Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

W mym sercu jeszcze jesień.jpg

slonzok-knipser / W mym sercu jeszcze jesień.jpg
slonzok-knipser - W mym sercu jeszcze jesień.jpg
Download: W mym sercu jeszcze jesień.jpg

223 KB

(1187px x 711px)

0.0 / 5 (0 głosów)

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Nocą cisza jest jeszcze bardziej cicha, a tajemnica jeszcze bardziej ukryta. Utkana z gwiazd peleryna okrywa nasze dwie strony duszy, które po zmroku są jak kameleon, nieprzewidywalne i groźne. Księżyc niczym sędzia wynurza się zza horyzontu aby patrzeć na nas delektując się władzą
W oddali słychać tylko cichy "śpiew" wiatru, który opowiada swoją historie. Na ulicach można dostrzec jedynie samotników, którzy zagubili gdzieś samych siebie. W poszukiwaniu marzeń ruszyli nocą, aby płachta "niewidzialności" ukryła ich błędy. Gdy mrok otuli nasze ciała "zakładamy maski i idziemy na bal", który odbywa się...nocą...
Inne pliki do pobrania z tego chomika
slonzok-knipser - Szukasz przyjaciela.JPG
Szukasz przyjaciela Szukasz przyjaźni, szukasz przyj ...
komentarz1
Szukasz przyjaciela Szukasz przyjaźni, szukasz przyjaciela Czasem wątpisz w jego istnienie Są chwilę ,że serce wybiega przed Ciebie Widzisz go, po chwili, to tylko złudzenie Ronisz łzy, samotnie pragniesz się wypłakać Zamyślona nie znajdujesz w tym powodów Mówisz w ciszy serca wierzyłam i wierze Ze gdzieś jest może obok, nie ma na to dowodów Za dnia wyglądasz oknem ,wypatrujesz Zadajesz pytanie, gdzie ciebie szukać mam Samotność zabiera tobie lata, wciąż sama Przecież on istnieje , i też pewnie jest sam On z dala od ciebie, wie, że Twoje serce kołacze Tobie i jemu wciąż pragnienie trwa nieprzerwanie Wyjdź ku ludziom, może on przyjdzie niespodzianie Serca, spragnione uczuć, uniosą się radosnym płaczem Gdy spotkasz przyjaźń, czyń wiele by w jego oczy patrzeć Usłyszysz śpiew serca , jak ust pocałowanie Obejmie ciebie i jego, woal szczęścia Przy przyjacielu, Twoje życie stanie się bogatsze Jest w naszym życiu jedna mała rzecz Uczucie miłości i przyjaźni jest w nas samych Miłość, przyjaźń nosimy w swym sercu chodząc z nią wszędzie Ono tam była, jest i będzie Autor: knipser 2010 11 29
slonzok-knipser - Biały kwiat.jpg
Białe kwiaty O białych kwiatkach napiszę piosenkę ...
komentarze2
Białe kwiaty O białych kwiatkach napiszę piosenkę Skomponuje melodię przywołujące wspomnienie Białe kwiaty poetycko strojne włożę w twojej ręce Delikatnie by nie zraniły kolcem Słowa piosenki otulę zapachem konwalii Po brzegi melodia ciepłym wiatrem się niesie Usłyszysz ją nawet z oddali Słowa zapamiętasz , będą ciche jak wiatr w lesie Zapiszę melodię na tomiku wierszy druczkiem małym Opiszę w nim słowa o szlachetnej miłości Zasłuchasz się w pięknie, w dłoni kwiaty będą drżały Nucę ją Tobie, słyszysz, nucę dla Twojej radości Autor:knipser 2010 11 26
slonzok-knipser - Ciałeczko.JPG
Ciałeczko Gdy delikatnie stopą dotyka i wchodzi na ...
Ciałeczko Gdy delikatnie stopą dotyka i wchodzi na nią naga Świat się zamienia dla nie, skupiona jej uwaga Stoi na niej, cisza, zamyka oczy gestem ręki Zasłuchuje się w jej tonie, ona skrzeczy i wydaje jęki Poznaje swoje ciałko urocze, po jej skrzeczącym śpiewie słodkie ono czy gniewne Nie spogląda na szkiełko gdzie cyferek pewnie mnogo Schodzi z niej mając w sobie wiele głodu Gdy skowyt ucichł i nie zagłuszył głodnego rozumu Czas wracać do ciasteczek, frykasów ich pałaszowania czas Nie oddam swego uroczego ciałka nikomu Bo życie jest krótkie i żyje się tylko raz Autor:knipser
slonzok-knipser - Skrzypce pod gorejącym niebem1.JPG
Muzyka roznosi się akordami pod czerwone niebo jarzące ...
komentarz1
