RPA - Stolica.bmp
-
- Audycje Cichociemni -
- BŁ ŚW TERESA BENEDYKTA - PEREŁKI -
- Bohaterzy Polski -
- Dookoła Wojtek Polska -
- Dookoła Wojtek Polska 1 -
- Dookoła Wojtek Polska 3 -
- Dookoła Wojtek Polska 4 -
- Dookoła Wojtek Polska 5 -
- Dookoła Wojtek Polska 6 -
- Dookoła Wojtek Polska 7 -
- Dookoła Wojtek Polska 8 -
- Dr Leszek Żebrowski -
- FAŁSZYWI UZDROWICIELE -
- Filmy -
- Jak to jest zrobione -
- Kazimierz Krzemiński HUZAR -
- KRYZYS SUMIENIA - Reymond Franz -
- KULTY POGAŃSKIE NA ZIEMIACH POLSKICH -
- LEGENDY CHRYSTUSOWE - Selma Lagerlof -
- MITOLOGIA SŁOWIAN - Aleksander Gieysztor -
- OJCIEC PIO - DOSTĄPIĆ ŁASKI CIERPIENIA -
- Pamiątki, tablice, miejsca -
- PIEKNE SŁOWA OJCA PIO -
- PIŁAT I NAZAREJCZYK - Elizabeth Dored -
- SZKOŁA BOŻEGO WYCHOWANIA - E.Moderzon -
- ŚW MAŁGORZTA MARIA AACORQUE - PEREŁKI -
- ŚW OJCIEC PIO - PEREŁKI -
- ŚW TOMASZ Z AKWINU _ PEREŁKI -
- ŚW. IGNACY LOYOLI - PEREŁKI -
- ŚWIADKOWIE JEHOWY -
- TAJEMNICE RASPUTINA - -
- W KRĘGU ŚWIATOWIDA - Jerzy Głosik -
- W rocznicę walki w Brychowie 30.IX.1950 -
- Witold Pilecki -
- Z archiwum IPN -
- Z archiwum IPN - TVP 3 Lublin -
- Z walk oddziału kpt. Młota -
- ZŁOTE MYŚLI ŚWIĘTYCH LUDZI -
- Żołnierze Niezłomni NIEŚMIERTELNI -
- Żołnierze Wyjklęci Jerzy Śląski - audioboki -
Baraka [1992] nPL -
BŁ. MATKA TERESA Z KALKUTY - PEREŁKI -
Czwarty wymiar [2011] PL -
-Dookoła Wojtek Polska 2 -
-Hubal H. Dobrzański 1897 - 1940 -
Pułkownik Ryszard Kukliński -
Sezon 1 -
Sezon 2 -
Sezon 3 -
--Taniec
Ci, którzy odwiedzili Republikę Południowej Afryki, twierdzą zgodnie, że jest to jeden z najciekawszych krajów świata - kraj wielkich kontrastów o zadziwiającej różnorodności krajobrazów, przyrody i kultury, mieszanka Europy i Afryki . RPA to z jednej strony cywilizacja, zachodnia architektura miast, osiągnięcia nauki i techniki (pierwszy przeszczep serca na świecie wykonano w Kapsztadzie), z drugiej zaś wioski, w których ludzie żyją jak przed wiekami .
To z pewnością jeden z najpiękniejszych krajów świata . Ma wysokie góry, tropikalne lasy, setki kilometrów pięknych, piaszczystych plaż, busz i pustynie, a zarazem nie różniące się od europejskich uprawne pola i winnice . Na terytorium równym łącznej powierzchni Hiszpanii i Francji zadziwia różnorodność przyrody, a zwłaszcza niezwykłe bogactwo flory, szczególnie w Prowincji Przylądkowej, z wieloma gatunkami srebrnika i wrzośca oraz żółtymi kwiatami protei . Na północy w licznych rezerwatach przyrody żyją bawoły, słonie, lamparty, lwy, nosorożce i hipopotamy, a także żyrafy i mnóstwo antylop w tym pięknych szpringboków, które są nieformalnym symbolem RPA . Fascynująca jest różnorodność etniczna kraju; obok murzyńskich plemion Zulusów, Kosa, Tswana, Socho, Venda czy buszmenów od kilku stuleci żyją tu Afrykanerzy - potomkowie europejskich osadników nazywani białym plemieniem Afryki, a także kolorowa ludność wywodząca się z Azji . Dzięki żyznym glebom RPA pozostaje w znacznym stopniu samowystarczalna żywnościowo . Bogactwo surowców mineralnych, złota, srebra, platyny i diamentów, że nie wspomnę o węglu, żelazie, miedzi i niklu, sprawiło, że kraj ten jest obecnie potentatem gospodarczym . Kraj produkuje też ponad 50 proc. energii elektrycznej kontynentu .
