Poland-Christmas-Creche.jpg
-
Aqua Vitae magazyn o alkoholach -
Barwne półmiski -
Cat and Food -
Chleb Borodinsky -
Ciut frywolnie -
Dzieci gotują -
Dziewczyna o Perłowych Włosach -
Dziewczyna o Włosach jak Heban -
Ernst Nowak -
Grafika komputerowa -
Historia Pisanek -
Ilustracje Przetworów -
Jesienne Dziewczyny -
Kawowe przepisy -
Kobieta i niebieskie Kwiaty -
Kobieta z szalem -
KOGUT -
Koty gotują -
Kwiaty Jadalne -
LADY -
Lady i Kapelusz -
Lady of Blue -
Lady of Green -
Lady of Orange -
Lady of Pink -
Lady of Red -
Lady of Spring -
Lady of Summer -
Lady of Violet -
Lady of White -
Lady of Winter -
Lady of Yellow -
Lady z koroną -
Michael Greyeyes -
Najdziwniejsze alkohole świata -
Oktoberfest -
Ona ma oczy niebieskie -
Oszuści na chomiku -
Przepisy -
Pumpernickel (pumpernikiel) -
Stworzone przez Generator SI -
SZCZUR -
Świąteczne Słodycze -
Tatiana Deriy -
Terytoria Północno-Zachodnie -
Truskawki -
Ulubione drinki znanych postaci -
Wianek w polskiej tradycji -
Yana Movchan -
Żurek
Co roku są przygotowywane z niezwykłą starannością i wielkim kunsztem. Twórcom nie brakuje również kreatywności. Bożonarodzeniowe eksponaty w szopkach są przedstawione w najróżniejszych formach. Większość figurek została wykonana z drewna, ceramiki, szkła i tkanin. Niektóre z nich zaliczane są do największych na świecie. Szopki najpierw przygotowywali tylko zakonnicy, potem coraz częściej włączały się osoby świeckie. Ustawiano betlejemską stajenkę z rzeźbionymi z drzewa figurami Świętej Rodziny, aniołów i pasterzy.
Od święta Trzech Króli dostawiano figurki mędrców niosących w darze mirrę, kadzidło i złoto. W ciągu wieków orszak postaci się rozrastał. Motywy narodowe weszły do szopki na stałe od czasów Jana III Sobieskiego. Jedna z najwspanialszych szopek powstała w 1948 roku w kościele o.o. kapucynów w Warszawie przy ulicy Miodowej. W ruchomej inscenizacji bierze udział około 50 postaci. Mają one od połowy do jednego metra wysokości. To tradycyjnie cel rodzinnych spacerów w Święta Bożego Narodzenia. Co roku odwiedzana jest przez ponad 50 tys. osób. Wieloletnia tradycja budowy szopki urozmaicona została przez nietypowe motywy z historii Polski. Główne miejsce w szopce zajmuje stajenka ze Świętą Rodziną, przed którą przechodzą postacie zarówno duchowne, jak i świeckie z historii Polski i Kościoła – papieże, nowi święci i błogosławieni. Także postacie z Pisma Świętego. Co roku dodawany jest nowy element, związany ze zmieniającą się historią Polski i Kościoła. Atrakcję w podziemiach kościoła przy ul. Miodowej w Warszawie skonstruowali w roku 1948 bracia Pius Jankowski i Konrad Wyczawski, napędzając ręcznie drewniane figurki.
W Warszawie pierwsze przenośne szopki pokazały się na początku XVIII wieku. Były wewnątrz przystrajane wycinankami. W głębi umieszczano Świętą Rodzinę, pastuszków, wołu i osła. Kompletu dopełniały lalki ruchome z królem Herodem, aniołem, diabłem, itd.
W sanktuarium w Wambierzycach podziwiać można szopkę powstałą w XIX wieku. Składa się aż z 800 figurek, z tego 300 jest ruchomych. Ruchoma Szopka, pochodzi ona z 2 połowy XIX wieku i podziwiać ją można w budynku u podnóża wambierzyckiej Kalwarii. Jest największą i najstarszą ruchomą szopką w Polsce. Inicjatorem jej budowy był Longin Wittig. Szopka charakteryzuje się wieloma misternymi, kolorowymi figurkami, ładnie odwzorowanymi budowlami i przedstawieniem, obok typowych scenek z życia Świętej Rodziny, charakterystycznych elementów i „krajobrazów” Śląska (górnicy, kopalnia, szyby kopalniane, wagoniki z węglem). Po śmierci Wittiga, dzieło rozbudowywał jeden z jego synów, który umieścił w szopce kolejne scenki: rzeź dzieci na rozkaz króla Heroda, Święta Rodzina przy pracy, 12-letni Jezus w świątyni, Ostatnia wieczerza, Objawienie Matki Bożej w Lourdes, kopalnia węgla i scena przedstawiająca zabawę ludową.
Na Opolszczyźnie popularne były szopki-betlejki, ustawiane pod choinką, nawiązujące w treści do szopek kościelnych. W przeciwieństwie do krakowskich szopki opolskie przedstawiały scenę Bożego Narodzenia w ubogiej stajence. W biedniejszych rodzinach wykonywali je dziadkowie lub ojcowie z prostych elementów drewnianych. Bogatsze rodziny zamawiały szopki u miejscowych stolarzy lub rzeźbiarzy.
O tym, że zwyczaj budowy domowych szopek w śląskich rodzinach jest nadal kultywowany świadczy chociażby fakt, że na Górze Świętej Anny w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku zawiązało się Górnośląskie Towarzystwo Przyjaciółi Budowniczych Szopek Bożonarodzeniowych. Organizują spotkania, szkolenia, wystawy. Jedna z większych prezentacji ich dorobku miałamiejsce na przełomie 2003 i 2004 roku w salach Muzeum Czynu Powstańczego na Górze Świętej Anny. Szopki w sanktuarium na Jasnej Górze budowano kiedyś w bazylice oraz w przyległych kaplicach. W 1994 roku szopka po raz pierwszy wybudowana została w Wieczerniku. Obok tradycyjnych figur znalazły się żywe zwierzęta: osiołek, kózki, owieczki, króliki, gołębie. Na dobre prace przy jasnogórskiej szopce ruszają w listopadzie. Pracuje przy niej ekipa dekoratorów, stolarzy i elektryków. Poza szopką budowane są także paśniki dla zwierząt, studnia, karmniki dla ptaków, gołębnik. Do budowy całości używa się kilku ciężarówek desek i żerdzi, kilogramy gwoździ, itp.
Idąc śladem Świętego Franciszka od wieków najpiękniejsze szopki pieczołowicie przygotowują jednak do dziś franciszkanie. Tak jest też do dzisiaj w Polsce. Największą w Europie (18 metrów wysokości, 13 szerokości i 10 metrów w głąb prezbiterium) budują co roku franciszkanie z prowincji katowickiej w bazylice w Panewnikach. Szopka w Panewnikach (Katowice), to z kolei jedna z największa w całej Europie szopka ołtarzowa umieszczana wewnątrz kościoła, a konkretnie Bazyliki świętego Ludwika Króla i Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny Ojców Franciszkanów. Szopkę możemy podziwiać w okresie od Świąt Bożego Narodzenia aż do lutego. Co roku szopka wygląda nieco inaczej, ma inny „motyw przewodni” oraz nieco inne rozmiary ale zawsze zachwyca. Zwłaszcza, że wiele z figur umieszczanych w szopce (a jest ich ponad 120) ma swoją długą historię, jak np. figura Dzieciątka Jezus, która sprowadzona została z Betlejem.
Okazałe szopki powstają u bernardynów w Leżajsku, Krakowie, Tarnowie i Kalwarii Zebrzydowskiej. W wrocławskiej prowincji poza Borkami Wielkimi imponujące szopki powstają także na Górze Świętej Anny, Wrocławiu-Karłowicach, Nysie i Kłodzku. Przez długi czas, sceny narodzin znajdowały się jedynie w murach kościelnych. Z czasem wierni zapragnęli, by szopki znalazły się również w ich domach.
Najsłynniejsze i najbardziej oryginalne są do czasów obecnych szopki powstałe w XIX wieku w okolicach Krakowa. Rękodzieła krakowskich rzemieślników byly sceną kukiełkowych widowisk, najczęściej opartych na wzorach krakowskiej architektury, Kościele Mariackim, Wawelu czy Barbakanie. Kiedyś wykonywali je wlasnie przeważnie krakowscy rzemieślnicy, którzy w okresie zimowym, nie mając pracy, starali się czymś wypełnić wolny czas. Z czasem ich tworzenie stało się sztuką. Szopki te odznaczają się oryginalnymi elementami architektonicznymi gmachów Krakowa, a najczęściej nawiązują do wież kościoła Mariackiego. Mają zwykle po dwa piętra. Na górnym mieści się stajenka, na dolnym scena, na której odbywają się przedstawienia. Każda szopka jest inna, wykonana z różnych materiałów. Drewniane są malowane i niemalowane, mają kilka figur obok Jezusa, a są też takie, gdzie jest mnóstwo figur – zarówno postaci biblijnych, jak i świeckich, które otaczają żłobek Jezusa. Niektóre szopki mają ruchome figury, niektóre są wykonane ze staniolu, czyli cienkiej folii cynowej. Szopki z tego materiału wykonywane są tylko w Krakowie. Od 1937 roku organizowany jest w Krakowie konkurs na najpiękniejszą szopkę krakowską. Odbywa się on na krakowskim rynku, pod pomnikiem Adama Mickiewicza w dniu jego imienin, ktory jest dniem Wigilii.
Szopki z Krakowa trafiły też do wielu renomowanych galerii świata.