Muzyka roznosi się akordami pod czerwone niebo jarzące Tkliwa, samotna w nostalgii tułaczej Melodia w pięknym śpiewie skrzypiec , miłość na niebie znaczy Nawołuję, chwile które jaśniały, by nigdy nie zgasły w rozłące Śpiew skrzypiec radość roznosi , jej śpiew radością płacze Wywołuje imię, śpiew woła , by Twoje sny były niepokojące Muzyka wolno zanika, Morfeusz Ciebie swoimi dłońmi oplącze Niebo jarzące przymiera, cisza nastaję, będzie piękniej, inaczej.
slonzok-knipser - Juz jesień a Ty wiosny i lata wyglądasz.JPG
Może mnie kiedyś w chomiku zapytasz Co w moim życiu j ...
Może mnie kiedyś w chomiku zapytasz Co w moim życiu jest i będzie rzeczą główną Odpowiem Tobie – miłość i przyjaźń z Tobą po równo Miłości i przyjaźni z Tobą strącić nie mogę i o to się boję Bo miłość – szlachetna, przyjaźń dorzeczna , to właśnie jest moje Słowa nasze płyną po eterze jak w mroku w tunelu czarnym Mnie to nie przeszkadza , niech tak płyną byle coraz raźniej Niech nasze słowa pcha wiatr , by prędzej wiadomość dotarła Niech otulają nas pieszczotą i są blisko naszego ciała Bo tak naprawdę to pragnę w eterze naszego słodkiego istnienia Niech tak to w pięknie zostanie –i nic się na złe, nigdy nie zmienia
slonzok-knipser - Zwirowa ścieżka.JPG
Żwir kamyków pod naszymi stopami Pieśnią nas witają na ...
Żwir kamyków pod naszymi stopami Pieśnią nas witają na leśnej ścieżce Bezszumny las przenikany promieniami Cieszy się, że jesteśmy tutaj wreszcie Bo obiecałem ,że przyjdę do nich z kimś cudnie pięknym Jesteś tutaj, ze mną, podziwia Ciebie natura z wdziękiem
slonzok-knipser - Czytam Twoje wiersze.jpg
Czytam Twoje wiersze Czytam, czytam Twoje wiersze sło ...
Czytam Twoje wiersze Czytam, czytam Twoje wiersze słowo po słowie Każdą sylabę, ba, każdą literkę dotykam jak by Twojej twarzy Bo każda z nich się łasi do mnie prosi o mój uśmiech Bym czytając Twoje słowa znalazł się w krainie marzeń W Twoich wierszach czynisz słowem by wywołać we mnie łzy szczęśliwe By po mym policzku ciurkiem spływały Bym nauczył się ich na pamięć , powtarzał je sobie w wieczór długi Bym miedzy wersami szukał Twoich słów sercem pisane Twoje wiersze , wszystkie, wszystkie pozamykam w sercu Bo tam będą pulsem żyły, będą najpiękniejsze , jak w wianku, jak w wieńcu Wszystkie one w duszy będą , jak zapisane tęczowe stronice Wracać będą w chwilach wzlotów pod moje źrenice Zakochany w słowach poezji , wchłaniam ją podparłszy ręka głowę Zadumam się , zadumam się Widzę Ciebie piszącą , piękno rąk , włosy w słońcu płowe Co mi Ty w swych słowach jutro przyniesiesz, może wiosnę, może jesień Dziękuje Tobie poetko ,za wrażliwość , piękno i dobrze że jesteś Masz w swych wierszach wrażliwą duszę, delikatne czułe serce Mam ekran wypełniony Twoim pięknym , to są miłe spędzone chwile Twoje słowa – Twoja poezja fruwają jak barwne motyle – ja przed Tobą przed Twoimi wierszami - czoła chylę Autor: knipser
slonzok-knipser - Biale brzozy.JPG
Mój nowy wiersz mam domek w górach, jest plot za nim b ...
komentarz1
Mój nowy wiersz mam domek w górach, jest plot za nim brzozy stoją, majestatyczne, w ciszy jak na warcie żołnierze, gdy wicher je porywa do tańca -tańczą, tańczą walca bez końca Białe brzozy jesienią Spójrz wieczorem za okno , uchyl drzwi, spójrz na drzewa brzozy białe, w poświacie smugi światła z okna - prawie doskonale Przed Twoim domem z desek płot zbudowany przez cieśle pod nim jesienne liście swe piękno niesie Nie zamykaj drzwi przed natury cudem zapatrz się w piękno, zapamiętaj jesienne kontury. Ciesz swe oczy wieczorem, ciesz swoja duszę. Piękno które widzisz , Tobie serce wzruszy Gdy głód widokiem płotu, zdobionego liśćmi nasycisz, wolniutko zamyka drzwi i okiennice, westchnij do Ciszy Westchnij do piękna które za drzwiami stoi brzozy okryte korą bielą zamaluj barwną kartkę, na pamiątkę białą kredą Autor knipser 2010 09 09
slonzok-knipser - Słowa zmieniam w muzykę,słyszysz.jpg
Cudowne wzgórza Ranek, spacer z pieskiem, nagle we m ...
Cudowne wzgórza Ranek, spacer z pieskiem, nagle we mnie fale wezbrane Do bólu majestatyczna, ubrana w spodnie dopasowane, Je piesek, ta smycz trzymała jej kształtna ręka śliczna Spojrzenie jej , jakby spojrzała z okna odsuwając falbanę Zwinna ona , przyległe spodnie z długimi nogami Stoimy obaj , ja i mój piesek , stanął i przechodzień Widzi nas , schyla się na pieskiem , oczy mgła zachodzi Rozkosz pewnej części jej ciała , dla oczu słodycz, co mami Ten widok podniety , dwa wzgórza piękności Serce zamiera, chwilo trwaj wiecznie , litości Bądź dziewczyno nad pieskiem schylona To piękno kobiecej okrągłości ,zachować w wieczności Za późno, już wstała, z gracją w tych spodniach odchodzi Idę za nią wpatruje się w nią , w tą część górnych jej spodni Podniecony żegnam ją wzrokiem, za załomem domu przepadła Widziałem piękno kobiety, szczególnie to, co pewnie odgadłaś Tych cudownych miejsc jest wiele w pięknej kobiecie Dwa wzgórza , to policzki, niżej pod jej szyją , sami wiecie Patrząc w otchłań jej sylwetki, są jeszcze dwie pary wybrzuszeń W dotyku , wtedy oczy mgłą zachodzą , doznaje się cudownych wzruszeń Wzruszenia doznaje się przy każdej kobiecie, nie tylko oceniając jej pagórki Jej intelekt, wiedzę, zmysłowość, macierzyństwo co wzrusza Przyjaźń , jej wierność i zdrady w miłości, jej ciuszki Ale zawsze gdzieś wszystko się kończy na miłosnych wzgórzach .. Autor :knipser 2010 09 07
slonzok-knipser - woda i ogień w przyjażni.JPG
Subtelnym słowem witam sąsiadów, a gdy nie powiem im sło ...
Subtelnym słowem witam sąsiadów, a gdy nie powiem im słowem Mówię im to moim serce, cichutko naprędce. By nie być ukarany srogim wzrokiem Wszystkim się kłaniam, inni w własnej alienacji Przykre to, czas konsumpcji, życia degradacji Tyle wokół polityki, tyle wstrętnej propagandy Czy ja sam zostałam, obcość, jestem bezradny Byłem pierwszy w szeregach, dziś tej Polski już nie ma Byliśmy razem , była spontaniczność, pomoc w potrzebach Nasze marzenia, przyszłość, kładliśmy na stos naszego umysłu Przekonani zbytnio, że będzie lepiej, dla naszych zmysłów Lata chude zamienialiśmy na lepsze, inni obok pisali puste słowa Dziś patrzę na tych biedaków , nie poznaje ich, nie chcą żyć od nowa Symbol zniszczyli, paląc opony, rzucają śrubami, objęci chorobą nałogu Są pewni siebie , butni, okrutni, nie uznają dialogu Mnie już nie ma w śród tych, co o pięknie marzyli, inna u mnie kultura Nie wywijam sztandarem , nie wołam pustych frazesów nie godnych człowieka Byle pretekst, byle zacząć knuć , puszczać i rzucać zdechłego szczura Jestem bezradny, łzy zaciskam w zamkniętych powiekach Piękną rocznice zdeptali , jak wandale wydmy piaszczyste Ciągle mają mało, żądania ogromne, w polityce się buntują Racjonalność, nie dla nich, wszystko szare nie przejrzyste Karmią się kłamstwami z pewnego radia , z stamtąd prawdę ujmują Czy jest mi wstyd ,ze byłem w Solidarności , jej aktywnym członkiem Dziś powiem tak, paru cwaniaczków , nierobów ciągną ja na smyczy Dla nich nie ma rządu, prezydenta, przestali się z nimi liczyć i tyle Idą w ramie z pewną partią, dokąd? Wiem, że to kruki a nie motyle Szeregowi związkowy ci od śrub rzucania i z dymu opon palenia Bronią nie wiem dlaczego swoich bonzów , by nie zbrakło im słońca i cienia Drogę „Solidarność” budowano ze słabych materiałów, złej jakości Ostali tylko ci o miernej wartości ... Rocznica a ci panowie we własnych pieluchach i tak zostaną ... Autor: knipser 2010 08 19
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności