pict 2.jpg

Magic Encyclopedia - Moon Light
Gra zamieszczona w tym katalogu czerpie wiele z przygód Harry'ego Pottera, choć w tym przypadku główną postacią, którą kieruje gracz jest młoda adeptka szkoły czarodziejstwa, niejaka Katrina. Poza tą jedną różnicą, cała reszta zgadza się w zupełności: doświadczamy przygody, używamy magii, rozwiązujemy zagadki i na końcu mamy do czynienia z wilkołakiem. Stąd właśnie w nazwie gry pojawiło się "Księżycowe Światło", gdyż wiadomo, że w czasie pełni, przeklęci stają się wilkołakami i grasują po lasach strasząc małe dziewczynki w czerwonych kapturkach i starsze babcie w okularkach.
Bajki mi się pomyliły? Och, przepraszam bardzo!... Już wracam do tej naszej...
Naszym zadaniem (czyli zadaniem Katriny) jest uwolnienie jednego z profesorów magicznej Akademii od "wilkołaczej" klątwy i przywrócenie mu dawnego, ludzkiego wyglądu. Katrinie pomaga w tym zadaniu jej dzielny brat Roger, ale nie oszukujmy się - jego udział w całej misji jest nader mizerny.
To tyle tytułem fabuły, a na czym polega sama rozgrywka? Otóż "Magic Encyclopedia - Moon Light" jest grą, w której musimy odnajdywać ukryte elementy - fragmenty najrozmaitszych przedmiotów, łączyć je w całość, a następnie używać ich na innych przedmiotach w celu uzyskania jakiegoś rezultatu, np. otwarcia drzwi za którymi ukryty jest kolejny zagadkowy przedmiot podlegający drobiazgowemu składaniu, i tak dalej... Co pewien czas dochodzą do tego wszystkiego jakieś "mega" zagadki, przypominające umysłowe szarady dla mianiaków gier logicznych. Jednak - generalnie rzecz ujmując - wszystko da się pokonać. Z pomocą w tym zadaniu przychodzą nam bonusy, które skwapliwie zdobywamy wraz z zagłębianiem się w coraz mroczniejszą tajemnicę, a jeśli i one nie spełniają naszych oczekiwań, to zawsze możemy kliknąć przycisk podpowiedzi i... po kłopocie.
Trzeba przyznać, że gra jest dość wciągająca i bardzo misternie zrealizowana zarówno dźwiękowo jak i graficznie. Fabuła prowadzi nas, w ciekawy i nie męczący sposób, od zagadki do zagadki, dzięki czemu cały czas trawi nas ciekawość tego, co nastąpi wkrótce.
"Magic Encyclopedia - Moon Light" potrafi przysporzyć szarym komórkom każdego gracza nieco irytacji i zmęczenia, ale zapewniem, że warto się poświęcić!