Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

IMG_3714..jpg

Legendy naszych Ojcow - IMG_3714..jpg
Download: IMG_3714..jpg

132 KB

(550px x 367px)

0.0 / 5 (0 głosów)
Z całą pewnością nie byliśmy pierwszymi osobami, które odkryły uroki tej jaskini. Archeolodzy znaleźli w niej ślady bytności naszych przodków z epoki neolitu.

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

obrazek
Skamieniałe miasto
Trzydzieści kilometrów na południe od Tarnowa znajduje się niezwykłe miasto. Przed wiekami zostało przeklęte przez Boga i zmienione w kamień.
Na obrzeżach miejscowości Ciężkowice znajduję się nietypowy rezerwat przyrody. Położony jest w uroczym miejscu, otoczony bujną zielenią. Na powierzchni 15 hektarów można tu podziwiać ogromne głazy o przedziwnych kształtach. Skamieniałe Miasto przypomina niewielką miejscowość, na którą ktoś rzucił urok. Jedna z legend głosi, że kiedyś w tym miejscu znajdowała się niewielka osada.
Miejscowość była malowniczo położona na brzegu niewielkiej rzeczki Biała. Jej mieszkańcy cieszyli się złą reputacją. Byli nieuczciwi, gnuśni i prowadzili rozwiązły tryb życia. Swoim zachowaniem narazili się na gniew Boży. Pomimo wielu ostrzeżeń, nie wykazywali woli poprawy. Rozgniewali tym Najwyższego, który zamienił całe miasto oraz jego mieszkańców w litą skałę.
Na szczególne wyróżnienie zasługuje osiemnaście obiektów. Najbardziej charakterystyczne elementy to Czarownica, Ratusz i Grunwald. Z tym ostatnim głazem związana jest kolejna legenda. Nazywano go dawniej Piekłem. W masywie skalnym od strony jezdni jest szeroka szczelina. Według starych podań, tam właśnie został ukryty ogromny skarb. Skalne drzwi do sezamu otwierają się tylko raz w roku. Dochodzi do tego w każdą Wielką Sobotę, podczas mszy rezurekcyjnej. Gdy w kościele ciężkowickim dochodzi do momentu podniesienia, w Skalnym Mieście zaczynają dziać się dziwne rzeczy.
Ściany Grunwaldu rozstępują się i przez tą krótką chwilę można zobaczyć bajeczne skarby. Śmiałkowie skuszeni i oczarowani ich pięknem wchodzili do środka i już nigdy nie mogli opuścić podziemi. Drzwi do skarbca po chwili zamykały się na głucho. Chciwcy ginęli w środku z głodu i pragnienia. Dlatego czasem w wnętrza skały słychać jęki i potępieńcze zawodzenia. Inni twierdzą, że w Wielką Sobotę, kiedy Bóg leży w grobie, otwierają się tutaj bramy piekieł. W Skamieniałym Mieście warto jeszcze wybrać się na spacer do pięknego wodospadu. Jest to jednak wyprawa tylko dla odważnych wędrowców. Droga do potoku powadzi przez kręty Wąwóz Czarownic.
Miejsce to słynie z niewytłumaczalnych zjawisk. Okoliczne skały potęgują różne dźwięki i szmery. Ma się wrażenie, że cały czas ktoś jest tuż za naszymi plecami. Wokół słychać dziwne szelesty i jakby ciche kroki.
Wędrówce po Skamieniałym Mieście towarzyszy szelest liści i cichy szmer strumienia. Wiele tu tajemniczych miejsc, których odwiedzenie powoduje nieprzyjemne mrowienie po plecach.
Inne pliki do pobrania z tego chomika
Legendy naszych Ojcow - IMG_2700.jpeg
Zamek z bajki Franz Winckler pochodził z Tarnowa. Jego ...
Zamek z bajki Franz Winckler pochodził z Tarnowa. Jego rodzice byli skromnymi dzierżawcami. Kiedy zmarli, porzucił szkołę i jako 16-letni chłopak rozpoczął pracę w kopalni. W 1821 roku poślubił Alwinę Kalide, córkę inżyniera kierującego podziemnymi pracami.Szybko awansował dzięki rodzinnym koneksjom. Wkrótce został pełnomocnikiem zarządu i sprawował nadzór nad pracami kopalni. Po śmierci właściciela, cała władza nad przedsiębiorstwem, przeszła w jego ręce. W 1832 roku szalejąca epidemia zabrała mu żonę i jedną z córek.
Legendy naszych Ojcow - IMG_2702.jpeg
Zamek z bajki Dzięki temu związkowi Franz stał się właś ...
Zamek z bajki Dzięki temu związkowi Franz stał się właścicielem sześciu majątków ziemskich, ośmiu kopalni i siedmiu hut. Był bardzo pracowity, przedsiębiorczy i miał szczęście w interesach. Dzięki intratnym zamówieniom i trafnym decyzjom, Winckler stał się wkrótce jednym z największych przedsiębiorców Opolszczyzny. Za zasługi w szerzeniu niemieckiej kultury, król Prus, Fryderyk Wilhelm IV, nadał mu w 1840 roku tytuł szlachecki. Jedenaście lat później Franz von Winkler umiera w tajemniczych okolicznościach. Dwa lata później w zaświaty odchodzi jego żona.
Legendy naszych Ojcow - IMG_2634.jpeg
Zamek z bajki Nie nosił jednak długo w sercu żałoby po ...
Zamek z bajki Nie nosił jednak długo w sercu żałoby po stracie małżonki. W 1833 roku poślubił wdowę po właścicielu kopalni, piękną kobietę, zwaną „Śląską Różą”. Ich mariaż wywołał powszechne oburzenie. W owych czasach było niemile widziane, aby ktoś bez szlacheckiego rodowodu wchodził do najlepszego towarzystwa. Większość sąsiadów nie akceptowała tego związku. Nie mieściło im się w głowach, aby zwykły pracownik mógł poślubić damę z wyższych sfer.
Legendy naszych Ojcow - IMG_2698.jpeg
Zamek z bajki Jedyną spadkobierczynią gigantycznej fort ...
Zamek z bajki Jedyną spadkobierczynią gigantycznej fortuny została Valesca, druga córka z pierwszego małżeństwa. W 1854 roku osierocona dziewczyna wyszła za mąż za pruskiego porucznika, Huberta Gustawa von Tiele. Małżeństwo to wywołało kolejny skandal. Na salonach szeptano, że biedny szlachcic „wżenił się” w ogromny majątek von Wincklerów. Miesiąc po ślubie małżonkowie połączyli swoje herby i tytuły. Odtąd nosili nazwisko von Tiele-Winckler. Żadne z nich nie miało długiego rodowodu szlacheckiego.
Legendy naszych Ojcow - IMG_2635.jpeg
Zamek z bajki Franz Hubert, podobnie jak jego teść był ...
Zamek z bajki Franz Hubert, podobnie jak jego teść był bardzo zaradny i przedsiębiorczy. W ciągu kilku lat pomnożył kilkakrotnie majątek żony. W 1866 roku zakupił niewielki barokowy pałacyk w Mosznie. Planował go rozbudować i osiąść na stałe w tej okolicy. Wybuch pożaru, pokrzyżował jego plany. Państwo von Tiele-Winckler doczekali się ośmiorga potomstwa. Cały ogromny majątek odziedziczył Franciszek, ich najstarszy syn.
Legendy naszych Ojcow - IMG_2589.jpeg
Zamek z bajki Kilka lat później cesarz nadał mu, w uzna ...
Zamek z bajki Kilka lat później cesarz nadał mu, w uznaniu zasług, tytuł hrabiowski. Taka godność niosła ze sobą wiele przywilejów, ale również całą masę obowiązków towarzyskich. Nowy hrabia zdawał sobie sprawę, że nie ma imponujących korzeni szlacheckich. Musiał w jakiś sposób udowodnić, że zasługuje na tak wielki zaszczyt. Postanowił wybudować imponujący pałac. Miał on swoim wyglądem przypominać starą, zabytkową budowlę. Choć rezydencja w Mosznie nigdy nie posiadała funkcji obronnych, dziś potocznie nazywana jest zamkiem. Nowa rezydencja Franza Huberta posiadała 365 pokoi, tyle co dni w roku. Liczba 99 wież zamkowych miała odzwierciedlać ilość jego majątków. Podobno hrabia nie zakupił większej liczby nieruchomości tylko i wyłącznie z powodu swego skąpstwa. Setna posiadłość zmusiłaby go do utrzymania garnizonu wojskowego, a tego wolał za wszelką cenę uniknąć.
Legendy naszych Ojcow - IMG_2678.jpeg
Zamek z bajki Franciszek nie szczędził pieniędzy na roz ...
Zamek z bajki Franciszek nie szczędził pieniędzy na rozbudowę pałacu. Na terenie parku wykopano gęstą sieć kanałów. Pływały po nich weneckie gondole. W pobliżu powstała piękna oranżeria, w której hodowano egzotyczne rośliny. Legendy jakie krążyły o tej posiadłości i rozmach z jakim działał jej nowy właściciel zachęciły samego cesarza Wilhelma II do odwiedzin Moszny. Kiedy władca odjeżdżał, Franz Hubert zaprosił go na kolejne polowanie, które miało odbyć się za rok. Cesarz przyjął to zaproszenie z wielkim zadowoleniem. Był bardzo zdziwiony, kiedy rok później mógł zamieszkać w przygotowanym specjalnie dla niego, dodatkowym skrzydle zamku.
Legendy naszych Ojcow - IMG_2681.jpeg
Zamek z bajki Fortuna cały czas sprzyjała rodzinie von ...
Zamek z bajki Fortuna cały czas sprzyjała rodzinie von Tiele-Wincklerów. Wszystko czego dotknęli, obracało się w złoto. Dzięki posiadłościom w Afryce, hrabia stał się najzamożniejszym człowiekiem w Prusach. Sam cesarz zaciągał u niego pożyczki. Mieszkańcy okolicznych wiosek byli przekonani, że Franz Hubert podpisał pakt z diabłem. Właściciel pałacu nic sobie nie robił z tych plotek. Na dowód tego, postawił w parku posąg Belzebuba. Oburzeni wieśniacy zburzyli bluźnierczy pomnik. Szatan raz zaproszony na zamek, już go nie opuścił. Jak głosi legenda, pojawia się nocami w okolicach „czarnego pokoju”.
Legendy naszych Ojcow - IMG_2614.jpeg
Zamek z bajki Podobno dwie panny z okolicy z powodu Kla ...
Zamek z bajki Podobno dwie panny z okolicy z powodu Klausa popełniły samobójstwo. Zaszły w ciążę, a hrabia nie chciał uznać dzieci za swoje. Pikanterii dodaje fakt, że jak się później okazało, możnowładca cierpiał na bezpłodność. Klaus odchodzi z tego świata w 1938 roku. Zmarł bezdzietnie, śmiertelnie chory na syfilis. Pozostawił po sobie jedynie gigantyczne karciane długi. Zamek w Mosznie przeszedł w ręce najstarszego z rodu, Guntera von Tiele-Winckler.
Legendy naszych Ojcow - img_2704.jpeg
Zamek z bajki Franz Hubert von Tiele-Winckler zmarł w 1 ...
Zamek z bajki Franz Hubert von Tiele-Winckler zmarł w 1922 roku. Jego syn, Klaus, spadkobierca bajońskiej fortuny, nie potrafił uszanować rodzinnego majątku. Roztrwonił wszystko prowadząc hulaszcze życie. Miał trzy żony i wiele kochanek. W pałacu kazał zbudować osobną klatkę schodową, prowadząca wprost do jego komnaty. Gabinet hrabiego był zbudowany w kształcie podkowy. Siedzący za biurkiem graf, nie widział gości wchodzących do tego pomieszczenia. Również osoby tu wchodzące nie mogły zobaczyć gospodarza. Drugie drzwi umożliwiały dyskretne opuszczenie gabinetu. Pozwalało to na unikanie niezręcznych sytuacji.
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności