girl-face-makeup-art-418221.jpeg
-
arabka_latynoamerykanka_slub_Lol -
Archeologia -
armata -
Azjatycko_New -
Białka -
Buty_Vi_idk_xd -
Chomik_Info -
Coronavirus -
Dom -
embrion -
Emigrant -
Fejsbook -
Finanse -
Jezus -
jezyk_obcy -
Laryngolog -
Lizozym -
Łania -
Mastykowiec -
Mina -
Mrs_Darkness -
Muzulmanin -
Nauczyciel -
notes -
Ogorek -
Pocalunek_w_policzek -
Poczta -
Polak -
Przepasc -
RedutaOrdona -
Robale -
sara-o -
shoes_like_or_not -
sky_tree -
sliwka -
smile_fav_rar -
Smile_Favorite -
Soja -
song_nocomunism -
sowa -
Tekst_cd -
traby_powietrzne -
UlubioneFilmy -
USA -
usidlenie -
uszy -
visaoferty.pl -
Wysocy_Ludzie -
zdrowie -
Żona
"Potokiem słów które wypowiadam czy może ciszą gdy smutek mnie ogarnie, a może jestem dotykiem ciepłym i czułym, gdy dłonie na Twym policzku składam.
Spojrzeniem tylko dla Ciebie przeznaczonym, może uśmiechem gdy jesteś obok, może ust czerwonych namiętnym pocałunkiem na Twych ustach słodkich złożonym.
Mruganiem powiek gdy łzy z oczu płyną, tęsknotą, niecierpliwością gdy czekam na Ciebie... Jestem złocistym, delikatnym puchem, tak łatwym do zranienia.
Ulotnym, chłodnym powietrzem, tak rześkim w gorący dzień. Gorącym spojrzeniem przenikającym Twą dusze. Białym świetlistym "ANIOŁEM" mającym złote serce.
Koszmarnym, smutnym snem, mającym jeden koniec... Rośliną która pragnie wody, ptakiem z podciętymi skrzydłami.
Jestem kolcem czerwonej róży, deszczem wiosennej burzy, żarem gorącym domowego ogniska, neonem w ciemności świecącym, ścieżką która jest śliska.
Jestem drzewem na skraju drogi, pogromcą koszmarnych cieni. Jestem istotą rzeczywistości, kometą na gwieździstym niebie. Jestem kryształkiem piasku na plaży, jedną z tych niezapominajek na łące, liściem tańczącym na wietrze...
Odległa jak gwiazda, delikatna jak płatek śniegu, gdy dotkniesz nie czując jego kruchości po prostu zniknie... Tak mała...Bezbronna...
Istnieję i jestem cząstką tego świata... "
Az dreszcze przechodza czytajac to xd
...Nie żałujmy tego, czego pragniemy... Żałujmy marzeń, których baliśmy się spełnić.../net/ ... [:)] ...Dobrego,słonecznego dnia...upływającego z małymi i większymi przyjemnościami... [:)]
Są ludzie, których nie sposób ubrać w słowo, ale wygodnie z nimi w sercu.../net/
[:)] ...Dobrego dnia... [:)]
Szczęście to nie tylko to co los daje, ale i to czego nie zabiera.../net/
[:)] ...Miłego wieczoru Robert... [:)]
...Samotność nie jest naszym przeznaczeniem, a samych siebie poznajemy tylko wtedy, kiedy możemy się przejrzeć w oczach innych ludzi.../Paulo Coelho /..
Z wyjątkowymi ludźmi już tak jest - pojawiają się nagle w Twoim życiu i wnoszą do niego blask, dzięki któremu masz siłę iść słoneczną stroną życia.../net/...
PRZYJAŹŃ to największa siła...Siła do życia.../net/
Największym urokiem świata jest urok drugiego człowieka.../Z. Nałkowska/
[:)] ...Cieplutkie pozdrowienia...pachnące truskawkami...:* [:)]
...Człowiek jest wielki nie dzięki temu co ma, nie przez to kim jest, lecz przez to co daje z siebie innym.../net/...
[:)] ...Ciepło pozdrawiam i udanego weekendu życzę... [:)]
...Porusza serca to, co je dotyka.../net/...
Szczęście zawsze jest prezentem, któremu uroku dodaje jego ulotność, sprawiająca, że każda miła chwila staje się czymś wyjątkowym i niepowtarzalnym.../net/
Kiedy błyśnie promień słońca, wiedz,że właśnie nim pozdrawiam...
To czego szukasz poszukuje Ciebie.../net/
PRZYJAŹŃ to największa siła...Siła do życia.../net/
Czasami osoba, od której niczego się nie oczekuje, staje się osobą bez której nie można się obejść.../net/
Wesołych Świąt, dużo zdrowia, szczęścia, pomyślności i radości życzy bunny7 xD Pozdrawiam.
Słowami też można dotykać. Nawet czulej niż dłońmi.../J.L.Wiśniewski/
:)...Miłego startu w nowy tydzień Ro...:)
Szczęście to nie to, co posiadamy, lecz to, czym potrafimy się cieszyć.../net/
:)...Tygodnia pełnego miłych gestów...i słów które rozjaśniają buzię...:)
Człowiek jest odpowiedzialny nie tylko za uczucia, które ma dla innych, ale i za te, które w innych budzi.../Stefan Wyszyński/
Odp do Nice; Warzywa, owoce i trochę mięsa też trzeba bo inaczej to człowiek siły nie ma albo nie jestem najedzony ale to tylko do obiadu ;p Ostatnio też byłem w barze mlecznym to jakie tam głodowe porcje dają ha ale to już inna para kaloszy, lepiej w domu jeść. Ostatnio także miałem już drugi raz silny ból w plecach na dole, po lewej stronie i nie wiem za bardzo od czego to może być. Niby mięśnie pleców przewiało albo przemęczone albo, nie mam pojęcia. Wziąłem jedną tabletkę paracetamol ale nic nie dało, potem się dowiedziałem, że to słaby lek na ból ale ja właściwie leków nie biorę więc przeleżałem tak z tym bólem porównywalnym do tego jakby mnie koń kopnął o; Trzy dni horroru ;/ I to w środku lata...ruszyć się nie dało na żadną stronę tylko musiałem sobie kołdrę pod dupę podkładać i jakoś szukać pozycji aby uśmierzyć ból xd Przed tym jak się pojawił z takim nasileniem to od północy spałem do 5 rano i jak wstałem to już wstać za bardzo nie mogłem, w sumie mógłbym wstać ale tak skręcało, że lepiej było nie obciążać mięśni... i nadal wydaje mi się, że to był mięsień. W ciągu tych trzech dni ojciec polecił mi aby podłożyć poduszkę elektryczną, i oczywiście telefonicznie ;p ale ja nie miałem poduszki więc drugiego dnia zlałem się w okolicach bólu gorącą wodą i z rana miałem pewne efekty, które pozwoliły mi zasnąć bo tak to nawet spać nie mogłem o; ból z tyłu pleców po lewej stronie był tak silny, że nawet mięśnie brzucha mi skręcało, że tak się napinały jakbym ciągle brzuszki robił, jak trochę chodziłem to nie przyjemne uczucie bo pewne słabości, odrobinę nudności itp. Trochę się rozpisałem ale jak się z tym kimś podzielę to może ten ktoś może wcelować w przyczynę xD, a i jeszcze jedno bo wątek dotyczył jedzenia, przez trzy dni zjadłem ze dwa kotlety, jogurty 150ml i serek wiejski xd Pozdrawiam....