Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Wodospad Niagara, Kanada USA.jpg

Viola_Valeriana222 / 🌺 Magiczny Świat / Magiczne miejsca / Magiczny świat / Wodospad Niagara, Kanada USA.jpg
Magiczny świat - Wodospad Niagara, Kanada USA.jpg
Download: Wodospad Niagara, Kanada USA.jpg

31 KB

(560px x 400px)

0.0 / 5 (0 głosów)
Wodospad Niagara, Kanada/USA

Niagara położona jest na granicy USA i Kanady. Ma 50 metrów wysokości i w sumie 1200 metrów szerokości. Przez wodospad przepływają 2 tryliony litrów wody na godzinę. Znacznie lepszy widok jest od strony kanadyjskiej. Szczególnie romantycznie wodospad wygląda o zmroku. Podświetlają go światła w kolorach tęczy.

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

obrazek

Magiczne miejsca świata

Są takie miejsca, obok których nikt nie przejdzie obojętnie. Niektóre zachwycają naturą, inne architekturą. Wszystkie mają w sobie magię, która przyciąga miliony turystów. Oto kilka z nich.
Inne pliki do pobrania z tego chomika
Magiczny świat - Ałma Ata.jpg
Los rolników i hodowców bydła z północnych równin u stóp ...
Los rolników i hodowców bydła z północnych równin u stóp łańcucha górskiego Tien-szan w Kazachstanie od 3000 lat zależy od wody z lodowców Azji Środkowej. Pradawna ojczyzna jabłek W X wieku na północnym krańcu prastarej sieci dróg handlowych, tak zwanego jedwabnego szlaku, założono osadę Ałma Ata. Nazwa miejscowości oznacza w dosłownym tłumaczeniu „ojciec jabłek”. Rzeczywiście ten region, obfitujący w różne odmiany dzikiej jabłoni, jest uważany za ojczyznę współcześnie hodowanych jabłek. Dziś Ałma Ata jest największym miastem Republiki Kazachstanu, zamieszkanym przez 1,2 miliona ludzi. Cały region jest siłą napędową gospodarki narodowej. Stąd pochodzi 20% całkowitej produkcji przemysłowej, a także 30% produktów rolniczych. Zasoby wodne tego obszaru pochodzą z lodowców, z oddalonego o 2000 km na północ łańcucha górskiego Tien-szan, leżącego na terytorium Kazachstanu, Kirgistanu oraz Chin. Los milionów ludzi w tych trzech krajach zależy od roztopów lodowców, dających im wodę do picia, nawadniania pól oraz do wykorzystania w przemyśle. W ciągu ostatnich 50 lat lodowce straciły około 36% masy na skutek niewielkiego, ale stałego wzrostu średnich rocznych temperatur. W obliczu przewidywanego dalszego postępowania tego procesu, spowodowanego globalnym ociepleniem, przyszłość regionu maluje się w ponurych barwach. Prognozy mówią o dramatycznym zmniejszeniu ilości wody spływającej z lodowców. Jednocześnie na tym dynamicznie rozwijającym się obszarze w szybkim tempie rośnie zapotrzebowanie na wodę. Najmniejszy niedobór tego cennego surowca zagrozi nie tylko rozwojowi kazachskiego przemysłu i rolnictwa, ale może też zakłócić polityczną równowagę w całym regionie. Wiele kurczących się rzek i lodowców przecina granice państwowe, można się więc spodziewać zaostrzenia konkurencji o coraz uboższe zasoby wody.
Magiczny świat - Las mgielny Monte Verde.jpg
Las mgielny Monte Verde to tropikalny las deszczowy rosn ...
