Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Zamyślenie(3).jpg

slonzok-knipser / Zamyślenie(3).jpg
slonzok-knipser - Zamyślenie3.jpg
Download: Zamyślenie(3).jpg

226 KB

(1024px x 696px)

0.0 / 5 (0 głosów)

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Nocą cisza jest jeszcze bardziej cicha, a tajemnica jeszcze bardziej ukryta. Utkana z gwiazd peleryna okrywa nasze dwie strony duszy, które po zmroku są jak kameleon, nieprzewidywalne i groźne. Księżyc niczym sędzia wynurza się zza horyzontu aby patrzeć na nas delektując się władzą
W oddali słychać tylko cichy "śpiew" wiatru, który opowiada swoją historie. Na ulicach można dostrzec jedynie samotników, którzy zagubili gdzieś samych siebie. W poszukiwaniu marzeń ruszyli nocą, aby płachta "niewidzialności" ukryła ich błędy. Gdy mrok otuli nasze ciała "zakładamy maski i idziemy na bal", który odbywa się...nocą...
Inne pliki do pobrania z tego chomika
slonzok-knipser - Przyjażń.jpg
Przyjaźń O pięknej przyjaźni poeci piszą wiersze C ...
Przyjaźń O pięknej przyjaźni poeci piszą wiersze Czy on trwała, to zawsze czas pokaże Kto jest przyjacielem , a kto tylko gościem Wystarczy w serce popatrzeć, to jest najprościej Uśmiech przyjaciela – to piękny gest widoczny Przytulonym być w potrzebie, to gest radosny W przyjaźni są wszystkie odcienie życia W przyjaźni jest stałość - słabość umyka Każdy kolejny dzień, każda sekunda życia W przyjaźni się utrwala, słychać odgłos kowadła Bo przyjaźń wykuwa się z szlachetnego żelaza Przyjaźń byle jaka – to taka którą rdza zżera W przyjaźni wykuwanej co dnia rytmem serc obu Jest coś również delikatnego, kruchego, To wspólne trzymanie kryształowej kuli w dłoni By nie upadła, i stłukła się, znikając w pył bez śladu Moją do Ciebie przyjaźń dłutem wykuwam Stukam w dłuto sercem, uczucie w nich chowam Dłutem wypisuję ukochane słowa w granicie Tam dla Ciebie pozostaną – wykute na całe życie Autor:knipser 2011 01 24
slonzok-knipser - Jesienn spacer  o zmierzchu.jpg
Jesienny spacer o zmierzchu Wracałem do domu spacerki ...
Jesienny spacer o zmierzchu Wracałem do domu spacerkiem o zmierzchu lampy latarń błyszczały i kąpały się w kałużach Myślami błądziłem po mym długim życiu pod stopami jedna mała kałuża – druga duża Spoglądam w przepastną jej otchłań lico w nim jest mi znajome Twarz od lat młodzieńczych znana dziś jakby inna ,z czaru i uroków, cząstki skradzione Twarz moja, lampa migająca w kałuży, w nim i blask księżyca , to widzę oczyma Wszystko wolno ostrość traci, wiatr zmarszczył lustro, mnie już tam nie ma Mijam kałuże , z wolna myśl mi dociera, Ile jest warta chwila , gdy wiatr wszystko zmywa Tą chwilą była cząstka mego życia widziana w lustrze kałuży Życie było , minęło z lat młodych weszło w piękno i niech mi się dłuży W tym pięknie pragnę i będę malował życie w kolorach begonii Zegar niech sobie dalej tyka a serce moje jak dzwoniło, niech dalej dzwoni Autor knipser
slonzok-knipser - Styczniowa melancholia.JPG
Styczniowa wiosenna melancholia Rozmyślam dziś na ...
Styczniowa wiosenna melancholia Rozmyślam dziś nad sobą , taka cisza wokół Środek zimy, bo styczeń, wiosenne chwile Budzę się dziarski, podnietą przyspieszam kroku Tyle styczniowych wiosen, już zostawiłem w tyle Nie planuje nic wielkiego, gdzie parł bym do celu W małych bibelotach wielką radość znajduję Jestem jesiennym wędrowcem już nas nie wielu Gdzieś na krańcach życia małych radości poszukuję To te drobiazgi są najcenniejsze w moim życiu Nabiegałem się po świecie stąd doświadczenia Już nie zbuduję domu, bo i po co, gesty się liczą Spoglądam na tych walczących, dla mnie bez znaczenia Jesienna droga nie jest prosta, w zakrętach bywa Łatwo mi wybrać dalszą przystawać na rozstajach dróg Tego już nie pragnę, ale doświadczeń wciąż przybywa By wnukom tego co potrafię przekazać mógł Już nie sięgam wysoko, nie wyzbywam się marzeń Czasem młodym sprośną myśl ukradnę Wokoło mnie tyle, cudownych zdarzeń W tym jesiennym pięknie żyje, spokojnie na co dzień Pytam się o zdobyte bogactwa, czy były zaszczyty Pytam się czy przyniosły mi szczęście Jak to w życiu bywa, jest dół, jest góra, upadki, wzloty A piękno i szczęście jest wewnątrz mnie, tam dobro ukryte Autor: knipser 2011 01 20 Temperatura 16 stopni C
