ImagePreviewPiramida.jpeg

rodynka profile

http://www.youtube.com/watch?v=zZdN_THK17Y&feature=player_embedded

„ nocą każda rzecz nabiera barw, każda kobieta wydaje się piękną, a życie staje się przyjemnością, nocą stajemy się nieśmiertelni i nocą oszukujemy śmierć kochając się w objęciach snu … więc zaczekajmy na noc, kobietę o miliardach oczu, nocą każdy jest przestępcą i nocą popełniamy najgorsze zbrodnie, nocą tracimy dziewictwo i nocą dokonujemy rzeczy genialnych…”

Jak spisz w bajce nocy to tylko snisz, a jak nie spisz to niewiele sie dzieje bo w ciagu nocy z reguly wszyscy spia i snia, a ty jesli nie spisz to sie znacznie roznisz od tych co spia. Zas w ciagu dnia to juz nie jawa, nie sen ale zdarzenia, poczucie rzeczywistosci, namacalnosci wszystkiego wokol. Wiecej poczuca radosci ale takze i wiecej czucia tej drugiej strony medalu, bagazu tych gorszych doswiadczen, ktore nigdy nie beda mialy miejsca w bajce nocy xd No chyba, ze by spadla jakas kometa albo stalo by sie inne niespodziewane zdarzenie na, ktore nie mamy za bardzo wplywu xd

"“Rzeczy ledwie dostrzeżone w czasie dnia, nie sformułowane wyraźnie myśli, wypowiedziane mimochodem słowa, które przeszły bez echa, wracają w nocy w namacalnym kształcie i stają się tematem snów, jakby w zadośćuczynieniu za to, że wzgardzono nimi na jawie...” Dobranoc – pięknych snów…" Rzeczy nie dostrzezone w czasie dnia wracaja w nocy w namacalnym ksztalcie i staja sie tematem snow wprost proporcjonalnie do tego, ze zabraklo ich w rzeczywistosci. xd Pozdrawiam

" ooo mój drogi to Ty ćwicz a ja poleżę wykorzystując wolną chwilkę " ujmijmy to tak, ze nie cwicze ale mam to na uwadze, bo jak teraz dla przykladu bez kondycji, bez podniesenia nawet jakiegos ciezarka wiec jest mi wstyd, ze nie moge znalezc czasu nawet teraz kiedy mam go wiecej w porownaniu do kiedys kiedy go nie mialem aby przynajmniej w jakims malym stopniu poprawic kondycje organizmu. Z drugiej strony nie ma tez specjalnie zaistnialych warunkow aby w jakims malym stopniu poprawic kondycje fizyczna xd Zwyczajnie to sie odczuwa i da sie zauwazyc ale nie wyjde przeciez na dwor i nie zaczne biegac xd albo z drugiej strony na silowni tez nie jest za ciekawie xd lub plywac nie lubie xd i w dodatku pochlania to tyle energii, ze nawet nie smiem o tym pomyslec... [ [:)] ] i przy okazji ty tez powinnas o tym pomyslec, a nie tylko lezec. Nikt nie mowi o wypocinach tylko jakies drobne ruszanie sie xd Teraz jest tyle tego wszystkiego, no ale jak nie korzystasz z niczego to jestes obecnie w podobnej sytuacji co ja z wyjatkiem faktu, ze ja mam w planie, a biorac pod uwage dla przykladu ciebie, nie chcesz i koniec xd Na tym polega ta roznica ;d Mam racje? xd ;o ||>>>>> Powyzszy wpis prosze usunac bo jest bledy xd

" nooo to teraz poszedłeś po bandzie, że tak powiem [ [:p] ] jak to lepiej jechać do mroźnej krainy ??? no wiesz [ [:(] ] a co z tymi niewiastami na ciepłym lądzie co mają zimne stópki przez problemy z krążeniem - hem ??? " Widocznie lubie jezdzic po bandzie bo kim, ze byl bym jakbym napisal to co przeczy mojej wersji? Zwyczajnie stapam mocno po gruncie i to co nalezy do strefy wykraczajacej poza rzeczywistoc jest zwyczajnie w jakis sposob mniej wartosciowe. A jesli ja pisze o jakiejs mroznej krainie to moze dobor slow jest bajeczny ale przelozenie ma takze na rzeczywistosc, ze jest to mozliwe ;] A co do stop chadzajacych po jakiejs cieplej plazy, to co ja mam do tego? ;p Nie ode mnie to zalezy. Tutaj znowu przywoluje fakty x d Jak chadzaly, tak chadzaja i beda chadzac ale nie zapominajmy, ze sa tez stopy co chadzaja po mrozie x d i tutaj znowu odzywa sie rozsadek. Otoz tym cieplym stopom nic nie brakuje, a te zmarzniete maja wiekszy problem xD Pozdrawiam

https://www.youtube.com/watch?v=IiwpsKfFpoU