410WZXW2QGL.jpg
-
Aqua Vitae magazyn o alkoholach -
Barwne półmiski -
Cat and Food -
Chleb Borodinsky -
Ciut frywolnie -
Dzieci gotują -
Dziewczyna o Perłowych Włosach -
Dziewczyna o Włosach jak Heban -
Ernst Nowak -
Grafika komputerowa -
Historia Pisanek -
Ilustracje Przetworów -
Jesienne Dziewczyny -
Kawowe przepisy -
Kobieta i niebieskie Kwiaty -
Kobieta z szalem -
KOGUT -
Koty gotują -
Kwiaty Jadalne -
LADY -
Lady i Kapelusz -
Lady of Blue -
Lady of Green -
Lady of Orange -
Lady of Pink -
Lady of Red -
Lady of Spring -
Lady of Summer -
Lady of Violet -
Lady of White -
Lady of Winter -
Lady of Yellow -
Lady z koroną -
Michael Greyeyes -
Najdziwniejsze alkohole świata -
Oktoberfest -
Ona ma oczy niebieskie -
Oszuści na chomiku -
Przepisy -
Pumpernickel (pumpernikiel) -
Stworzone przez Generator SI -
SZCZUR -
Świąteczne Słodycze -
Tatiana Deriy -
Terytoria Północno-Zachodnie -
Truskawki -
Ulubione drinki znanych postaci -
Wianek w polskiej tradycji -
Yana Movchan -
Żurek
Kuki Gallmann urodziła się w Wenecji. Studiowała nauki polityczne na Uniwersytecie w Padwie. Od dzieciństwa zafascynowana Afryką, wyjeżdża w roku 1970 do Kenii, by w dwa lata później z mężem i synem przenieść się tam na stałe. W środowisku kenijskim i na arenie międzynarodowej zasłynęła w związku z założeniem fundacji The Gallmann Memorial Found. Instytucja ta stworzyła na ranczu Ol Ari Nyiro w Laikipii wzorcowy program naukowo-dydaktyczny, który zakładał wypracowanie metod harmonijnego współistnienia człowieka i naturalnego środowiska. W roku 1989 Kuki Gallmann została przez Jego Królewską Wysokość Bernharda Księcia Niderlandów odznaczona Orderem Złotej Arki za zasługi dla ratowania czarnych nosorożców Kenii oraz za promowanie prac badawczych nad zachowaniem środowiska naturalnego.
Kuki Gallman spełniła swoje młodzieńcze marzenia - zamieszkała w sercu Afryki, w Kenii. Zapłaciła za to wysoką cenę - straciła tam najpierw męża Paola, potem syna Emanuela. Przepełniona ogromnym bólem i cierpieniem zaczęła pisać wspomnienia. Książka "Marzyłam o Afryce" wkrótce po wydaniu stała się międzynarodowym bestsellerem. Zawiera ona wspomnienia związane z życiem na ranczu w Laikipii, przepełnione osobistymi refleksjami na temat życia i śmierci, dramatu ludzkiego życia, bólu i przemijania. Wspomnienia ukazują magiczny krajobraz Kenii, są wyrazem miłości pisarki do Czarnego Lądu. Gallmann tak opisuje początki nowego życia w Kenii: "Niewiele rzeczy daje mi tak silne poczucie spełniania się jak tworzenie z niczego, budowanie w nienaruszonym środowisku naturalnym miejsca, które chciałabym nazwać swoim domem. Będzie to dzieło miłości i pokory wobec majestatu afrykańskiej przyrody. Obowiązek respektowania piękna tej ziemi stanowi bowiem nieuchwytną, zarazem naczelną zasadę duchową i estetyczną, która towarzyszy mi w procesie tworzenia."
Po śmierci dwóch najbliższych osób, przy wsparciu oddanych przyjaciół Kuki Gallmann zakłada fundację na rzecz ochrony środowiska naturalnego. Ochrona przyrody i ginących gatunków zwierząt staje się jej priorytetem. "Zastanawiałam się nad przyszłością Afryki. Wyrastało nowe pokolenie, w którego rękach wkrótce będą leżały losy Kenii. Bałam się o jej przyszłość. Młodzi dojrzewali na peryferiach miast, gdzie nie zostało już nic z dzikiej przyrody. Ich umysły były zaśmiecone obcymi ideami i religiami, biedą i brakiem wartościowych celów. Nie umieli docenić piękna własnego kraju (...). Jedynym rozwiązaniem była edukacja. Musieliśmy udowodnić, że można i powinno się koegzystować z dziką przyrodą... że można i powinno uczyć się, jak wykorzystywać Naturę, nie niszcząc jej, a jednocześnie chronić ją przed cywilizowanym człowiekiem. Afryka żądała tego od nas. Powinniśmy jej byli oddać hołd, przede wszystkim ziemi i tradycji przodków tych ludzi, którzy zamieszkiwali ją w wieczystej symbiozie ze zwierzętami i roślinami."