cafe-regalade-paris.jpg
-
Aqua Vitae magazyn o alkoholach -
Barwne półmiski -
Cat and Food -
Chleb Borodinsky -
Ciut frywolnie -
Dzieci gotują -
Dziewczyna o Perłowych Włosach -
Dziewczyna o Włosach jak Heban -
Ernst Nowak -
Grafika komputerowa -
Historia Pisanek -
Ilustracje Przetworów -
Jesienne Dziewczyny -
Kawowe przepisy -
Kobieta i niebieskie Kwiaty -
Kobieta z szalem -
KOGUT -
Koty gotują -
Kwiaty Jadalne -
LADY -
Lady i Kapelusz -
Lady of Blue -
Lady of Green -
Lady of Orange -
Lady of Pink -
Lady of Red -
Lady of Spring -
Lady of Summer -
Lady of Violet -
Lady of White -
Lady of Winter -
Lady of Yellow -
Lady z koroną -
Michael Greyeyes -
Najdziwniejsze alkohole świata -
Oktoberfest -
Ona ma oczy niebieskie -
Oszuści na chomiku -
Przepisy -
Pumpernickel (pumpernikiel) -
Stworzone przez Generator SI -
SZCZUR -
Świąteczne Słodycze -
Tatiana Deriy -
Terytoria Północno-Zachodnie -
Truskawki -
Ulubione drinki znanych postaci -
Wianek w polskiej tradycji -
Yana Movchan -
Żurek
"Pokaż mi, co Jesz, a powiem Ci, Kim Jesteś.'' Anthelem B. Savarin
„Nikt, kto gotuje, nie gotuje sam. Nawet w największej samotności naszej kuchni otaczają nas pokolenia gotującej przeszłości, rady i przepisy gotującej teraźniejszości, a także mądrość książek kucharskich.” Laurie Colwin
Polacy uwielbiają mięso i jego przetwory, dobry chleb i nabiał. Półki naszych supermarketów uginają się od rozmaitych jogurtów, kefirów, serków i serów oraz napojów mlecznych. Jedzenie owoców codziennie między posiłkami to domena kobiet oraz osób raczej zamożnych. Są też w naszych nawykach pewne plusy. Niemal połowa Polaków nie sięga po różnego rodzaju chipsy, chrupki, słodycze i inne tego typu smakołyki, a 14 proc. robi to nie częściej niż kilka razy w miesiącu.
Amerykanie szaleją na punkcie mleka sojowego, ale nie gustują w jogurtach, wolą chipsy i napoje gazowane. Francuzi nie przepadają za ciemnym pieczywem, preferują bagietki. Na nasze zdrowie, samopoczucie i figurę wpływa nie tylko tempo i styl życia. Równie ważne są nawyki żywieniowe. Jedzenie jest częścią naszego życia. Powinno nam dostarczać nie tylko składników odżywczych, ale i przyjemności. Wybór produktów, które jemy, ma ogromne znaczenie nie tylko dla naszej wagi, ale przede wszystkim dla zdrowia i dobrego funkcjonowania. Trudno w to uwierzyć, ale nasze nawyki różnią się w zależności od położenia geograficznego. Bo każda nacja ma swoje zwyczaje i upodobania smakowe.
W Grecji, Włoszech, Hiszpanii, południowej Francji i ogólnie w rejonie Morza Śródziemnego nawyki żywieniowe mieszkańców mają doskonały wpływ na ich zdrowie. To tam odnotowuje się najniższy współczynnik otyłości, najmniej przypadków zawałów serca, a średnia długość życia jest jedną z najwyższych. Co ciekawe, dieta śródziemnomorska nie jest wcale uboga w tłuszcze, a mieszkańcy tych krajów jedzą dużo więcej tłustych potraw niż Polacy czy pozostali Europejczycy. Istnieje jednak jedna zasadnicza różnica. Podczas gdy my smażymy na maśle, okraszamy smalcem czy olejem, oni używają głównie oliwy, zawierającej nienasycone kwasy tłuszczowe. Ważne miejsce w diecie południowców zajmują również ryby morskie i owoce morza oraz gotowane i surowe warzywa czy owoce. Stosunkowo niewiele je się mięsa, zwłaszcza czerwonego (do 3 - 4 posiłków w tygodniu), za to sporo drobiu.
Włoch czy Grek przyprawia dania dużą ilością czosnku i cebuli oraz mnóstwem przypraw, w tym bazylią, rozmarynem, oregano, tymiankiem, szałwią czy kminkiem. Do tego czerwone wino i dużo niegazowanej wody mineralnej. Przyprawy zadowalają kubki smakowe, a woda mineralna wypłukuje z organizmu toksyny i poprawia przemianę materii.
Trudno o lepszą dietę dla zachowania smukłej sylwetki, czy to naturalnej, czy zdobytej za pomocą diety odchudzającej. Ostatnie badania komitetu edukacji zdrowotnej przy francuskim rządzie wskazują, że zwyczaje żywieniowe obywateli Francji się nie zmieniają. Nadal 76 proc. Francuzów je posiłki przygotowane w domu, a z gotowych dań korzystają tylko młodzi single pomiędzy 18. a 29. rokiem życia. Ulubionym miejscem spożywania lunchu i kolacji jest stół rodzinny. Jada przy nim aż 75 proc. francuskiej populacji. Bez większego wysiłku Francuzi przygotowują typowy francuski posiłek, który jest dobrze zbilansowany. W odpowiednich proporcjach zawiera warzywa, mięso, sery i owoce na deser. Gorzej jest niestety z francuskim śniadaniem. Tylko 8 proc. Francuzów, i to głównie dzieci, zjada na "petit dejeuner" płatki zbożowe, owoce i produkty mleczne. Większość woli croissanta czy pyszną brioszkę z pobliskiej boulangerie.
Już od czasów van Gogha Holendrzy nazywani są "potato eaters", czyli zjadaczami ziemniaków. Taki jest też główny składnik holenderskiej kuchni - ziemniaki z mięsem i gotowanymi warzywami czy frytki. Tradycyjnie Holendrzy nie lubią używać ostrych przypraw. Zawsze byli za to dobrze nastawieni do innych narodów i potrafią czerpać z ich tradycji kulinarnych. Jedzą więc zarówno włoskie, jak i afrykańskie dania oraz nieprawdopodobne wręcz ilości mlecznych produktów. Zdaniem ekspertów, wszystko to wpływa na dość wysoką wagę przeciętnego Holendra.
W Wielkiej Brytanii bardzo chetnie jada sie "fish and chips". To brytyjskie danie składające się ze smażonej ryby (tradycyjnie dorsza lub łupacza) w cieście lub bułce tartej oraz frytek. Anglicy skrapiają całość octem słodowym. Na Wyspach Brytyjskich potrawa upowszechniła się w drugiej połowie XIX wieku - miało to związek z rozwojem floty rybackiej i transportu kolejowego, który spowodował znaczne obniżenie cen ryb. Danie popularne jest zwłaszcza w Wielkiej Brytanii, Australii, Nowej Zelandii, Kanadzie, na Wybrzeżu Północno-Zachodnim oraz w Nowej Anglii w Stanach Zjednoczonych, a także w Irlandii i Republice Południowej Afryki. Fish and chips często podawane jest na wynos, dawniej tradycyjnie zawijano je w gazetę. Według badań instytutu Synovate jest to bardzo lubiane przez Brytyjczyków danie. W slangu, głównie w północnych częściach Wielkiej Brytanii, "the chippie" oznacza sklep/bar podający właśnie fish and chips. Anglicy lubia tez fasolke i jaja na szynce.