Las mgielny Monte Verde to tropikalny las deszczowy rosnący w środkowej Kostaryce na wysokości około 1700 m n.p.m. Pośród majestatycznych, porośniętych mchem drzew, z których malowniczo zwieszają się orchidee, bromelie, paprocie i pnącza, żyje mnóstwo rzadkich gatunków roślin i zwierząt. 100% wilgotności przez 100% czasu Monte Verde to po hiszpańsku „zielona góra”. Rosnący tu las mgielny jest schronieniem dla ponad 100 gatunków ssaków, 400 gatunków ptaków, w tym 30 gatunków kolibrów. Wśród dziesiątek tysięcy przeróżnych owadów żyje tu ponad 5000 gatunków ciem. Dodajmy do tego 2500 gatunków roślin, między innymi 420 odmian orchidei, a otrzymamy jedną z najbardziej wyjątkowych ostoi dzikiej przyrody w tropikach Nowego Świata. Przez tysiące lat ekosystem lasu mgielnego przystosowywał się do panującej tu temperatury i wilgotności, uzależnionych od chmur otaczających góry. Wilgotność prawie przez cały rok utrzymuje się na poziomie niemal 100%, więc nawet najmniejsza zmiana temperatury i ilości chmur poważnie odbiłaby się na funkcjonowaniu tego ekosystemu. Wzrost temperatury powietrza pociągnie za sobą zmiany jego wilgotności i przemieszczanie się warstw chmur do góry. Przewidywane ocieplenie rzędu 1–2°C w ciągu najbliższych 50 lat silnie wpłynęłoby na zróżnicowanie i strukturę gatunkową lasów mgielnych. Nawet na obszarach, gdzie ocieplenie postępuje stosunkowo powoli, wielu gatunkom grozi wymarcie, gdyż nie są one w stanie ani zaadaptować się do nowych warunków środowiskowych, ani przenieść się w wyższe partie gór. Pesymistyczne prognozy dla Kostaryki zakładają, że do 2080 roku ilość opadów zmniejszy się o 5–10%, przy jednoczesnym wzroście temperatury o mniej więcej 2,5°C.
Magiczny świat - Kraina Kakadu.jpg
Kraina Kakadu w północnej Australii od ponad 40 000 lat ...
Kraina Kakadu w północnej Australii od ponad 40 000 lat jest ojczyzną aborygeńskich klanów. Założono tu Park Narodowy Kakadu, słynący z wyjątkowego połączenia kultury z przyrodą, czego przykładem są naskalne malowidła sprzed ponad 25 000 lat. Wilgotny klimat monsunowy zapewnia tu doskonałe warunki rozwoju bogatej faunie i florze. Kraina żywej kultury Podmokłe, żyzne tereny Kakadu są domem dla ponad 60 gatunków ptaków wodnych, a wiosną przyciągają także około 30 gatunków ptaków migrujących z siedlisk godowych na Syberii i w Chinach. Wzdłuż rozlewisk ciągną się lasy bagienne z dominacją melaleuki, dające schronienie miodojadom, lorom oraz innym ptakom żywiącym się nektarem kwiatów. Lasy bagienne są niezwykle cenne dla ludności aborygeńskiej. Budowane przez Aborygenów z rosnących tu drzew czółna powstają przez wyginanie długich pojedynczych płatów kory. W Parku Narodowym Kakadu mieszka około 500 Aborygenów, którzy nadal żyją w zgodzie z odwieczną zasadą: troszczyć się o ziemię. Ich egzystencja w dużej mierze zależy od licznych turystów odwiedzających tutejsze porośnięte liliami szlaki wodne. Zmiany klimatyczne zagrażają obecnie całemu ekosystemowi Kakadu, co negatywnie wpłynie także na warunki życiowe Aborygenów. Podnoszenie się poziomu morza spowoduje intruzję słonej wody w głąb lądu, co może zniszczyć lasy bagienne, a także zmienić część żyznych rozlewisk w zasolone, wysychające błotnisko. Jeśli tak się stanie, wiele gatunków ptaków opuści park, co będzie tragiczne w skutkach dla całej przyrody mokradeł. Z pewnością zmniejszy to również turystyczną atrakcyjność regionu..
Magiczny świat - Jezioro Czad.jpg
Jezioro Czad leży na sawannie w regionie Sahel, na połud ...
Jezioro Czad leży na sawannie w regionie Sahel, na południe od Sahary, między czterema państwami – Czadem, Kamerunem, Nigerią i Nigrem. Stanowi ważne źródło wody pitnej, a także łowisko ryb zaopatrujące niemal 20 milionów ludzi. Woda dla 20 milionów Uważa się, że około 13 000 lat temu jezioro Czad było dużym zbiornikiem śródlądowym, który w plejstocenie zajmował imponującą powierzchnię 400 000 km2 . Z uwagi na niewielką głębokość jeziora jego powierzchnia od zawsze podlegała znacznym wahaniom, ale w ostatnich czterech dziesięcioleciach prędkość jego kurczenia osiągnęła niespotykaną wcześniej skalę. W latach sześćdziesiątych XX wieku maksymalna wielkość jeziora Czad dochodziła do 26 000 km2 , a do roku 2000 zmniejszyła się do niespełna 1500 km2. Intensywna gospodarka człowieka powoduje obecnie gwałtowne zmiany poziomu wody. Powstanie systemów irygacyjnych oraz budowa tam na rzekach zasilających jezioro prowadzą do stałego zmniejszania się ilości docierającej do niego wody. Kurczenie się zasobów słodkiej wody oraz nadmierny wypas zwierząt hodowlanych na sawannie prowadzą do dalszej degradacji naturalnej szaty roślinnej. Czynniki te sprawią, że zachodzący tutaj proces pustynnienia spowoduje prawdopodobnie jeszcze szybsze wysychanie jeziora Czad. Niedobory wody zdążyły już doprowadzić do konfliktów między sąsiadującymi państwami oraz do brutalnych starć między rolnikami a rybakami. Ci pierwsi nieustannie rozprowadzają wodę po polach, podczas gdy ci drudzy martwią się o jej coraz mniejszą ilość w jeziorze. Wygląda na to, że jedno z największych jezior na Ziemi czeka smutny koniec. Przewiduje się, że wraz ze zmianami klimatu, które przyniosą wzrost temperatur i stopnia parowania, tereny trawiaste i podmokłe szybko zmienią się w pustynię. Biorąc pod uwagę ogólną biedę oraz istniejące konflikty, można się spodziewać tylko pogorszenia sytuacji w tym i tak już ciężko doświadczonym regionie. .
Magiczny świat - Państwo Tuvalu.jpg
Między Australią a Hawajami, w jednym z najodleglejszych ...
Między Australią a Hawajami, w jednym z najodleglejszych zakątków świata leży państwo Tuvalu. Jego powierzchnia to zaledwie 26 km2 , co czyni je czwartym wśród najmniejszych państw. Na terytorium Tuvalu składają się rozsiane na wodach Oceanu Spokojnego, na długości prawie 700 km, tropikalne wysepki. Tworzą one niewielkie atole koralowe, otaczające zamknięte między nimi błękitne laguny. Czwarte miejsce na liście najmniejszych państw świata Dziewięć atoli koralowych Tuvalu zamieszkuje obecnie zaledwie 11 000 ludzi. Pielęgnują oni niepowtarzalną polinezyjską kulturę i tradycyjny styl życia, w którym każda rodzina odgrywa określoną rolę w społeczności, zajmując się na przykład łowieniem ryb lub budowaniem domów. Nazwa kraju oznacza „ósemka stojąca razem” i wywodzi się z czasów, kiedy tylko osiem spośród dziewięciu atoli było zamieszkanych. Możliwe jednak, że w przyszłości na żadnym z nich nie będzie żywego ducha. Najwyższy punkt Tuvalu ma wysokość 5 m n.p.m., dlatego państewko jest jednym z najniżej położonych miejsc na Ziemi, wyjątkowo wrażliwym na sztormy i wahania poziomu morza. Jeśli zgodnie z przewidywaniami poziom ten podniesie się o 60 cm do końca XXI wieku, część płaskich wysp znajdzie się pod wodą, intruzje słonej wody morskiej spowodują zaś degradację zasobów wody słodkiej i gleb, co negatywnie wpłynie na jakość i ilość zbiorów tak ważnych roślin użytkowych, jak palma kokosowa, kolokazja (taro) czy banany. Ponadto rosnąca temperatura oceanu oraz jego zanieczyszczenie będą miały destrukcyjny wpływ na rozwój koralowców. Może to doprowadzić do powolnego zanikania budowanych przez nie raf, co oznaczałoby stopniową utratę ważnego elementu ochrony wybrzeża i fundamentu życia na wyspach. Tuvalu cierpi również na tak zwany efekt King Tide – wysokiej fali, która podnosi poziom oceanu ponad przeciętny. Jeśli dodać do tego globalne podwyższenie się poziomu oceanu światowego, może to doprowadzić do całkowitego zatopienia Tuvalu i zmusić mieszkańców do opuszczenia kraju.
Magiczny świat - Arktyka  wół piżmowy.jpg
Daleko na północy, w głębi Arktyki, żyje jeden z najstar ...
Daleko na północy, w głębi Arktyki, żyje jeden z najstarszych ssaków – wół piżmowy. Żywa prehistoria W rzeczywistości piżmowół jest bliższym krewnym owcy niż wołu – łacińska nazwa zwierzęcia brzmi Ovibos, co oznacza „wół owczy”. W Grenlandii nazywa się go umimmak, czyli „długobrody”, a to ze względu na grubą warstwę wełnistego futra chroniącego zwierzę przed wiatrem i mrozem. Wół piżmowy jest żyjącym w stadach rdzennym mieszkańcem Grenlandii. W obliczu zagrożenia dorosłe osobniki w stadzie formują krąg, chroniąc przed napastnikiem zarówno siebie nawzajem, jak i młode. Woły żywią się skąpą roślinnością, która latem, przy temperaturze najwyżej 10°C, osiąga tu wysokość 5–6 cm. Zimą, gdy temperatury spadają do –35°C, zwierzęta muszą używać kopyt, którymi przebijają się do pożywienia przez grubą warstwę śniegu. Zmiany klimatyczne najprawdopodobniej spowodują jeszcze znaczniejsze wahania temperatur, co może skutkować zwiększeniem liczby warstw lodu pokrywających wiosną i jesienią ubogie pastwiska. Wyższe temperatury mogą przynieść wzrost ilości opadów o 20% w skali roku i nawet o 30–50% zimą, co oznacza o 10–25% grubszą pokrywę śnieżną. Głębszy śnieg i dodatkowe warstwy lodu znacznie utrudnią wołom piżmowym dostęp do pożywienia, a co gorsza, mogą się przyczynić do opóźnienia okresu wegetacji. W rezultacie jeszcze bardziej zmniejszy się ilość dostępnej roślinności.
Magiczny świat - Masai Mara w Kenii.jpg
Pokryta sawanną pagórkowata wyżyna Masai Mara w Kenii tw ...
