boliwiabbb.jpg
-
Aqua Vitae magazyn o alkoholach -
Barwne półmiski -
Cat and Food -
Chleb Borodinsky -
Ciut frywolnie -
Dzieci gotują -
Dziewczyna o Perłowych Włosach -
Dziewczyna o Włosach jak Heban -
Ernst Nowak -
Grafika komputerowa -
Historia Pisanek -
Ilustracje Przetworów -
Jesienne Dziewczyny -
Kawowe przepisy -
Kobieta i niebieskie Kwiaty -
Kobieta z szalem -
KOGUT -
Koty gotują -
Kwiaty Jadalne -
LADY -
Lady i Kapelusz -
Lady of Blue -
Lady of Green -
Lady of Orange -
Lady of Pink -
Lady of Red -
Lady of Spring -
Lady of Summer -
Lady of Violet -
Lady of White -
Lady of Winter -
Lady of Yellow -
Lady z koroną -
Michael Greyeyes -
Najdziwniejsze alkohole świata -
Oktoberfest -
Ona ma oczy niebieskie -
Oszuści na chomiku -
Przepisy -
Pumpernickel (pumpernikiel) -
Stworzone przez Generator SI -
SZCZUR -
Świąteczne Słodycze -
Tatiana Deriy -
Terytoria Północno-Zachodnie -
Truskawki -
Ulubione drinki znanych postaci -
Wianek w polskiej tradycji -
Yana Movchan -
Żurek
Indianie w Boliwii nazywają Boże Narodzenie "Świętem Dzieciątka Zbawiciela". Budują szopki i umieszczają w nich postacie ludzi i zwierząt. W dniu 24 grudnia rodziny wyruszają w pochodzie w stronę kościoła. Każdy niesie "swoje" Dzieciątko.
Po Mszy św. ustawiają się w długim szeregu i czekają na poświęcenie figurek. Kiedy już to nastąpi, wracają do swych domów przy dźwiękach muzyki. Śpiewają kolędę: "Ta noc jest najpiękniejsza i nie można podczas niej spać". Dlatego też śpiewy i tańce trwają aż do rana. Dla Indian nie ma święta bez rytmicznych tańców - jest to także forma ich modlitwy. Na początku grudnia, całe miasta zyja świąteczna atmosfera, okna wystawowe ozdobione sa szopkami i choinkami, na ulicach ubranych w kolorowe światła, zatłoczone sa przez ulicznych sprzedawców i wszedzie rozbrzemiewa swiateczna muzyka.
W domach ustawia sie szopki z andyjskimi lub kreolskimi motywami, Józef, Maria Panna i Dzieciątko Jezus sa obowiazkowym elementem szopki. Pesebre (szopka), jest czasami nazywana nacimiento. Jest centralnym miejscem w domu rodzinnym, a także widoczna jest w kościele.
W mieście La Paz, wiele dzieci chodzi po ulicach grać kolędy z rodzimych instrumentów, takich jak pinquillos (tradycyjny flet), charangos (mały, 5-strunowe gitary) i Tarkas (kwadratowy flet). Większość z tych dzieci przyjechalo do miasta na święta Bożego Narodzenia, z matkami, które sprzedają swoje prace rzemieślnicze. W wigilijną noc, ulice wypełniają się dziecmi, ktore spiewaja i tancza dla Dzieciątka Jezus podczas koncertów wigilijnych, ktore odbywaja snie na placach i w kosciolach. Wiele rodzin wierzących idzie na pasterkę w Wigilię. Po powrocie do domu, wymieniają sie prezentami i zasiadaja do tradycyjnego boliwijskiego obiadu. W przeciwieństwie do półkuli północnej, Boże Narodzenie odbywa się w lecie i jest ciepło, więc wznosi sie toasty zimnymi napojami. Kolacja składa się z picana - zupy z mięsem i przyprawami w towarzystwie sałatki, owocow i pieczonego mięsa. Picana to tradycyjna potrawa wigilijna, która jest rodzajem gulaszu wykonanego z trzech rodzajów mięsa (wołowiny, jagnięciny i wieprzowiny), świeżej marchwi, kolby kukurydzy, gruszek, ziemniakow i wytrawnego wina, wraz z innymi składnikami, dostarczaja niezrównany smak i aromat.
Tradycja nastepnego dnia jest picie rano gorącej czekolady, zjadanie panettone, pysznego biszkoptu z suszonych owoców i rodzynek oraz rodzimych wypiekow - Bunuelos.
Święto trwa aż do Trzech Króli 6 stycznia, gdy dzieci otrzymują prezenty. Wieczorem dzieci wystawiaja buty poza drzwi i Trzej Królowie przynoszą prezenty w nocy, tak jak to bylo pierwotnie z Jezusem. Chociaż zachodnie tradycje stają się powoli włączać do boliwijskich gospodarstw domowych, jednak nie jest to w zwyczaju dekorowanie na zewnątrz domów lub strojenie choinki.
Boliwijskie Boże Narodzenie jest pełne koleżeństwa, radości i tancow.