cię pustosłowiem oblubieniec tłumu orędownik braterstwa
chociaż prowadziłeś mądrą politykę międzynarodową
konkurencja dawno wyrobiła Ci opinię wroga Europy na obcych dworach
polski kartoflu
byłeś przeciętnego wzrostu byłeś jednym z nas
a złośliwa kamera robiła z Ciebie karła
miałeś szczerą otwartą dobrą twarz
a dorobiono Ci wykrzywioną memlącą gębę
byłeś uosobieniem siły heroizmu i wielkoduszności
a oskarżano Cię o słabość
byłeś wielki w pogardzie dla szczekających kundli wszelkich plotkokotów
a przypisywano Ci małostkowość
chciałeś być prezydentem wszystkich Polaków
a wmówiono że popiera Cię tylko ciemnogród
chciałeś walczyć rozumem i sercem w imię Polski i dla Polaków
a znienacka dorżnięto watahę
dobry Bóg przygarnął Cię do siebie
dosyć polski synu cierpienia
pogardy
plwania
zdejmij z umęczonego czoła cierniową koronę
odpocznij na niebieskich polanach
przytul do piersi swoją Marylkę
może Twój naród się opamięta
kwiecień 2010
J. Ł.
a co jeszcze niedawno mówili ci którzy teraz po NIM '' płaczą'' ?
"Bo tego durnia mamy za prezydenta" -Lech Wałęsa
"Można być prezydentem, ale można być też chamem" - Janusz Palikot
''jaki prezydent taki zamach'' – Bronisław Komorowski
"prezydent może być niski, ale nie może być mały" – Radosław Sikorski
"były prezydent Lech Kaczyński" - Radosław Sikorski
''Jedno tu tylko słowo pasuje S-syn'' - Lech Wałęsa
"Prezydent to mały, zakompleksiony człowiek" – Stefan Niesiołowski
''dorżnąć watahy'' – Radosław Sikorski
''wyginiecie jak dinozaury'' – Donald Tusk
„Kaczyńskich - kurdupli, przeganianych na podwórkach Żoliborza przez
silniejszych kolegów”- Palikot
''jaka wizyta ,taki zamach,no bo z 30 metrów nie trafić w samochód
to trzeba ślepego snajpera''-Bronisław Komorowski
oto próbka ''szacunku'' jakim darzyły PREZYDENTA ''autorytety'' ????
Mordowali go medialnie na naszych oczach
teraz na jego śmierci usiłują skręcić kapitał polityczny .
Wielcy ludzie odchodzą, a miernoty zostają.
MODLITWA PREZYDENTA
Boże Ojcze,Panie życia i śmierci,
przygarnij dziś nas tułaczy.
Niech imię Twoje się święci,
tam...na padole rozpaczy.
Jezu odkupicielu świata,
Matka płakała nad Tobą,
otrzyj łzy mojego brata
dziś okrytego żałobą.
Królowo Polskiej Korony,
spójrz na Katyńskie mogiły,
na larum niech zagrzmią dzwony,
bo Ich sny się nie wyśniły.
Ślepi... z roztrzaskaną głową
do kraju dojść nie dali rady.
W Katyniu rzec chciałem słowo;
gorzkie słowo ,słowo prawdy.
Dziś kraj okryty żałobą,
czarny kir nad nim powiewa,
a my stoimy przed Tobą,
pasażerowie z Tu-polewa.
Jezu...Ty nauczałeś nas;
" Ciało i Ziemia przeminie "
Katyńskich krzyży ciemny las,
skrył pamiątkę po Stalinie.
"Wieczny odpoczynek"nam daj
a zmęczonej Ojczyźnie pokój.
Swym szalem Matko otul Kraj,
niech wreszcie nastanie spokój.
Wybacz tym co nas "opluwali "
i siali " prawdy złowieszcze "
Tym - co Polski nie kochali !
Boże , wybacz raz jeszcze !
JMG
Londyn 10.04.2010
- sortuj według:
-
oglądaj onlineAntysalon Ziemkiewicza (1_3) - 11_04_2010 TRAGEDIA NARO ...
- 41,78 MB
- 4 maj 11 19:14
-
0 -
55 -
11 -
0
66 plików
324,51 MB