fondu1.JPG
-
Alan Lathwell -
Aqua Vitae magazyn o alkoholach -
Barwne półmiski -
Cat and Food -
Ciut frywolnie -
Dzieci gotują -
Dziewczyna o Perłowych Włosach -
Dziewczyna o Włosach jak Heban -
Ernst Nowak -
Grafika komputerowa -
Historia Pisanek -
Ilustracje Przetworów -
Jesienne Dziewczyny -
Juan Medina -
Kobieta i niebieskie Kwiaty -
Kobieta z szalem -
KOGUT -
Koty gotują -
Kwiaty Jadalne -
LADY -
Lady i Kapelusz -
Lady of Blue -
Lady of Green -
Lady of Orange -
Lady of Pink -
Lady of Red -
Lady of Spring -
Lady of Summer -
Lady of Violet -
Lady of White -
Lady of Winter -
Lady of Yellow -
Lady z koroną -
Michael Greyeyes -
Najdziwniejsze alkohole świata -
Najdziwniejsze bożonarodzeniowe przekąski -
Napoje -
Oktoberfest -
Ona ma oczy niebieskie -
Oszuści na chomiku -
Shirley Mischael-Morales -
Stworzone przez Generator SI -
SZCZUR -
Świąteczna Symbolika -
Świąteczne Słodycze -
Tatiana Deriy -
Terytoria Północno-Zachodnie -
Truskawki -
Yana Movchan -
Żurek
Szwajcarzy świętowanie rozpoczynają już pod koniec listopada. Wtedy to na każdym rynku w kraju, w parkach i przystaniach stają drewniane budy i rozpoczynają się jarmarki bożonarodzeniowe. Pachnące już z daleka serem raclette, goździkami utopionymi w grzańcu czy Feuerzangbowle i pieczonymi kasztanami. W hali dworcu w Zurychu staje ogromna choinka, skrząca już z daleka tysiącami kryształów Swarovskiego. Widok jest imponujący i potrafi na chwilę pozbawić tchu w piersiach.
Sam Zurych może się pochwalić więcej niż jednym Weihnachtsmarkt, na przykład tym na Werdmühleplatz, gdzie ponad 1200 śpiewaków i chórzystów troszczy się o świąteczną atmosferę z wysokości "śpiewającej choinki".
Większość ze Szwajcarow celebruje adwent. Na stole stawia się wieniec adwentowy (bądź wiesza go na drzwiach) i co tydzień, w każdą niedzielę począwszy od pierwszej niedzieli grudnia, zapala się jedną świeczkę. Wieniec ten symbolizuje okres oczekiwania i stopniowe zbliżanie się do Świąt. Adwentowe niedziele to również czas spotkań z bliskimi, zwykle przy wystawnym obiedzie bądź kolacji. Kolejnym symbolem adwentu są kalendarze adwentowe. Dzieci wieszają swoje na drzwiach i każdego dnia mogą zjeść jedną czekoladkę lub wyciągnąć mały prezent, dorośli charakteryzują się dużo większym rozmachem. Dekorują bowiem okna, o np. jak to w Luzernie.
Nie ma tu tradycji przygotowywania 12 potraw,ale na stołach króluje mięso, a do kolacji podawane jest wino. Szwajcaria jest krajem świeckim, 40% to katolicy, ale Święta to dla ogromnej większości z nich po prostu czas dla bliskich czy dla siebie. Dlatego nie ma opłatka czy sianka, za to na pewno panuje podniosła atmosfera. Po kolacji, na której najczęściej króluje pieczeń, gęś, kaczka czy mięsne fondue, przychodzi pora na prezenty dla dzieci, które znajduje się oczywiście pod choinką, przyniesione przez Świętego Mikołaja Christkind. Po kolacji niektórzy śpiewają kolędy, inni idą na spacer, jeszcze inni ogladają telewizje.
Guetzli, czyli świąteczne smakołyki pod postacią ciasteczek korzennych, anyżkowych, cynamonowych, a nawet mediolańskich, to tradycyjny element Świąt Bożego Narodzenia w zróżnicowanej kulinarnie Szwajcarii. Starannie przyozdobione i zapakowane w okolicznościową puszkę, wykorzystywane są często jako świąteczny podarunek. Piecze się je od początku grudnia, podjada przez cały adwent, a w święta podaje na deser.
Do najpopularniejszych (i najprostszych do samodzielnego wykonania) należą glazurowane cynamonowe gwiazdki (Zimtsterne) oraz uważane za najlepsze, pochodzące z Bazylei - Brunsli przygotowywane z czekolady (lub kakao), mielonych migdałów i cynamonu. Z Bazylei, stolicy słodkich wypieków, pochodzą także pierniczki Läckerli, które w Szwajcarii cieszą się sławą równą pierniczkom toruńskim w Polsce. Wypiekane są według sekretnej kilkusetletniej receptury ze zmielonych migdałów, skórki pomarańczowej i miodu, ale ich skład nieco różni się w zależności od regionu.
Świąteczna kolacja, jedzona podobnie jak w Polsce w wieczór wigilijny, ma zazwyczaj uroczysty charakter. Najczęściej ogranicza się jednak do jednego dania głównego i kilku przystawek. Całości obowiązkowo towarzyszy odpowiednio dobrane wino, najlepiej szwajcarskie. W Szwajcarii nie ma żelaznego zestawu wigilijnych potraw; inne przygotowuje się we francuskojęzycznej części kraju, a inne we włoskiej i niemieckiej. Na stole, zależnie od regionu, można spotkać np. pieczoną lub gotowaną szynkę, kurczaka, indyka nadziewanego kasztanami, ravioli, rozmaite rodzaje sałatek i fondue - poza klasycznym, serowym, także mięsne np. burgundzkie, podawane z różnymi sosami do maczania kawałków wołowiny.