slonzok-knipser - łagodność w pięknie.jpg
Ranne moje słowa szept niesie Jest wiele dróg w wędr ...
Ranne moje słowa szept niesie Jest wiele dróg w wędrówce życia, codziennie na nich oboje stajemy Wśród nich jest jedna, ta najwłaściwsza, Niekoniecznie usłaną kwiatami będziemy nią śli całymi latami Nikt drogi tej nam nie wskaże, nie powie jak się nazywa i dokąd zmierza To serce Twoje i moje jest drogowskazem Ich rad musimy się trzymać
slonzok-knipser - 64394461_IMG_3738.jpg
Nie doszukuj się wad - w darowanym Tobie bukiecie kwiató ...
Nie doszukuj się wad - w darowanym Tobie bukiecie kwiatów ....... Mam tylko to , co we mnie piękne Nad niebieską wodą. Zima , śniegu wiele na chodnikach Marzeniami już na kwitnącej łące Pod stopami lód pęka, śnieg znika Bielą śniegu otulone wierzby płaczące Między konarami zimowy wiatr rozmawia Myśli że jest nie pokonanym huraganem Na niebie za chwil parę usłyszy glos żurawia WIOSNA przyjdzie zielona nad ranem Kaskadą woda się przemyka Zieleń , ta radosna wiosenna Jak nie oddać się temu nastrojowi Skoro co rok życia nam umyka Cieszmy się z nowej, zimy, wtórujmy wiośnie Pola białe, nadzieja, co latem nam wyrośnie Wyrosną łany sięgające do nieba Utrwali się chęć do życia której nam potrzeba Zimna wodą z roztopów , myje dłonie, swoje lico Pragnę kolejnej wiosnę aż żywo Obmywam stare w wodzie płynącej Przynoszę nowe piękno brzmiące Tym nowym jest słoneczny promień dnia Wieczorny cień księżyca sunący po niebie Tym nowym dla przyjaźni każdego dnia, jestem JA Tym nowym zasyłam zimowo-wiosenne pozdrowienia ubrane w ciepłe uczucia To nowe już czuje moje serce, ono nadejdzie To nowe w nas długo, długo będzie Autor: :knipser
slonzok-knipser - 5f328c95df8f.jpg
Jestem chory Cudowni przyjaciele witam Ciebie dziś in ...
komentarz1
Jestem chory Cudowni przyjaciele witam Ciebie dziś inaczej, słowami z mojego snu, nie czuje się zdrowy, gorączki mam wiele kresek , przyśnił mi się mały konik osesek Jest coś wyjątkowego- źrebię, to najpiękniejsze na świecie zwierze. W pogoni za wszystkim co nas w życiu otacza, trudno jest znaleźć chwilę by spojrzeć w niebo na gołębia który nad nami krąg zatacza. To tylko chwil parę, by popatrzeć w niebo lub na frywolność źrebaka, oczy ukoisz. rzeczywistość wtedy już inna nie byle jaka. Zamieniam się w ptaka, niosę w dziobie liścik tobie. Tam przeczytasz, że słowa Twoje to jak lekarstwo na moja grypową dolegliwość Tam przeczytasz o moim śnie w gorączce. Był tam źrebak, był gołąb srebrny wijący się w przestrzeni nieba, był stół i kawałek chleba Spotykałem w śnie wielu , było ich wiele, którzy odrzucali piękno nad karierę Czy warto pruć do przodu i za sobą zostawiać tylko zgliszcza - tam gdzie się pruje, nigdy nie zazna się szczęścia. Nie prujmy tam gdzie szczęścia nie ma, ono jest w zasięgu dłoni, jest uśmiech na co dzień gest kwiatka w ręce, czy trzeba nam cokolwiek więcej Pozdrawiam Ciebie mając kwiat w dłoni. dołączam go w moich słowach - to kwiat czerwonej piwonii. =========================================== Złapała mnie pani grypa, jest sympatyczna, musze ją polubić, skoro objęła mnie swoja miłością, nie będę się z nią czubić. Dotyka mnie ciągle gorącymi dłońmi, to jej dla mnie pieszczoty, poddaje się temu – chociaż na taka miłość nie mam ochoty . Ale wiem ,że ona ta pani grypa w miłości jest niestała, pobawi się, poflirtuje ze mną jeszcze chwilkę, potem bez śladu z niknie. Tak to już jest z tymi paniami, przychodzą , kochają, przysięgają i ZAWSZE znikają Dziś jest pani zima, tez słowa miłości nie dotrzyma. Na widnokręgi tuz za rogatką, stoi ona cała zielona – wiosna, też zniknie , wiadomo jak to ona
slonzok-knipser - Szukasz przyjaciela.JPG
Szukasz przyjaciela Szukasz przyjaźni, szukasz przyj ...
komentarz1
Szukasz przyjaciela Szukasz przyjaźni, szukasz przyjaciela Czasem wątpisz w jego istnienie Są chwilę ,że serce wybiega przed Ciebie Widzisz go, po chwili, to tylko złudzenie Ronisz łzy, samotnie pragniesz się wypłakać Zamyślona nie znajdujesz w tym powodów Mówisz w ciszy serca wierzyłam i wierze Ze gdzieś jest może obok, nie ma na to dowodów Za dnia wyglądasz oknem ,wypatrujesz Zadajesz pytanie, gdzie ciebie szukać mam Samotność zabiera tobie lata, wciąż sama Przecież on istnieje , i też pewnie jest sam On z dala od ciebie, wie, że Twoje serce kołacze Tobie i jemu wciąż pragnienie trwa nieprzerwanie Wyjdź ku ludziom, może on przyjdzie niespodzianie Serca, spragnione uczuć, uniosą się radosnym płaczem Gdy spotkasz przyjaźń, czyń wiele by w jego oczy patrzeć Usłyszysz śpiew serca , jak ust pocałowanie Obejmie ciebie i jego, woal szczęścia Przy przyjacielu, Twoje życie stanie się bogatsze Jest w naszym życiu jedna mała rzecz Uczucie miłości i przyjaźni jest w nas samych Miłość, przyjaźń nosimy w swym sercu chodząc z nią wszędzie Ono tam była, jest i będzie Autor: knipser 2010 11 29
slonzok-knipser - Złoto płynęło do kadzi.jpg
łoto płynęła do kadzi Był czas, ze parapety okienne ...
komentarz1
łoto płynęła do kadzi Był czas, ze parapety okienne pyłem obrastały Tak było każdego dnia, nieprzerwanie Chodziło się ulicą w dzień , jak w gęstwinie nocy Wszędzie, dookoła brudny pył, element grozy Na odległość rzucenia kamienia, w malej oddali Buchały żarem gardziele, w nich ogień się palił Języki ognia rozświetlały ulice, daleko niósł się płomień Tam przy martenach, były rodziców dłonie Gdy noce niebo czarne, piece buchały świetlną magią Poeta się zachwycał, Śląsk musiał swój kark nagiąć To stalowni serce biło, staliwne złoto do kadzi płynęło Zachwycało to widowisko, tęczowe iskry, dziś to już wszystko Pracował młot, wykuwał łańcucha ogniwa Stawały stalowe mosty, wieże, oręż kuto Znikły z krajobrazu marteny, dziś już ich nie ma Pył pochował się po lasach, przed nami lepsze jutro Czyste niebo, milion gwiazd bym w dłoniach ścisnął Na mój Śląsk spadł zielony ostrza płomień Nie ma kowadeł, młotów, z ciężkiej pracy jęki Zieleni i kwiatów pełno, jak ręka sięgnąć Okno parapet lśni, w nim słońca promień Kładę na mi swe spracowane dłonie Tyle zmian wokół pięknych nastąpiło Moja miłość do mej małej ojczyzny miłością płonie Autor:knipser 2010 11 13
slonzok-knipser - Jestem mała barwną istotką.jpg
Złożyły mnie dłonie skromnego poety Pragnął bym przyjęł ...
Złożyły mnie dłonie skromnego poety Pragnął bym przyjęła postać kobiety Poeta zerwał pąk purpurowej róży tak by mi spódniczką służył Z pąka róży zdjął jeden jej płatek I już mam buzie jak mały niedźwiadek Dłonie nóżki z patyczków drzewa ułożył I tak mnie kobietę na jego miłość złożył Głowę przystroił ten poeta małymi kwiatkami powstały ładne loczki, jak u wykwintnej pani Tak to powstałam dla Ciebie, kobietką z rąk poety Wnoszę chwilową tobie radość ,zwiędnę niestety Pozostaną z Tobie taką mam nadzieję w sobie żeby moje życzenia, spełniły się właśnie tobie.
slonzok-knipser - Czerwienią  rozświetlam mrok, słychać głos świata.jpg
Czerwienią rozświetla mrok, słychać głos tajemnicy życi ...
Czerwienią rozświetla mrok, słychać głos tajemnicy życia Rozświetla mrok nocy, tutaj tak cichutko Szept słychać, to głos tajemnicy życia Zbliża się do czerwieni kwiatu, wolniutko, bliziutko Niesie się głos, jak skarb niesiony w dłoni świata Czuje się w mroku dreszcz powabnego niepokoju on daleko Głos świata, w mroku przebiega jak echo Niesie się echo niesione jesiennym wiatrem Pod powałę, schronienia wysoko, wysoko Echo słów, fruwa razem z odlatującym ptakiem Zapadną się słowa w pamięci głęboko Dotrą do zakamarków i zakątków kochanków Niech słowa im grają w duszy Niech tworzą nowe życie , budują gniazdo A miłość ich niech trwa i się nie skruszy Autor:knipser http://www.slonzok.mojezdjecia.net/blog
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności