Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Kauai.jpg

Magiczny świat - Kauai.jpg
Download: Kauai.jpg

108 KB

(800px x 530px)

0.0 / 5 (0 głosów)
Kauai, czwarta pod względem wielkości wyspa Hawajów, jest jednym z najwilgotniejszych miejsc na Ziemi – średnie roczne sumy opadów wynoszą tu 11 700 mm. Duże obszary tej górzystej wyspy są zawsze otulone chmurami. Wilgotne pasaty znad Pacyfiku uderzają w surowe góry i strome klify. Chmury zatrzymują się na przełęczach, dzięki czemu lasy są tu niezwykle bujne, a drzewa porośnięte mchami.


Hawajki ukryte w chmurach


Wysoko w zwrotnikowym lesie mgielnym, gdzie panuje wilgotny i chłodniejszy klimat, żyją piękne, kolorowe hawajki, czyli sierpodzioby. Te rzadkie ptaki o długich, wygiętych w dół dziobach służących do spijania nektaru z kwiatów unoszą się w powietrzu jak kolibry i wydają różnorodne dźwięki, od nosowych pisków po melodyjne trele.

Endemiczne dla wysp gatunki hawajek żyją na wysokości powyżej 1500 m n.p.m., gdzie jest zbyt chłodno dla moskitów. Większość hawajek ma zaledwie 10–13 cm długości i waży nie więcej niż 10 g. Są one wyjątkowo podatne na choroby, takie jak ptasia malaria.



Lasy mgielne na Hawajach tworzą jeden z najbardziej wrażliwych na zmiany klimatyczne ekosystemów świata. W ostatnich latach siedliska hawajek zostały bardzo ograniczone na skutek wycinania lasów oraz przez konkurencję gatunków alochtonicznych (obcych), takich jak zdziczałe świnie i kozy.



Dziś te ptaki należą do gatunków zagrożonych. Jeśli sprawdzą się przewidywania dotyczące stopniowego ocieplania się klimatu, moskity będą mogły opanować wyższe partie gór Kauai, co może doprowadzić do całkowitego wyginięcia rodzimych dla tej wyspy hawajek.

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

obrazek

Magiczne miejsca świata

Są takie miejsca, obok których nikt nie przejdzie obojętnie. Niektóre zachwycają naturą, inne architekturą. Wszystkie mają w sobie magię, która przyciąga miliony turystów. Oto kilka z nich.
Inne pliki do pobrania z tego chomika
Magiczny świat - Capensis.jpg
Wokół Kapsztadu, na południowo-zachodnim krańcu Afryki, ...
Wokół Kapsztadu, na południowo-zachodnim krańcu Afryki, rozciąga się obszar powszechnie uznawany za najwspanialsze miejsce na świecie pod względem różnorodności roślin oraz liczby gatunków endemicznych. Nigdzie indziej nie znajdziemy tylu endemitów skupionych na tak małej powierzchni. Najmniejsze państwo roślinne na świecie To najmniejsze państwo roślinne na świecie nosi nazwę Capensis i mimo że tutejsze lasy i zarośla twardolistne zajmują zaledwie 0,5% powierzchni Afryki, rośnie tu blisko 20% wszystkich gatunków afrykańskiej flory. Naukowa nazwa tej formacji roślinnej – fynbos – pochodzi od nazwy niespotykanego nigdzie indziej ekosystemu. W języku afrikaans fynbos oznacza „wspaniały busz”. Główną roślinność stanowią wysokie krzewy, niewielkie byliny o twardych, skórzastych i często pokrytych kutnerem lub woskiem liściach, a także rzadko rozrzucone wiecznie zielone drzewa. Na prawie 90 000 km2 znajdziemy 9000 różnych gatunków roślin, z których jedna trzecia nie występuje nigdzie indziej na Ziemi. Do najbardziej okazałych roślin należą te z rodzaju Protea. Srebrnik królewski (P. cynaroides) jest narodowym kwiatem Republiki Południowej Afryki i został umieszczony w jej godle. Tutejsze gatunki srebrników ewoluowały 6–8 milionów lat temu, kiedy klimat był chłodniejszy niż obecnie. Są to więc rośliny szczególnie wrażliwe na ocieplenie i zmiany klimatyczne. Temperatury w tym regionie mogą do 2050 roku wzrosnąć o 1,8°C, co pociągnie za sobą ogromny wzrost liczby pożarów, które mogą zniszczyć nawet 30% gatunków roślin budujących formację fynbos i zachwiać delikatną równowagę ekologiczną tego ekosystemu. Trzeba jednak wyraźnie podkreślić, że obecnie znacznie większym zagrożeniem jest prowadzona przez człowieka gospodarka żarowa i nadmierna trzebież zarośli twardolistnych.
Magiczny świat - Chicago.jpg
Od lat trzydziestych XIX wieku – czyli od czasu założeni ...
Od lat trzydziestych XIX wieku – czyli od czasu założenia miasta – Chicago jest komunikacyjnym, przemysłowym, finansowym i rozrywko- wym centrum Środkowego Zachodu. Jak powiedziała francuska aktorka Sarah Bernhardt: „Chicago! Oto serce Ameryki”. „Chicago! Oto serce Ameryki” Dzisiaj Chicago jest trzecim co do liczby mieszkańców miastem w Stanach Zjednoczonych. Jego obszar metropolitalny, tak zwany Chicagoland, zamieszkuje ponad 9,5 miliona ludzi. Chicago jest mekką muzyków, ludzi filmu, teatru i pióra. Mieszają się tu kultury potomków imigrantów ze wszystkich stron świata. Chicago odwiedza 45 milionów turystów rocznie. Jest to również bardzo ważny węzeł komunikacyjny. Liczne autostrady i drogi szybkiego ruchu prowadzące we wszystkich kierunkach łączą Chicago z pozostałymi miastami Środkowego Zachodu, natomiast w samym mieście transport zapewniają między innymi szybka kolej miejska (w tym 20 km pod ziemią), podmiejska i wiele linii autobusowych. W ostatnich 30 latach w mieście odnotowano średni wzrost temperatury powietrza o 1,5°C. W 1995 roku w wyniku fali upałów zmarło 700 mieszkańców. W latach 1986, 1996 i 2008 miasto było nękane powodziami – ulewne deszcze uniemożliwiły poruszanie się po drogach i zablokowały transport kolejowy, zniszczyły ulice, uszkodziły mosty i podtopiły wiele posesji w całym Chicago. W XXI wieku w wyniku globalnego ocieplenia miastu coraz częściej mogą zagrażać fale silnych upałów oraz powodzie. Przedłużające się letnie susze, a potem gwałtowne opady deszczu mogą się okazać niezwykle groźne, zwłaszcza dla infrastruktury i komunikacji miejskiej. Coraz więcej dni z temperaturą przekraczającą 43°C, a także nagłe ulewne deszcze i powodzie mogą wywołać wzrost częstości problemów zdrowotnych związanych z wysokimi temperaturami, szkodząc turystyce w regionie. Możliwe, że pod koniec XXI wieku klimat Chicago będzie przypominać klimat południowych stanów, takich jak Teksas czy Alabama.
Magiczny świat - Hrabstwo Meath.jpg
Hrabstwo Meath, nieformalnie nazywane „królewskim hrabst ...
Hrabstwo Meath, nieformalnie nazywane „królewskim hrabstwem”, zawsze odgrywało ważną rolę w historii Irlandii. W dosłownym tłumaczeniu jego nazwa oznacza „środkowe hrabstwo”. Można tu znaleźć mogiły z 3500 roku p.n.e., a począwszy od VIII wieku n.e., wywodzili się stąd liczni arcykrólowie Irlandii. W hrabstwie Meath znajduje się zbudowany w 1176 roku największy anglonormandzki zamek w Irlandii – Trim. Królewskie hrabstwo zielonych pastwisk i „jabłek ziemnych” Dzięki urodzajnym ziemiom i bogatym tradycjom rolniczym Meath przoduje w Irlandii pod względem uprawy ziemniaków, nazywanych tu czasem „jabłkami ziemnymi”. Ziemniaki odegrały ogromną rolę w historii Irlandii. Sprowadzone do Europy na początku XVII wieku, szybko stały się podstawowym składnikiem jadłospisu Irlandczyków – jeden rolnik zjadał średnio 6–7 kg ziemniaków dziennie. W 1845 roku i w następnych latach Irlandię nawiedziła zaraza ziemniaczana, która doprowadziła do klęski głodowej. W ciągu roku zbiory zmalały o dwie trzecie, a w latach 1846–1851 1,5 miliona ludzi umarło z głodu lub na skutek wywołanych nim chorób. W tym czasie ponad milion osób wyemigrowało do Stanów Zjednoczonych, a wiele innych do Anglii, Kanady i Australii. Dzisiaj każdy z 4,3 miliona mieszkańców Irlandii spożywa średnio 87,5 kg ziemniaków na rok. Przewiduje się, że w ciągu następnych 45–65 lat wskutek globalnych zmian klimatycznych średnie temperatury lata wzrosną w Irlandii o 2,5–3,5°C, a opady deszczu w okresie letnio-jesiennym zmniejszą się o 25%. W jej wschodniej części, gdzie leży hrabstwo Meath, ilość opadów atmosferycznych może się zmniejszyć nawet o 40%, czego rezultatem będą dotkliwe susze. Zmiany te mogą doprowadzić do zmniejszenia się plonowania, a tym samym spadku produkcji ziemniaków na skalę przemysłową, szczególnie na wschodzie kraju.
Magiczny świat - Półwysep Jamał.jpg
Półwysep Jamał leży na północnym krańcu Syberii, gdzie w ...
Półwysep Jamał leży na północnym krańcu Syberii, gdzie w zimie skute lodem podłoże gleby nigdy nie rozmarza, a temperatury w tundrze spadają do –50ºC. „Jamał” znaczy „koniec świata”. Witamy na końcu świata! Na półwyspie nadal jest prowadzona tradycyjna forma hodowli reniferów. 300 000 dzikich jamalskich reniferów przystosowało się do syberyjskich pór roku. Latem, gdy rozmarza tylko wierzchnia warstwa wieloletniej zmarzliny, czyli tzw. warstwa czynna, zwierzęta pasą się na północy. W czasie siarczystych zimowych mrozów renifery migrują na południe od północnego koła podbiegunowego, w kierunku Niziny Zachodniosyberyjskiej. W ślad za stadami wyruszają Nieńcy, koczowniczy lud zamieszkujący północno-zachodnią Syberię, którego życie i kultura skupiają się wokół reniferów. To jedyni hodowcy zwierząt żyjący w doskonałej harmonii ze swoimi stadami, za którymi w ciągu całego roku przemierzają tysiące kilometrów. W okresie migracji Nieńcy tworzą rozciągające się nawet na 8 km olbrzymie karawany, w których część reniferów ciągnie sanie z ludźmi i sprzętem. Nieńcy chronią się przed niskimi temperaturami, które zimą spadają tu sporo poniżej –25°C, nosząc ubrania zrobione z wielu warstw skóry reniferów. Średnia temperatura ma w ciągu najbliższych 70–90 lat wzrosnąć na skutek globalnego ocieplenia o 7°C, co będzie miało destrukcyjny wpływ na pokrywę wiecznej zmarzliny. Cieplejszy klimat spowoduje, że tereny obecnej tundry, gdzie renifery zdobywają pożywienie, porosną drzewami, a topniejąca wieczna zmarzlina sprawi, że ziemia stanie się zbyt miękka, by zwierzęta mogły przebyć te tereny. Jeśli prognozy się sprawdzą, tysiącletnia nomadyczna kultura Nieńców stanie w obliczu wielkiego zagrożenia. .
Magiczny świat - Caracas.jpg
W 1567 roku hiszpańscy konkwistadorzy założyli miasto Ca ...
W 1567 roku hiszpańscy konkwistadorzy założyli miasto Caracas pośród zielonych gór Cordillera de la Costa (Kordyliery Nadbrzeżnej). Tu, w malowniczej dolinie na północy Ameryki Południowej, mniej więcej 200 lat później przyszedł na świat „El Libertador”, jak był nazywany Simón Bolívar, który upomniał się o prawa rdzennych mieszkańców nie tylko tej doliny – był wyzwolicielem dzisiejszych Kolumbii, Wenezueli, Boliwii, Peru, Ekwadoru oraz Panamy spod władzy Hiszpanów. Miejsce narodzin Bolivara Walka o wolność zakończyła się w roku 1821, dziesięć lat po tym, jak Bolivar przedwcześnie ogłosił w Caracas niepodległość. Rok po pierwszym buncie miasto zostało zniszczone przez trzęsienie ziemi, które zamieniło dolinę w cmentarzysko. Hiszpanie uznali to za karę boską. Prawda jest bardziej prozaiczna, ale i tragiczniejsza – wstrząsy sejsmiczne spowodowały osuwanie się mas skalnych i w dolinę stoczyły się po stromych zboczach tysiące ton ziemi i głazów. Obecnie wiemy, że zjawisko to może się powtórzyć, na przykład w następstwie ulewnych deszczy lub kolejnych trzęsień ziemi. W Caracas mieszka obecnie około 4,3 miliona ludzi, z czego 2 miliony żyją w slumsach na górskich stokach otaczających miasto. Osuwanie się ziemi wywołane silnymi opadami desz- czu jest w tej okolicy zjawiskiem nagminnym. W roku 1999 rozegrała się tu jedna z największych klęsk żywiołowych w historii obu Ameryk, kiedy to na północnych stokach Kordyliery Nadbrzeżnej, nieco na północ od Caracas, kilkudniowe ulewne deszcze wywołały gwałtowne powodzie, spływy błotne i osuwiska. Zginęło wtedy 30 000 osób. Przewiduje się, że w przyszłości anomalie pogodowe, takie jak huragany i nawalne opady deszczu, będą uderzały w Caracas i otaczające je pasma górskie częściej i z większą siłą. Zagrożeni są jednak nie tylko mieszkańcy slumsów. Powodzie i osuwiska są niebezpieczne także dla centrum stolicy, gdyż mogłyby naruszyć elementy infrastruktury miasta.
Magiczny świat - Bhutan -  Kraj Grzmiącego Smoka.jpg
Od 1200 lat buddyzm pozostaje dominującą religią w niewi ...
Od 1200 lat buddyzm pozostaje dominującą religią w niewielkim królestwie Bhutanu, wciśniętym między Tybet a Indie, na południowych zboczach Himalajów. Kraj zajmuje powierzchnię ponad 47 000 km2 (prawie taką jak Słowacja), w większości urwiste stoki, głębokie doliny oraz ośnieżone szczyty. Kraj Grzmiącego Smoka Tubylcy nazywają swój kraj Druk Yul, czyli „Kraj Grzmiącego Smoka”. Oficjalna nazwa Bhutan prawdopodobnie wywodzi się z sanskrytu i oznacza „szczyt Tybetu”. W XVII wieku, do obrony przed tybetańskimi najeźdźcami, wybudowano w całym kraju klasztory-fortece, nazywane dzong. Wiele działa po dziś dzień, lecz kilka z nich spłonęło, na przykład Sey Dzong, którego ruiny leżą u podnóża masywu Czomolhari. Zanim Bhutan został członkiem ONZ w latach siedemdziesiątych XX wieku, był to kraj na własne życzenie odizolowany od reszty świata. Żaden z ówczesnych 600 000 jego mieszkańców nigdy nie opuszczał kraju, nie wpuszczano też tu obcokrajowców. Od stuleci mieszkańcy tego regionu są uzależnieni od wody spływającej z topniejących lodowców, której używają do nawadniania pól. W ostatnich latach Bhutan zaczął także wykorzystywać wodę do produkcji energii elektrycznej. Zmiany klimatyczne w znacznym stopniu przyspieszają proces topnienia lodowców. W związku z tym przybywa wody w wysokogórskich jeziorach, co może zagrozić mieszkańcom dolin. Istnieje pewne ryzyko, że misy jeziorne nie wytrzymają naporu gromadzącej się wody, czego skutkiem będą powodzie, siejące spustoszenie wśród pól uprawnych, zabudowań, infrastruktury technicznej oraz wiekowych klasztorów. Globalne ocieplenie może także wpłynąć w przyszłości na całkowity zanik pól lodowych na szczycie Czomolhari – świętej góry Tybetańczyków, jak też na innych szczytach bhutańskich Himalajów.
Magiczny świat - Las mgielny Monte Verde.jpg
Las mgielny Monte Verde to tropikalny las deszczowy rosn ...
Las mgielny Monte Verde to tropikalny las deszczowy rosnący w środkowej Kostaryce na wysokości około 1700 m n.p.m. Pośród majestatycznych, porośniętych mchem drzew, z których malowniczo zwieszają się orchidee, bromelie, paprocie i pnącza, żyje mnóstwo rzadkich gatunków roślin i zwierząt. 100% wilgotności przez 100% czasu Monte Verde to po hiszpańsku „zielona góra”. Rosnący tu las mgielny jest schronieniem dla ponad 100 gatunków ssaków, 400 gatunków ptaków, w tym 30 gatunków kolibrów. Wśród dziesiątek tysięcy przeróżnych owadów żyje tu ponad 5000 gatunków ciem. Dodajmy do tego 2500 gatunków roślin, między innymi 420 odmian orchidei, a otrzymamy jedną z najbardziej wyjątkowych ostoi dzikiej przyrody w tropikach Nowego Świata. Przez tysiące lat ekosystem lasu mgielnego przystosowywał się do panującej tu temperatury i wilgotności, uzależnionych od chmur otaczających góry. Wilgotność prawie przez cały rok utrzymuje się na poziomie niemal 100%, więc nawet najmniejsza zmiana temperatury i ilości chmur poważnie odbiłaby się na funkcjonowaniu tego ekosystemu. Wzrost temperatury powietrza pociągnie za sobą zmiany jego wilgotności i przemieszczanie się warstw chmur do góry. Przewidywane ocieplenie rzędu 1–2°C w ciągu najbliższych 50 lat silnie wpłynęłoby na zróżnicowanie i strukturę gatunkową lasów mgielnych. Nawet na obszarach, gdzie ocieplenie postępuje stosunkowo powoli, wielu gatunkom grozi wymarcie, gdyż nie są one w stanie ani zaadaptować się do nowych warunków środowiskowych, ani przenieść się w wyższe partie gór. Pesymistyczne prognozy dla Kostaryki zakładają, że do 2080 roku ilość opadów zmniejszy się o 5–10%, przy jednoczesnym wzroście temperatury o mniej więcej 2,5°C.
Magiczny świat - Atol Ontong Java na Wyspach Salomona.jpg
Mieszkańcy atolu Ontong Java na Wyspach Salomona łowią r ...
Mieszkańcy atolu Ontong Java na Wyspach Salomona łowią ryby i zbierają orzechy kokosowe, tak jak to robili ich przodkowie od co najmniej 2000 lat. Rybacka laguna na końcu świata Mimo że jest to jeden z większych atoli na Ziemi, całkowita powierzchnia jego lądu to zaledwie 12 km2 , a wysokość wysepek rzadko przekracza dwa metry ponad poziom morza – 122 wysepki koralowe, z których tylko dwie są na stałe zasiedlone, otaczają lagunę o powierzchni 2500 km2 . Łącznie mieszka tu 2000 osób; ludność atolu Ontong Java jest jedną z najmniejszych i najbardziej odosobnionych społeczności na świecie. Mieszkańcy atolu żywią się głównie rybami i kokosami. Na większych wyspach uprawia się tropikalną roślinę – kolokazję, ważny element tutejszej kuchni. Kolokazje są sadzone pod warstwą mułu, w sztucznie pogłębionych słodkowodnych bagnach. Rafy koralowe i laguny obfitują w przeróżne owoce morza, a wyłowione przez tubylców strzykwy trafiają na targ w Hongkongu. Mieszkańcy atolu wymieniają też koprę – suszony miąższ orzechów kokosowych – na inne towary lub gotówkę. Zmiany klimatyczne mogą w czasie krótszym niż pół wieku całkowicie zmienić atol. Koralowce, których szczątki są budulcem atolu, działają jak bariera ochronna wybrzeża. Grozi im wyginięcie, którego przyczyną jest wzrost temperatury morza oraz jego zakwaszenie. Wzrost poziomu morza spowoduje również intruzję słonej wody do słodkich wód i na pola uprawne oraz zalewanie nisko położonych części wysp. Ucierpią na tym: atol Ontong Java, jego mieszkańcy, ptactwo, które tu odbywa gody, oraz wiele gatunków ryb zamieszkujących rafy koralowe.
Magiczny świat - Wieloryby z Patagonii.jpg
Kiedy brytyjski dziennikarz Bruce Chatwin porzucił pracę ...
Kiedy brytyjski dziennikarz Bruce Chatwin porzucił pracę w „Sunday Timesie” w Londynie dla kariery pisarskiej (zanim jeszcze powstały jego znakomite powieści podróżnicze i eseje), wysłał swoim przełożonym słynny telegram: „Wyjechałem do Patagonii”. „Wyjechałem do Patagonii” Gdyby wieloryby biskajskie południowe umiały mówić, z pewnością powtórzyłyby te słowa. Każdego roku te ogromne ssaki – mierzące do 18 m długości i ważące do 130 t – migrują z zimnych wód oceanicznych wokół Antarktydy, gdzie żerują, w okolice półwyspu Valdés w argentyńskiej Patagonii, gdzie odbywają gody. W obu miejscach czują się doskonale. W zasobnych wodach oceanicznych Antarktyki żywią się żyjącym w ogromnych ławicach krylem, czyli drobnymi skorupiakami występującymi w zimnych wodach. Z nadejściem jesieni migrują na północ wzdłuż wschodnich wybrzeży Ameryki Południowej, gdzie w cieplejszych wodach wokół półwyspu Valdés rozmnażają się i wychowują młode w bezpiecznych zatokach Nuevo i San José. Wieloryby dzielą te wody z dużymi koloniami uchatek patagońskich i słoni morskich. Często bawiąc się z młodymi, podpływają nawet na odległość 200 m od brzegu. Widok ten przyciąga rzesze turystów z całego świata. Szczególnie zachwyceni są ci, którym uda się zobaczyć, jak dorosłe wieloryby uczą swoje młode ewolucji znanej tylko temu gatunkowi, zwanej żeglowaniem, polegającej na wynurzeniu płetwy i łapaniu w nią wiatru, aby szybciej sunąć po oceanie. Kryl – główny pokarm wielorybów biskajskich południowych – żywi się planktonem roślinnym (głównie glonami). Wzrost temperatury wody morskiej oraz szybsze topnienie pokrywy lodowej wokół Antarktydy spowodują wielkie zmiany w bardzo delikatnym ekosystemie morskim. W efekcie zmniejszy się zarówno biomasa roślinnego planktonu, jak i samego kryla, co poważnie zagrozi przetrwaniu tych coraz rzadszych waleni. Zaobserwowano, że w tych latach, w których antarktyczne lato jest cieplejsze niż zwykle, rodzi się mniej wielorybów, przypuszczalnie na skutek poronień wywołanych niedoborem pożywienia. Jak wynika z badań, młode wieloryby od pokoleń uczą się od matek, gdzie w przepastnym oceanie szukać pokarmu. Jeśli kryl zniknie z tych wód, wielorybom będzie bardzo trudno zmienić miejsce żerowania.
Magiczny świat - Badżawowie.jpg
Badżawowie od wieków prowadzą koczowniczy tryb życia na ...
Badżawowie od wieków prowadzą koczowniczy tryb życia na wodach mórz Sulu i Celebes w tropikalnym klimacie monsunowym. Lud ten przybył tu z południowo-zachodniego wybrzeża Filipin, a teraz zamieszkuje obszar całego „koralowego trójkąta”, rozciągającego się między Filipinami, Indonezją i Malezją. Tak wielka, że widać ją z Księżyca Badżawowie łowią ryby, jedzą i śpią w ręcznie budowanych łodziach zwanych lipa-lipa. Łodzie te są wyposażone w wykonane z mat i pali zadaszenia, które chronią ich część mieszkalną. Posiłki są przygotowywane na przenośnych glinianych paleniskach. Badżawowie łowią ryby za pomocą włóczni lub trzymanej w dłoniach żyłki, a podczas bezksiężycowych nocy wabią ryby, oświetlając morze latarniami. Ich wędrówki są w dużej mierze uzależnione od występowania strzykw, w wielu azjatyckich krajach uważanych za wyjątkowy przysmak. W ich poszukiwaniu potrafią nurkować na głębokość nawet 30 m. Choć Badżawowie to głównie sunnici, niektórzy z nich nadal kultywują dawne rytuały, takie jak wypuszczanie w morze specjalnych łodzi, które mają odpędzać złe duchy. Wielu członków tej grupy etnicznej osiedliło się na stałym lądzie – zostali rolnikami i hodowcami bydła, tak że obecnie na łodziach żyje około 10% Badżawów. Jednak kultywowanie tradycyjnego trybu życia staje się dla nich coraz trudniejsze. Z powodu zbyt intensywnego rybołówstwa oraz wykorzystywania nielegalnych metod połowu, takich jak używanie ładunków wybuchowych czy trucizn, niszczone są rafy koralowe i inne naturalne siedliska ryb oraz strzykw. W wyniku zmian klimatycznych powodujących wzrost temperatury powierzchni morza oraz zwiększenie jego zakwaszenia degradacja raf może być w przyszłości jeszcze dotkliwsza. Ostatecznie może to doprowadzić do zaniknięcia tradycyjnego stylu życia Badżawów.
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności