Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

twins425..png

joachim2 / Dokumenty / Zdjecia z opisem / twins425..png
Zdjecia z opisem - twins425..png
Download: twins425..png

194 KB

(425px x 245px)

0.0 / 5 (0 głosów)
Najstarsze bliźniaczki świata zdradzają sekret długiego życia

Urodzone 23 września 1912 roku Raymonde i Lucienne Wattelade zostały oficjalnie uznane za najstarsze bliźniaczki świata. Jak ustalili statystycy zajmujący się katalogowaniem osiągnięć ludzkich (i nie tylko) z wydawanej rokrocznie Księgi Rekordów Guinnesa, obie panie były w sumie cztery razy mężatkami, razem mają też: czwórkę dzieci, siedmioro wnucząt i trzynaście prawnucząt. Raymonde pracowała dla francuskiej Komisji ds. Energii Atomowej (CEA), natomiast Lucienne przez całe życie była gospodynią domową.
Jaka jest tajemnica ich udanego i zdrowego życia? "Regularne uprawianie sportu" - przyznają zgodnie. Nic dziwnego - obie panie były gimnastyczkami, w latach 30 ub. wieku stanowiły trzon francuskiej kadry narodowej. Po wojnie pracowały jako tancerki, zatrudnione przez kasyno w Saint-Georges-de-Didonne, na południowym zachodzie Francji. Przez ostatnie pięć lat panie mieszkają razem. Nie narzekają na nudę i brak rozrywek - obie uwielbiają tarota, nie stronią także od innych, drobnych przyjemności. Raymonde przepada za pastis (popularna we Francji anyżowa wódka), a Lucienne nie jest w stanie odmówić sobie szklaneczki whisky.
Pytane o najbardziej traumatyczne przeżycie, odpowiadają zgodnie - to scena pożegnania rodziców w czasie I wojny światowej, kiedy ojciec udawał się na front. Do dziś pamiętają łzy matki i dramatyczne chwile rozstania. Niczego jednak nie żałują i niczego nie chciałyby w swoich życiach zmieniać. Młodsza od swojej siostry o 10 minut Lucienne, podsumowując towarzyszącą siostrom od lat filozofię życiową, mówi: - "Żyjemy tu i teraz, nie ma sensu myślenie o przyszłości i przeszłości. Nieważne ile ma się lat, trzeba myśleć o świecie tak, jakby zawsze miało się dwadzieścia. Pytana o to, jaka jest, poza regularnym uprawianiem sportu, tajemnica szczęśliwego, długiego i udanego życia, odpowiada bez chwili wahania: - "Śmiech. Jeśli przestajesz znajdować powody do śmiechu, umierasz."

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Inne pliki do pobrania z tego chomika
Zdjecia z opisem - 293667.png
Ujawniono list młodego Hitlera. Już wtedy chciał... W N ...
Ujawniono list młodego Hitlera. Już wtedy chciał... W Nowym Jorku wystawiono dla publiczności list Adolfa Hitlera z 1919 roku - informuje na stronie internetowej BBC. Przyszły kanclerz III Rzeszy już dwie dekady przed Holokaustem pisze o "zdecydowanym usunięciu" Żydów. 4-stronicowy list jest napisany na maszynie i podpisany ręcznie nazwiskiem Adolfa Hitlera. Jego adresatem jest "Herr Gemlich". "Po pierwsze, żydostwo oznacza rasę, a nie związek religijny" - pisze 30-letni wówczas Hitler i dodaje: "Żyd nigdy nie określa się jako żydowski Niemiec, żydowski Polak, czy też żydowski Amerykanin, ale zawsze jako niemieccy, polscy lub amerykańscy Żydzi". Dalej Hitler rozwodzi się, iż Żydów obchodzi jedynie sfera materialna. "Taniec wokół złotego cielca jest bezwzględną walką o wszelkie dobra, które według naszego wewnętrznego poczucia nie powinny być najwyższymi i jedynymi pożądanymi (wartościami) na tej Ziemi" - uważa. Ocenia w swym liście, iż "antysemityzm z czysto emocjonalnych powodów znajdzie swój ostateczny wyraz w formie pogromów". Dodaje, że należy ograniczać przywileje Żydów, "jednak ostatecznym celem musi być zdecydowane usunięcie Żydów". Do tego, według Hitlera, potrzebny jest rząd narodowej siły, a nie narodowej słabości. Jak pisze BBC, list pokazuje, że już 20 lat przed II wojną światową Hitler formułował swoje antysemickie poglądy. List jest obecnie wystawiony w nowojorskim Muzeum Tolerancji. Centrum Szymona Wiesenthala nabyło go od prywatnego handlarza za 150 tys. dolarów.
Zdjecia z opisem - akumulator-bateria-thinkstock-04-490.jpeg
Polak opracował akumulatory wydajniejsze o 50 proc. niż ...
Polak opracował akumulatory wydajniejsze o 50 proc. niż tradycyjne Nowy typ akumulatora ołowiowo-kwasowego, którego pojemność energetyczna będzie prawie o połowę większa niż tradycyjnie, opracował wspólnie z zespołem prof. Andrzej Czerwiński z Wydziału Chemii Uniwersytetu Warszawskiego oraz z Instytutu Chemii Przemysłowej z Warszawy. Wynalazek zdobył złote medale na wystawach wynalazków w Genewie, Brukseli i w Warszawie. Andrzej Czerwiński deklaruje, że akumulator może mieć bardzo szerokie zastosowanie - od elektronarzędzi do samochodów elektrycznych włącznie. "Przykładem użycia tego urządzenia mogą być elektryczne wózki inwalidzkie, które zasilane naszym akumulatorem będą miały zasięg o prawie 50 proc. większy" - zapewnia. W akumulatorze wykorzystany będzie odpowiednio zmodyfikowany RVC (Reticulated Vitreous Carbon) - nowoczesny materiał węglowy przypominającym pumeks, cechujący się dużą porowatością, przewodnictwem elektrycznym oraz dużą odpornością chemiczną. Będzie go można użyć zamiast dużo cięższych kratek ołowianych, na których zachodziły reakcje chemiczne, generujące prąd. Jak w rozmowie z PAP wyjaśnia prof. Czerwiński, w akumulatorze ołowiowo-kwasowym zachodzi reakcja ołowiu (anodzie), a także dwutlenku ołowiu (na katodzie) z kwasem siarkowym. W reakcjach tych powstaje energia elektryczna, którą można użyć np. do napędu silnika elektrycznego lub do rozruchu silnika spalinowego. Z kolei dostarczenie do układu prądu, a więc ładowanie akumulatora sprawia, że zaczyna zachodzić reakcja przeciwna i układ wraca do stanu początkowego. Materiały biorące udział w reakcji muszą być jednak w akumulatorze umieszczone na podłożu o specjalnych właściwościach. Dotychczas stosowano do tego kratki ołowiowe (nie biorące udziału w reakcji), które były jednak bardzo ciężkie - stanowiły sporą część wagi akumulatora. W akumulatorze prof. Czerwińskiego kratki ołowiowe zostały zastąpione 10-krotnie lżejszym materiałem węglowym. Dzięki temu rozwiązaniu waga akumulatora znacznie spadnie - pojazd elektryczny z nowym akumulatorem ważącym tyle samo, co akumulator starszego typu przejedzie 150 km zamiast 100. "Oznacza to, że pojazd taki na +jednym ładowaniu+ dojechałby z Warszawy prawie do Kielc, a nie tylko do Radomia" - podaje przykład badacz. Prof. Czerwiński wyjaśnia, że RVC od lat 80. jest produkowany w Stanach Zjednoczonych, jednak przed zastosowaniem w akumulatorze, materiał musiał być odpowiednio zmieniony. Modyfikacja udała się prof. Czerwińskiemu przy współpracy Uniwersytetu Warszawskiego oraz Instytutu Chemii Przemysłowej. "W ostatnich trzech latach udało się nam pokonać wszystkie trudności i akumulator wykonany przez nasz zespół przeszedł pozytywnie wszystkie testy, które wykazały, że może być on konkurencyjny wobec obecnie istniejących na rynku" - zapewnia naukowiec i dodaje, że prace nad nowym akumulatorem trwały (z przerwami) od prawie 20 lat. Wynalazca mówi, że akumulatory ołowiowo-kwasowe są cały czas najpowszechniej stosowane. Badacz przyznaje, że jeśli chodzi o zasięg, lepsze są akumulatory litowe, ale te są trudniejsze w obsłudze oraz kilka razy (6-8) droższe od akumulatorów ołowiowo-kwasowych.
Zdjecia z opisem - meteor640.png
W nocy z 12 na 13 października nad centralną Polską poja ...
W nocy z 12 na 13 października nad centralną Polską pojawił się jasny i wolny bolid, który został zarejestrowany przez cztery stacje Polskiej Sieci Bolidowej - poinformował PAP Przemysław Żołądek prezes Pracowni Komet i Meteorów. Bolid to meteor o dużej jasności. Pracownia Komet i Meteorów (PKiM) to polska organizacja zrzeszająca osoby zainteresowane obserwacjami i badaniami małych ciał Układu Słonecznego. Jednym z jej głównych projektów jest Polska Sieć Bolidowa (skrót PFN od angielskiego Polish Fireball Network) - wiele stacji wyposażonych w kamery wideo lub aparat fotograficzne wycelowane w niebo i patrolujące je każdej nocy w poszukiwaniu jasnych zjawisk meteorowych. W nocy z 12 na 13 października o godzinie 2.52 czasu uniwersalnego (godz. 4.52 w Polsce)stacje PFN w Nowym Mieście Lubawskim, Gniewowie koło Gdyni, w Toruniu i w Chełmie zarejestrowały bardzo jasne zjawisko, które o mały włos nie skończyło się spadkiem meteorytu. Jego początek (na wysokości 81 km) znajdował się nad miejscowością Drobin, około 40 km na północny-wschód od Płocka. Punkt o największej jasności (rozbłysk porównywalny do blasku Księżyca w kwadrze) znajdował się 57 km nad Ciechanowem, a koniec - około 20 km na południowy-zachód od Ostrołęki, na rekordowo niskiej w PFN wysokości 29 km. Długość trajektorii wyniosła 112 km, a jej nachylenie 28 stopni. Prędkość początkowa bolidu to 13 km/s - jest to więc jedno z najwolniejszych zarejestrowanych zjawisk. Prędkość końcowa wyniosła 7 km/s (wymagana do spadku to 3-4 km/s). Bolid na większej części trajektorii miał bardzo słabe hamowanie, wyglądało to tak jakby był gęstym ciałem o niewielkim przekroju, napotykającym na niewielki opór atmosfery. Bolid ustanowił jeszcze jeden absolutny rekord. Przy czasie trwania 9,5 sekundy jest najdłużej trwającym bolidem zarejestrowanym przez PFN. Orbita dość ciasna, z peryhelium (punkt na orbicie ciała niebieskiego obiegającego Słońce, znajdujący się w miejscu największego zbliżenia obu ciał; przeciwieństwem peryhelium jest aphelium - przyp. PAP) wewnątrz orbity ziemskiej, z aphelium w pobliżu orbity Marsa, położona prawie idealnie w płaszczyźnie ekliptyki.(PAP)
Zdjecia z opisem - sztuczne_slonce6401.png
Do 2012 r. powstanie w Katowicach instalacja tzw. sztucz ...
Do 2012 r. powstanie w Katowicach instalacja tzw. sztucznego słońca wykorzystującego najnowsze technologie do zminimalizowania zużycia energii. Realizowane kosztem blisko 97 mln zł wysokospecjalistyczne instalacje i superoszczędny budynek staną w katowickim Parku Naukowo-Technologicznym Euro-Centrum. Jak poinformował PAP w czwartek Dawid Szarański z Euro-Centrum, umowę w sprawie projektu przedstawiciele Parku podpisali właśnie z Polską Agencją Rozwoju Przedsiębiorczości. "Poprzez ten projekt Park będzie realizował część państwowej polityki energetycznej w zakresie zwiększenia wykorzystania odnawialnych źródeł energii" - wyjaśnił prezes Euro-Centrum Roman Trzaskalik. Obok prototypowego budynku pasywnego i instalacji sztucznego słońca do testowania różnych paneli słonecznych, w Katowicach dostępne bowiem będą rozwiązania do audytowania energetycznego budynków oraz tzw. data center dla gromadzenia i przetwarzania danych z badań. Jak wyjaśnił Szarański, głównym celem przedsięwzięcia jest zbudowanie w Polsce laboratoriów z infrastrukturą do badań i atestowania nowoczesnych technologii wykorzystujących energię odnawialną oraz rozwiązania energooszczędne. "Instalacja sztucznego słońca powstanie po to, aby polscy producenci zainteresowani wdrażaniem nowych kolektorów czy paneli słonecznych, nie musieli badać ich w Austrii czy Niemczech - podobnie będzie z urządzeniami do audytowania energetycznego budynków" - zapewnił Szarański. Cała inwestycja zakłada rewitalizację istniejącego już budynku o powierzchni blisko 740 m kw oraz budowę od podstaw biurowca pasywnego o powierzchni przeszło 6,3 tys. m kw. Pierwszy z nich będzie siedzibą Centrum Szkoleniowego Nowoczesnych Technik Grzewczych oraz Centrum Testowania Systemów Solarnych. Tam właśnie znajdą się laboratoria do testowania kolektorów i systemów słonecznych (tzw. sztuczne słońce), umożliwiające m.in. wierne symulowanie w krótkim czasie różnych warunków naświetlenia i innych czynników atmosferycznych, a także sprzęt z rozwiązaniami informatycznymi do prowadzenia audytu energetycznego budynków. Z tej infrastruktury będą mogli korzystać instalatorzy pomp ciepła, kolektorów słonecznych, systemów wentylacji i kotłów na paliwa stałe. Park będzie oferował im też mobilne stanowisko do badań opracowywanych lub oferowanych przez nich urządzeń. W budynku pasywnym powstaną pomieszczenia na laboratoria wyposażone m.in. w instalację chłodu technologicznego - wśród nich wysokie na 9 m hale dla urządzeń wielkogabarytowych. Będą tam również ośrodek przetwarzania i archiwizacji danych oraz powierzchnia biurowa dostosowana do potrzeb firm technologicznych. Z pomieszczeń budynku pasywnego będą mogły korzystać firmy pracujące nad nowoczesnymi technologiami, zwłaszcza z branży odnawialnych źródeł energii. To nie tylko producenci konkretnych urządzeń, ale też informatycy opracowujący tzw. inteligentne systemy zarządzania budynkami. Ze względu na dofinansowanie unijne najemcy będą dostawać 30 proc. rabatu na cały okres wynajmu pomieszczeń.
Zdjecia z opisem - sztuczne_slonce640.png
Sam budynek pasywny ma potrzebować nie więcej niż 12 pro ...
Sam budynek pasywny ma potrzebować nie więcej niż 12 proc. tradycyjnej energii. Zainstalowane na nim kolektory słoneczne i ogniwa fotowoltaiczne będą wykorzystywać energię słoneczną, zamieniając ją w prąd i podgrzewając nią wodę. Tradycyjny system grzania i chłodzenia zastąpią sondy geotermalne, instalacje pomp ciepła i stropów chłodząco-grzewczych, wentylacja z odzyskiem ciepła oraz pasywne okna i zewnętrzne żaluzje. Cały projekt zakładający budowę m.in. budynku pasywnego jest współfinansowany w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Ze środków unijnych pochodzić ma blisko 69 mln zł, wobec całkowitych kosztów projektu bliskich 99 mln zł. Poświęcony problemom oszczędności energii oraz energii odnawialnej Park Naukowo-Technologiczny Euro-Centrum działa na terenie byłych zakładów aparatury chemicznej w Katowicach-Ligocie.(PAP)
Zdjecia z opisem - sun_nasa640.png
Życie na Ziemi oraz bogactwo przyrody jest efektem obecn ...
Życie na Ziemi oraz bogactwo przyrody jest efektem obecności wody oraz światła słonecznego. Odkrycie naukowców z Imperial College w Londynie oraz Uniwersytetu w Kolorado ujawniło absolutnie niespodziewaną zależność pomiędzy aktywnością Słońca a klimatem na Ziemi – informuje NewScientist. Aktywność Słońca, czyli zmiany zachodzące w strukturze wewnętrznej gwiazdy oraz jej atmosferze, widocznie m.in. w ilości emitowanego promieniowania, rejestrowanych wybuchach na Słońcu, sile wiatru słonecznego itp., podlega powtarzalnym, 11-letnim cyklom. W tym czasie w sposób systematyczny aktywność Słońca wzrasta, a następnie w równym tempie spada. Zjawisko to uzależnione jest od działania pola magnetycznego wokół gwiazdy. Jaki ma to wpływ na Ziemię? Logicznie rzecz biorąc, im wyższa aktywność Słońca, czyli im więcej promieniowania słonecznego dociera do Ziemi, tym temperatura odczuwalna na jej powierzchni powinna być wyższa. Jednak wyniki szczegółowej analizy tych dwóch parametrów z lat 2004-2007 wskazują, że jest zupełnie odwrotnie! W okresie prowadzonych badań aktywność Słońca była na niskim poziomie, natomiast na Ziemi temperatura osiągała bardzo wysokie wskazania. Coraz głośniej mówiono o globalnym ociepleniu i negatywnym wpływie działalności człowieka. Wszystko wskazuje jednak na to, że to nie tyle ludzkość, co Słońce wpłynęło na zmiany klimatyczne. ostatnich miesiącach media informują nas o niezwykłych zjawiskach dotyczących naszej gwiazdy. Dzięki zdjęciom udostępnianym przez Amerykańską Agencję Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (NASA), możemy podziwiać zdjęcia protuberancji i niezwykłych plam na Słońcu, świadczących o jego wysokiej aktywności. Docierają do nas również niepokojące ostrzeżenia o możliwych problemach w komunikacji, ze względu na silne promieniowanie elektromagnetyczne, które może rozregulować satelity i liczne urządzenia naziemne. Naukowcy spierają się co do tego, czy takie zdarzenia mogą mieć miejsce, jedno jednak jest pewne, skoro aktywność Słońca jest tak wysoka, czeka nas w tym roku wyjątkowo mroźna zima. Choć okres, który poddano analizie jest niezwykle krótki, pozwala na wciągnięcie pierwszych kluczowych wniosków. Profesor Brian Hoskins, dyrektor Instytutu Zmian Klimatycznych przy Imperial College w Londynie tłumaczy: „Wiemy, że klimat ziemski ulega zmianom wywołanym przez działalność człowieka oraz siły natury. Nasza wiedza dotycząca wpływu aktywności Słońca na klimat jest coraz bogatsza i pozwoli w niedługim czasie na dokładniejsze przewidywanie takich wahań oraz odpowiednią ochronę naszej planety przed ich negatywnymi skutkami.”
Zdjecia z opisem - ziemia640.png
Naukowcy dokonali rekonstrukcji stref klimatycznych Ziem ...
Naukowcy dokonali rekonstrukcji stref klimatycznych Ziemi sprzed 460-445 mln lat. Okazuje się, że klimat był w wielu przypadkach podobny do dzisiejszego - informują badacze na łamach tygodnika naukowego "Proceedings of the National Academy of Sciences". "Klimat Ziemi z odległej przeszłości uznawany był przez wielu naukowców za odmienny od dzisiejszego pod wieloma względami, m.in. pod względem poziomu dwutlenku węgla, który uważano za dużo wyższy, nawet ponad dwudziestokrotnie" - piszą naukowcy pracujący pod kierunkiem Thijsa Vandenbroucke z Uniwersytetu Lille 1 we Francji. W badaniach brali udział Jan Zalasiewicz i Mark Williams, obaj z University of Leicester. Dodają jednak, że niezwykle trudno jest wydedukować dokładny poziom dwutlenku węgla na podstawie analizy skał sprzed setek milionów lat. W ordowiku, erze geologicznej, dla której dokonano rekonstrukcji, doszło do krótkiego, intensywnego zlodowacenia. Przyjmując istnienie tak wysokiego poziomu dwutlenku węgla, który jest gazem cieplarnianym, trudno zjawisko zlodowacenia wyjaśnić. Naukowcy przyjrzeli się globalnemu rozmieszczeniu skamieniałości niewielkich, tajemniczych żyjątek, nazwanych Chitinozoa. Był to prawdopodobnie rodzaj zooplanktonu wyposażony w pancerzyki ochronne. Dzięki temu opisali klimat Ziemi w ordowiku, włączając w to takie szczegóły, jak oddziaływania frontów polarnych. Z badań wynika, że struktura klimatu Ziemi w ordowiku była zbliżona do obecnej. Poziom dwutlenku węgla mógł być najwyżej pięciokrotnie wyższy niż dziś. Naukowcy podkreślają, że ich badania dowodzą dużej stabilności atmosfery i klimatu Ziemi. Tym bardziej powinno niepokoić zjawisko podniesienia się poziomu dwutlenku węgla obecnie, które zostało wywołane działalnością człowieka.(PAP)
Zdjecia z opisem - globalwarm640.png
Każda kolejna dekada jest cieplejsza od poprzedniej, poc ...
Każda kolejna dekada jest cieplejsza od poprzedniej, począwszy od lat 80 - przekonują naukowcy z USA w swoim raporcie.Topniejące lodowce, wzrost wilgotności powietrza i inne wskaźniki dowodzą, że nie da się zakwestionować faktu globalnego ocieplenia. W raporcie "Stan klimatu w 2009 roku" Amerykańska Narodowa Służba Oceaniczna i Meteorologiczna powołuje się na prace 330 naukowców z 48 państw. Na tej podstawie podaje 10 wskaźników pokazujących ocieplanie się klimatu: 1) wyższe temperatury na obszarach lądowych, 2) wzrost temperatury nad oceanami, 3) wyższe temperatury w warstwie troposfery(najniższa i najcieńsza warstwa atmosfery), która decyduje o zmianach pogody i klimatu, 4) cieplejsza woda na powierzchni mórz i oceanów, 5) wzrost temperatury wód w głębi mórz i oceanów, 6) wzrost wilgotności powietrza, 7) wyższy poziom wody w oceanach, 8) zmniejszenie powierzchni zamarzania mórz i oceanów, 9) kurczenie się lodowców, 10) zmniejszanie się pokrywy śnieżnej. Raport ukazuje się w chwili, gdy demokratyczna większość w amerykańskim Senacie odsunęła co najmniej do września podjęcie jakiejkolwiek ustawowej próby hamowania zmian klimatycznych. Według agencji Reuters jest mała szansa na to, że tego rodzaju zmiany prawne zostaną wprowadzone w USA w tym roku.(PAP)
Zdjecia z opisem - market_food_640.jpg
Ocieplenie klimatu przyczynia się do zmniejszenia plonów ...
Ocieplenie klimatu przyczynia się do zmniejszenia plonów z upraw rolniczych i w efekcie do zwyżki cen żywności - to konkluzja raportu naukowców opublikowanego w piątek w czasopiśmie "Science". Trwające od trzech dziesięcioleci podnoszenie się średnich temperatur na Ziemi jest powodem spadku plonów kukurydzy średnio o około 5,5 proc., a pszenicy o ok. 3,8 proc. w porównaniu z przypuszczalną produkcją w warunkach stabilnych temperatur. Podwyższona temperatura powoduje odwodnienie tkanek roślinnych, czego skutkiem jest obniżenie zdolności do kwitnienia i rozmnażania, a także osłabienie fotosyntezy. Kukurydza, zboże i ryż są podstawą diety większości ludzi na naszej planecie, a w krajach trzeciego świata stanowią niekiedy jedyne pożywienie. W Rosji plony pszenicy były mniejsze o 10 procent w ostatnich latach, w Indiach, Francji i Chinach o kilka procent - znowu w porównaniu ze spodziewanymi plonami, gdyby klimat się nie zmieniał. Z drugiej strony, w niektórych krajach ważnych dla zaopatrzenia świata w żywność, jak np. USA, nie zaobserwowano wyraźnego ocieplania się klimatu od 1980 r. Autorzy raportu zwracają uwagę, że wzrost liczby ludności i rosnąca zamożność mieszkańców niektórych w przeszłości biednych krajów windują w górę popyt na żywność, co dodatkowo sprzyja podnoszeniu cen. Naukowcy przyznali też, że emitowany do atmosfery dwutlenek węgla - główny sprawca ocieplania się klimatu - bezpośrednio działa jednocześnie jak nawóz sztuczny, przyczyniając się do wzrostu plonów. Częściowo równoważy to straty wywołane suszami. Autorzy raportu konkludują, że efekty zmiany klimatu nie są na razie wielkie. Ostrzegają jednak, że z czasem, w miarę podnoszenia się średnich temperatur, mogą jeszcze bardziej negatywnie wpływać na zbiory z upraw rolniczych. - Rolnictwo ewoluowało przez 11 tysięcy lat w stosunkowo stabilnym klimacie. Obecnie taki system już nie istnieje - powiedział Lester Brown, dyrektor Earth Policy Institute w Waszyngtonie, USA. Adaptacja do zmienionych warunków z jakimi zmagają się współcześnie rolnicy jest wyjątkowo trudna, zwłaszcza, że nie jesteśmy w stanie przewidzieć jak dalej będzie zmieniał się klimat. Możemy jedynie liczyć na to, że natura się „uspokoi”. Konieczne jest także nowatorskie podejście do rolnictwa, wprowadzanie nowych, ulepszonych odmian roślin, odpornych na ekstremalne warunki środowiska. Inaczej uprawa będzie coraz trudniejsza, plony coraz niższe, a ceny oraz liczba głodujących coraz większe.
Zdjecia z opisem - Zespół cieśni nadgarstka.png
Jeśli nagle szklanka wypada ci z rąk, nie jesteś w stani ...
Jeśli nagle szklanka wypada ci z rąk, nie jesteś w stanie jej utrzymać, towarzyszą temu drętwienia i mrowienie kciuka, palca wskazującego oraz środkowego, dodatkowo pracujesz rękoma lub wysyłasz setki smsów dziennie- prawdopodobnie cierpisz na zespół cieśni nadgarstka. Zespół cieśni nadgarstka i wszystkie objawy jemu towarzyszące są powodowane przez ucisk na nerw pośrodkowy przebiegający w kanale nadgarstka wraz z dziewięcioma ścięgnami mięśni zginaczy palców i dłoni. Ucisk jest powodowany przez wzmożone ciśnienie w kanale nadgarstka. Choroba zawodowa? Przyjęło się, że zespół cieśni nadgarstka jest chorobą zawodową, dotyczącą muzyków, programistów komputerowych i pracowników innych zawodów narażonych na ciągłą pracę przy zgiętych nadgarstkach. Okazuje się jednak, że nie tylko wykonywany zawód ma wpływ na wystąpienie choroby. Jeżeli choroba rozpoczyna się u młodych osób, bez narażenia zawodowego, warto sprawdzić, czy nie mamy do czynienia z zaburzeniami z kręgu chorób endokrynologicznych. Akromegalia, czyli nadmierne wydzielanie hormonu wzrostu u osób po zakończeniu okresu wzrastania, często manifestuje się zespołem cieśni, powodując rozrost struktur wewnątrz kanału i ucisk na nerw. Równie często zespół cieśni występuje u osób z niedoczynnością tarczycy. Może być to również pierwsza manifestacja cukrzycy. Zespół cieśni nadgarstka często towarzyszy chorobom reumatologicznym, takim jak reumatoidalne zapalenie stawów, zapalenie wielomięśniowe, twardzina układowa, polimialgia reumatyczna i dna moczanowa.
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności