hero_boy1983

Film krótkometrażowy przedstawiający monumentalną budowlę i tajemnicę jej powstawania. Efekty wizualne są zaskakujące, a sposób jej rozwoju szokujący.

Film oparty o historię z komiksu Javiera Hernandeza "El Muerto". Diego de la Muerte jest młodym Amerykaninem latynoskiego pochodzenia mieszkający we wschodniej części Los Angeles. Zbliża się święto zmarłych i Diego chcąc wziąć udział w jego obchodach, przebiera się za zombi mariachi - czarny kombinezon z aztecką czaszką z tyłu, oczy przyczernione proszkiem antymonowym oraz wymalowane znaki na twarzy nadają mu prawdziwie makabryczny wygląd. Ale Aztecki symbol śmierci Tezcatlipoca, który Diego wytatuował sobie na ramieniu niesie ze sobą potworne dla Diego konsekwencje. Czarne siły Azteckiej krainy cieni sprawiają, że Diego ulega wypadkowi w drodze na imprezę i umiera. Budzi się w Mictlan - ciemnym królestwie umarłych. Jego dusza zostanie oddana we władanie Boga Śmierci Mictlantecuhtli. Będąc w mocy Boga Śmierci Diego powraca na ziemię, aby wypełnić przepowiednię - musi przynieść Bogowi więcej dusz. Diego błąka się po ziemi, nie umiejąc skontaktować się z bliskimi. Wie, że musi ich chronić, a to oznacza walkę z Bogiem Śmierci.

Tajemnicza historia o duchach łącząca ze sobą dwa światy, teraźniejszość i przeszłość. Kiedy 13-letni Tolly (Alex Etel) jest świadkiem tajemniczych i przerażających wydarzeń w domu jego babci, odkrywa, że w niewyjaśniony sposób może przemieszczać się w czasie dwa wieki wstecz. Zaczyna odkrywać historię, która od wielu pokoleń trzymana była w tajemnicy.

Varg Veum (Trond Espen Seim) - niegdyś pracownik socjalny, potem prywatny detektyw, obecnie nauczyciel. Chcąc zerwać z niebezpiecznym, chaotycznym stylem życia, zdobywa posadę w szkole, przestaje pić i związuje się z mającą na niego dobry wpływ Karin (Lene Nystrom). Niestety, czas spokoju szybko dobiega końca. Veum dowiaduje się, że z więzienia wyszedł człowiek, który zna jeden z sekretów jego mrocznej przeszłości, wróg sprzed lat, szukający dziś zemsty na tych, którzy przyczynili się do skazania go za zamordowanie nastolatki. Były detektyw podejmuje wyzwanie. Przy okazji musi się zmierzyć z własnym sumieniem, bo również był zamieszany w śmierć dziewczyny. "Instynkt wilka - Pisane na murze" to pierwszy odcinek drugiej serii ekranowych przygód Varga Veuma, bohatera stworzonego przez pisarza Gunnara Staalesena. Norweg powołał do życia "swojego Philipa Marlowe'a" w 1977 roku. Będąc pod wrażeniem prozy Chandlera, którego uważa za "Szekspira wśród autorów kryminałów", postanowił przeszczepić jego bohatera z realiów zachodniego wybrzeża USA do zachodnich zakątków Norwegii. Do dziś powstało 15 powieści detektywistycznych z Vargiem Veumem, z czego większość osiągnęła w Norwegii status bestsellerów. Książki Staalesena są tłumaczone na kilkanaście języków. - Moje powieści stanowią zwierciadło, w którym przeglądać się może norweskie społeczeństwo - mówi pisarz. Akcje powieści umiejscawia w Bergen, 300-tysięcznym mieście, które zdaniem autora skrywa mnóstwo historii i sekretów.

Akcja filmu osadzona została w opuszczonej chacie, która położona jest gdzieś głęboko w lesie. Miejsce to odwiedza młoda kobieta, która pragnie odpocząć od swojego męża. Dziewczyna nie wie jednak, że w chacie mieszka duch, który z każdą chwilą coraz bardziej fascynuje się swoim nowym gościem. Sytuacja staje się jeszcze bardziej skpmplikowana, gdy okazuje się, że duchy też muszą przed kimś odpowiadać. Obce byty tak jak ludzie mają swoich zwierzchników, którzy decydują o ich losie.

Akcja rozgrywa się w niedalekiej w przyszłości, w której po wynalezieniu przez naukowców syntetycznej krwi społeczność wampirów ujawnia się i żyje wspólnie z ludźmi. Razem muszą stanąć do walki z bezwzględnymi mutantami, które zaczynają pojawiać się w kraju. Trop podejmuje młody inspektor, który zmuszony był przemienić żonę w wampira, by uchronić ją od nieuniknionej śmierci. Do pomocy mobilizuje grupę łowców wampirów przebywających obecnie w więzieniu. Wszystko wskazuje na to, że ktoś zatruwa krew, by zainfekować władców nocy..