Pretoria - administracyjna stolica RPA, której nazwę obecne władze chcą zmienić na bardziej afrykańską (Thswane) - wyglądałaby jak europejskie miasto, gdyby nie 70 tys. kwitnących na fioletowo drzew jacarandy, sprowadzonych z Brazylii . Ponad miastem wznoszą się rządowe gmachy Union Buildings oraz Pomnik Pionierów, z muzeum upamiętniającym Wielki Trek afrykanerskich osadników, który uciekali przed naporem Brytyjczyków . Na południe od Pretorii powstał Johannesburg, położony wokół kopalni złota Gautengu i Witwatersrandu . Na złocie wyrósł sam Johannesburg oraz otaczające go miasta satelity, w których żyje połowa ludności RPA . Gold Reef City to barwny, tętniący życiem park rozrywki, w którym odtworzono Johannesburg z końca XIX wieku, gdzie można zobaczyć dawną kopalnię złota oraz odlewanie złotych sztabek . W restauracji "Carnivore" kelnerzy serwują gościom pieczone na wielkich rożnach mięso kilku rodzajów antylop, zebr, żyraf, strusi i krokodyli, które smakują jak skrzyżowanie ryby z drobiem .
Jedną z turystycznych atrakcji na północy kraju jest Sun City (Miasto Słońca) - oaza zieleni, wybudowana w latach 70 . XX stulecia na półpustynnych terenach w kraterze wielkiego wulkanu . W luksusowych hotelach, na czele z "Palace" gdzie mieszkały uczestniczki konkursów Miss Świata, są kasyna, restauracje i sklepy . W Lost City (Zaginionym Mieście) jest most, na którym co godzinę można przeżyć "trzęsienie ziemi", zaś na otoczonej palmami egzotycznej Lagunie zmierzyć się z wysokimi na dwa metry sztucznymi falami . Jest tu jeszcze dżungla, pole golfowe i farma krokodyli, a w pobliżu park narodowy Pilanesberg, w którym dzikie afrykańskie zwierzęta - słonie nosorożce i lamparty - żyją sobie na wolności . W ogromnym parku Krugera na północy kraju żyją swobodnie lwy, słonie, nosorożce, żyrafy, antylopy, hipopotamy, guźce, małpy i mnóstwo ptaków . Jeździ się po nim samochodem z kierowcą, który ma pod ręką nabitą broń, co znaczy, że może być niebezpiecznie . Johannesburg nie jest raczej miastem turystycznym. Kilka kilometrów na południe jest park tematyczny Gold Reef City - miasto poszukiwaczy złota .
To największy, najstarszy (założony w 1898 roku) i najsłynniejszy park narodowy w Afryce i bez wątpienia jeden z najlepszych rezerwatów dzikich zwierząt na świecie . Otoczony jest ogrodzeniem pod napięciem . Rozciąga się na długości ponad 350 km pomiędzy Limpopo i Krokodylą Rzeką . Ten rozległy i odludny teren na prawie 2 mln ha (tyle co powierzchnia Izraela) sawanny i lasu, gdzie żyje 120 gatunków ssaków, ponad 500 gatunków ptaków i 116 gatunków gadów . Można tu spotkać wielką piątkę - słonia, bawoła, lamparta, lwa i nosorożca, nie wspominając o tak pospolitych zwierzętach, jak żyrafy, zebry czy antylopy .
Kapsztad na południu kraju to zupełnie inne miasto, rozrzucone na rozległej równinie u stóp Góry Stołowej . Zwiedzanie warto zacząć od wjazdu kolejką na jej szczyt, skąd rozciąga się wspaniała panorama na miasto i ocean, jak na dłoni widać całą okolicę, port, nadmorskie miasteczka i białe plaże . Zbudowane w Szwajcarii wagoniki kolejki mieszczą jednorazowo 65 osób, a jazda na górę trwa tylko 6 minut . Podłoga wagonika obraca się powoli wokół własnej osi dla ułatwienia obserwacji . Na górze też jest ciekawie . Wędrując po płaskim szczycie Góry Stołowej, oglądamy piękne kwiaty i wygrzewające się na skałach tłuste susły, które nic sobie nie robią z obecności ludzi . W samym Kapsztadzie pozostało niewiele pamiątek po pierwszych osadnikach . Stoi tam jeszcze Zamek Dobrej Nadziei z 1652 roku, będący pierwszą siedzibą holenderskich gubernatorów, i najstarszy południowoafrykański kościół Groote Kerk. Wieczorem mieszkańcy miasta spotykają się na ciągnącej się wzdłuż morza promenadzie Victoria & Albert Waterfront, niezwykle ciekawej, utrzymanej w stylu kolonialnym . Nigdzie indziej w Afryce nie ma tylu kawiarni, restauracji i tawern z różną kuchnią i muzyką, co właśnie w tym miejscu . Warto też zobaczyć Akwarium Dwóch Oceanów, gdzie można podziwiać niezwykłe bogactwo fauny, prezentowanej w gigantycznym szklanym zbiorniku wody morskiej, otwartym od strony oceanu . Znajdują się w nim chociażby rekiny, żółwie i wielkie raje .
W położonym nad Zatoką Fałszywą malowniczym miasteczku Simon's Town, mającym zabytkową architekturę w stylu kolonialnym, na plaży pośród granitowych skał żyje kolonia ponad 2 tys. pingwinów przylądkowych, ptaków zupełnie nie kojarzących się z Afryką . W pobliżu znajduje się też "Świat Ptaków" - największa ostoja dzikich ptaków w Afryce . We wkomponowanych w krajobraz ptaszarniach żyje 450 gatunków ptaków, w tym wiele gatunków zagrożonych wyginięciem, tj. sęp egipski, rajski żuraw oraz kakadu . Warto też odwiedzić Narodowy Ogród Botaniczny Kirstenbosch, znajdujący się w dawnej posiadłości Cecila Rhodesa, przekazanej przez niego na rzecz państwa . Ten słynny ogród ma powierzchnię 5,3 kmkw., z czego 90 proc. zajmują lasy i fynbos - naturalne zarośla roślinności twardolistnej . Wiosną po zimowych deszczach w całej okolicy pojawiają się wspaniałe kobierce kolorowych kwiatów .
Na zachód od Kapsztadu rozciąga się rejon winnic . Okolica miasteczek Stellenbosch i Paarl przypomina południe Francji ze względu na ciągnące się po horyzont winnice i malownicze farmy ukryte w zacisznych dolinach . Umiarkowany klimat sprzyja produkcji wina . Produkowane tu wina, zwłaszcza czerwone, cieszą się zasłużenie doskonałą opinią . Samo miasteczko Stellenbosch założone zostało w roku 1679 przez holenderskiego zarządcę Kolonii Przylądkowej, Simone’a van der Stel . Zachwyca ono kolonialną architekturą i mnóstwem zieleni . Dumą Stellenbosch jest uniwersytet, jeden z dwóch w RPA, na którym wykładowym językiem jest afrikaans . Ponieważ uczą się w nim głównie białoskórzy studenci, tutaj także trudno uprzytomnić sobie, że jest się w Afryce . Doliny wokół miast Stellenbosch, Paarl i Franschhoek to słynne na całym świecie Winnice Przylądkowe (Cape Winelands), gdzie powstają słynne wina pinotage - łagodne w smaku o ciemnoczerwonej barwie . Popularna wśród turystów jest tutejsza Trasa Winna (Wine Route), usytuowana pośród porośniętych winnicami wzgórz, gdzie można próbować doskonałych lokalnych win .