pawo_rinpoche.jpg
Od zwykłego nauczyciela, czy posiadacza jakiejś wiedzy – w tym przypadku akurat duchowej – różni się tym, że wiedzę tę sobą uosabia. Nie jest ona przyswojona, lecz doznana, urzeczywistniona. Jest ona bezpośrednio przeżyta, a nie wyuczona. To punkt kluczowy!
Powyższe przybliżenie dotyczy poziomu zewnętrznego. Na głębszym poziomie – tym, o który rzeczywiście chodzi – guru jest samą zasadą duchowego oświecenia, obecną w nas samych.
Jest doskonałym stanem umysłu przekraczającym uwarunkowane ludzkie postrzeganie.
Jest stanem umysłu, który przekracza zwykłą kondycje ludzką. Przekracza wszelki dualizm, ograniczenia linearności czasu. Dlatego właśnie – wracając do personifikowanego rozumienia zewnętrznego – guru jako jakaś religijna osoba może być jeden – ten Jedyny, Ten Najważniejszy –, a zarazem może przejawiać się na wiele sposobów i poprzez wiele osób.
Guru jest naszą wewnętrzną mądrością, nigdy od nas nie oddzieloną, lecz od zawsze obecną. To na ile się ona przejawia w naszym życiu zależy od naszych własnych starań, wiary, stopnia rozbudzenia świadomości i pewnie jeszcze kilku dodatkowych czynników.
Używając terminologii buddyjskiej guru, to doskonała natura oświecenia dana każdej istocie. Używając rozumienia chrześcijańskiego – to serce lub głos Jezusa wewnątrz nas.