Pokryta sawanną pagórkowata wyżyna Masai Mara w Kenii tworzy z równiną Serengeti w Tanzanii unikatowy ekosystem o łącznej powierzchni około 25 000 km2– Serengeti-Mara. Jest to miejsce największych, najdłuższych i najbardziej zróżnicowanych migracji zwierząt roślinożernych, między innymi stad antylop gnu liczących 1,3 miliona sztuk. Miejsce największych migracji zwierząt na Ziemi W lipcu każdego roku antylopy gnu migrują w towarzystwie dużych stad zebr i gazeli na północ, z równiny Serengeti w kierunku zielonych pastwisk Masai Mara. Olbrzymie antylopy z gatunku gnu pręgowanych zapewniają stadom ochronę przed wygłodniałymi drapieżnikami – lwami, gepardami i lampartami – które ani na krok nie odstępują takiego zbiorowiska roślinożerców. Na niedojedzone resztki czyhają też hieny cętkowane, marabuty afrykańskie oraz inni padlinożercy. W październiku stada migrujących zwierząt zawracają na południe, by udać się z powrotem w kierunku sawanny Serengeti. Na terenie Serengeti-Mara utworzono Park Narodowy Serengeti oraz Rezerwat Narodowy Masai Mara. Oba te obszary chronione otoczone są zabudową miejską oraz prywatnymi gospodarstwami, nie ma więc mowy o rozszerzeniu ich granic. Wzrost trawy na pastwiskach zależy od sezonowych opadów deszczu, a obecne tendencje w ewolucji klimatu zapowiadają zmiany w układzie opadów atmosferycznych w tym regionie. Trudno z dużym prawdopodobieństwem oszacować, gdzie w najbliższej przyszłości będą padać deszcze, jednak wydaje się, że większość opadów przeniesie się poza granice ekosystemu Serengeti-Mara. Każda tego typu zmiana może stanowić poważne zagrożenie nie tylko dla tego obszaru chronionego, lecz nawet dla przetrwania migrujących gatunków.
Magiczny świat - Rzeka Missisipi.jpg
Rzeka Missisipi wypływa z jeziora Itasca w Minnesocie, p ...
Rzeka Missisipi wypływa z jeziora Itasca w Minnesocie, po czym przepływa ponad 3700 km na południe, aż dociera do Luizjany, gdzi uchodzi do Zatoki Meksykańskiej. Oto delta Missisipi – wilgotny podzwrotnikowy krajobraz z 25 000 km2 rzek, słodkich i słonych mo czarów oraz płaskich, nisko położonych wysp Siedliska ma tu wiele gatunków skorupiaków ptaków, ryb i małych ssaków. Naturalna strefa buforowa Luizjany W Nowym Orleanie – mieście położonym na brzegach rzeki – mieszka prawie 1,2 miliona ludzi. Miasto leży, przeciętnie rzecz biorąc, pół metra poniżej poziomu morza. Delta ma dla Nowego Orleanu wielkie znaczenie gospodarcze: region jest drugim co do wielkości producentem ryb w Stanach Zjednoczonych, stąd pochodzi również 16–18% wydobywanej w Stanach ropy naftowej. Na obrzeżu delty, w najbardziej wysuniętym na wschód punkcie Luizjany, znajduje się grupa wysp Chandeleur. Ten ułożony w półksiężyc łańcuch wysepek, zmieniających kształty w zależności od siły wiatru, tropikalnych burz oraz pływów, jest ojczyzną zagrożonych gatunków, takich jak pelikan brunatny. Żywe zainteresowanie ochroną tutejszej przyrody wykazywał prezydent Theodore Roosevelt. W połączeniu z mokradłami delty wyspy Chandeleur tworzą strefę buforową chroniącą gęsto zaludnione okolice Luizjany przed skutkami huraganów i fal pływowych. Już teraz odnotowano wzrost gwałtowności sztormów na Oceanie Atlantyckim i w Zatoce Meksykańskiej, najprawdopodobniej jako następstwo zmian klimatycznych. W 2005 roku huragan Katrina zmniejszył powierzchnię wysp Chandeleur o połowę, a znaczne połacie mokradeł i bagien znalazły się pod wodą. Naukowcy przewidują, że w przyszłości siła i gwałtowność huraganów nadal będą rosły. Na domiar złego spowodowany globalnym ociepleniem wzrost poziomu morza spowalnia tempo potencjalnej regeneracji wybrzeża, Luizjana będzie zatem jeszcze bardziej narażona na powodzie, co może pociągnąć za sobą katastrofalne konsekwencje, zarówno dla ekosystemu, jak i mieszkańców całego stanu.
Magiczny świat - Pustynia Namib.jpg
Pustynia Namib jest uznawana za najstarszą pustynię świa ...
Pustynia Namib jest uznawana za najstarszą pustynię świata. Rozciąga się wzdłuż wybrzeża Atlantyku w południowo-zachodniej Afryce i stanowi największe skupisko ruchomych wydm na Ziemi – za przyczyną tworzących je wiatrów znad oceanu osiągają one nawet 300 m wysokości. „Namibia” znaczy „kraina otwartych przestrzeni”, a nazwę tę kraj zawdzięcza właśnie pustyni. Kraina otwartych przestrzeni Wydmy poruszają się z prędkością około 20 m rocznie. Przesuwając się w głąb lądu, zmieniają krajobraz buszu i sawanny, z dominującymi tu trawami, pojedynczymi drzewami oraz wieloma rzadkimi gatunkami roślin i zwierząt występującymi tylko w tym regionie. Koczownicze plemiona od wieków przemierzają te tereny w poszukiwaniu pastwisk dla bydła. Dla ginących gatunków fauny i flory, a także w ogóle dla życia sawanny i buszu, bezcenna jest woda, występująca tu zwykle pod postacią mgieł i rzadko padających deszczów niesionych zachodnim wiatrem znad morza. Zmiany klimatyczne prawdopodobnie spowodują nasilenie atlantyckich wiatrów i częstsze susze na pustyni Namib. Co za tym idzie, radykalnie zwiększy się liczba wędrujących wydm, które jeszcze szybciej będą się przemieszczały na wschód, w głąb lądu, zagrażając roślinności, dzikiej zwierzynie oraz tradycyjnej formie życia nomadów. Szacuje się, że wzrost średniej temperatury o 2,1°C spowodowałby wyginięcie 41–51% gatunków żyjących obecnie jedynie w Namibii. Jak wynika z prognoz, w ciągu następnych 80 lat temperatury mają tam wzrosnąć nawet o 3,5°C.
Magiczny świat - Saamowie.jpg
Zimną i jałową tundrę w północnej Skandynawii zamieszkuj ...
Zimną i jałową tundrę w północnej Skandynawii zamieszkują Saamowie – koczowniczy lud hodowców reniferów, którego przetrwanie jest uzależnione od tych właśnie zwierząt. Kierunek wędrówek reniferów zależy z kolei od warunków pogodowych – wiatru i śniegu. Saamowie spędzają rocznie nawet dziewięć miesięcy w górach. Lud bez granic Saamowie są uznawani za jedną z ostatnich rdzennych grup etnicznych Europy. Zamieszkują rozległą Laponię, leżącą na terenie czterech państw i rozciągającą się od środkowej Norwegii przez Szwecję i północną Finlandię aż do wschodnich rejonów Półwyspu Kolskiego w Rosji. Nie wiadomo dokładnie, ilu ich jest, ale według szacunków Saamowie stanowią populację liczącą od około 60 000 do 70 000 osób, w większości zamieszkującą norweską część Laponii. W języku lapońskim istnieje ponad 400 słów na określenie reniferów, umożliwiających ich odróżnianie w zależności od płci, koloru, wyglądu itp. I choć coraz mniej Saamów prowadzi tradycyjny styl życia, hodowla reniferów nadal stanowi ważną część ich kultury. Saamowie mają bogatą wiedzę na temat gór oraz polarnej tundry Półwyspu Skandynawskiego. Jednak ze względu na zmiany klimatyczne wiedza ta nie jest już tak niezawodna jak kiedyś. Wzrost temperatury i nieco łagodniejsze zimy sprawiły, że lód pokrywający jeziora i rzeki stał się kruchy i niepewny, a pokryte tundrą dawne pastwiska reniferów zaczęły zarastać zaroślami i niskimi lasami. Zimą zamiast śniegu często padają deszcze przysparzające Saamom i ich stadom kolejnych kłopotów. Krople padające na zamarzniętą ziemię tworzą dodatkową warstwę lodu, która utrudnia reniferom dotarcie do pożywienia. Prognozowany wzrost temperatur na całej Ziemi stanowi poważne zagrożenie dla populacji reniferów oraz tożsamości Saamów, którzy już teraz muszą stawić czoło konsekwencjom globalnego ocieplenia.
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności