Download: sun_nasa640.png
Życie na Ziemi oraz bogactwo przyrody jest efektem obecności wody oraz światła słonecznego. Odkrycie naukowców z Imperial College w Londynie oraz Uniwersytetu w Kolorado ujawniło absolutnie niespodziewaną zależność pomiędzy aktywnością Słońca a klimatem na Ziemi – informuje NewScientist.
Aktywność Słońca, czyli zmiany zachodzące w strukturze wewnętrznej gwiazdy oraz jej atmosferze, widocznie m.in. w ilości emitowanego promieniowania, rejestrowanych wybuchach na Słońcu, sile wiatru słonecznego itp., podlega powtarzalnym, 11-letnim cyklom. W tym czasie w sposób systematyczny aktywność Słońca wzrasta, a następnie w równym tempie spada. Zjawisko to uzależnione jest od działania pola magnetycznego wokół gwiazdy.
Jaki ma to wpływ na Ziemię? Logicznie rzecz biorąc, im wyższa aktywność Słońca, czyli im więcej promieniowania słonecznego dociera do Ziemi, tym temperatura odczuwalna na jej powierzchni powinna być wyższa. Jednak wyniki szczegółowej analizy tych dwóch parametrów z lat 2004-2007 wskazują, że jest zupełnie odwrotnie!
W okresie prowadzonych badań aktywność Słońca była na niskim poziomie, natomiast na Ziemi temperatura osiągała bardzo wysokie wskazania. Coraz głośniej mówiono o globalnym ociepleniu i negatywnym wpływie działalności człowieka. Wszystko wskazuje jednak na to, że to nie tyle ludzkość, co Słońce wpłynęło na zmiany klimatyczne. ostatnich miesiącach media informują nas o niezwykłych zjawiskach dotyczących naszej gwiazdy. Dzięki zdjęciom udostępnianym przez Amerykańską Agencję Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (NASA), możemy podziwiać zdjęcia protuberancji i niezwykłych plam na Słońcu, świadczących o jego wysokiej aktywności. Docierają do nas również niepokojące ostrzeżenia o możliwych problemach w komunikacji, ze względu na silne promieniowanie elektromagnetyczne, które może rozregulować satelity i liczne urządzenia naziemne. Naukowcy spierają się co do tego, czy takie zdarzenia mogą mieć miejsce, jedno jednak jest pewne, skoro aktywność Słońca jest tak wysoka, czeka nas w tym roku wyjątkowo mroźna zima.
Choć okres, który poddano analizie jest niezwykle krótki, pozwala na wciągnięcie pierwszych kluczowych wniosków. Profesor Brian Hoskins, dyrektor Instytutu Zmian Klimatycznych przy Imperial College w Londynie tłumaczy: „Wiemy, że klimat ziemski ulega zmianom wywołanym przez działalność człowieka oraz siły natury. Nasza wiedza dotycząca wpływu aktywności Słońca na klimat jest coraz bogatsza i pozwoli w niedługim czasie na dokładniejsze przewidywanie takich wahań oraz odpowiednią ochronę naszej planety przed ich negatywnymi skutkami.”